WIADOMOŚCI

Kwalifikacje: jak równy z równym?
Kwalifikacje: jak równy z równym?
Kibice znudzeni dominacją ekipy Red Bulla dzisiaj mają powody do drobnej satysfakcji. Zespół McLaren nawiązał bezpośrednią walkę z Vettelem i Webberem. Pole position przed GP Malezji zdobył co prawda Sebastian Vettel, jednak już nie z taką przewagą jak dwa tygodnie temu.
baner_rbr_v3.jpg
Obok Vettela na starcie stanie jutro Lewis Hamilton, który w Q3 stracił do Niemca nieco ponad 0,1 sekundy.

W drugim rzędzie staną Mark Webber i Jenson Button. Dopiero z trzeciej linii ruszał będzie Fernando Alonso, który po swojej prawej stronie będzie miał zastępującego Roberta Kubicę Nicka Heidfelda. Dwa tygodnie temu sesja kwalifikacyjna i wyścig nie ułożyły się dla Niemca pomyślnie.

Czwarty rząd okupować będzie para Massa – Pietrow, a piąty uzupełni Nico Rosberg i Kamui Kobayashi.

Tuż za czołową dziesiątką wyścig rozpoczynał będzie Michael Schumacher, który odpadł w drugiej części sesji kwalifikacyjnej.

Udany występ zaliczyły także wszystkie trzy najwolniejsze ekipy, w szczególności HRT, której tym razem udało się zakwalifikować do wyścigu z dość dużym marginesem bezpieczeństwa. Limit czasowy, którego podstawą do obliczeń był czas Felipe Massy z Q1 wynosił w Malezji 1:43,516.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:34.870
2 gb Lewis Hamilton McLaren 1:34.974
3 au Mark Webber Red Bull 1:35.179
4 gb Jenson Button McLaren 1:35.200
5 es Fernando Alonso Ferrari 1:35.802
6 de Nick Heidfeld Renault 1:36.124
7 br Felipe Massa Ferrari 1:36.251
8 ru Witalij Pietrow Renault 1:36.324
9 de Nico Rosberg Mercedes 1:36.809
10 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber 1:36.820
11 de Ralf Schumacher Mercedes 1:37.035
12 ch Sebastien Buemi 1:37.160
13 es Jaime Alguersuari 1:37.347
14 Paul di Resta Force India 1:37.370
15 br Rubens Barrichello Williams 1:37.496
16 mx Sergio Perez BMW Sauber 1:37.528
17 de Adrian Sutil Force India 1:37.593
18 Pastor Maldonado Williams 1:38.276
19 fi Heikki Kovalainen Team Lotus 1:38.645
20 it Jarno Trulli Team Lotus 1:38.791
21 de Timo Glock Virgin Racing 1:40.648
22 be Jerome D'Ambrosio Virgin Racing 1:41.001
23 it Vitantonio Liuzzi HRT F1 1:41.549
24 in Narain Karthikeyan HRT F1 1:42.574

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

153 KOMENTARZY
avatar
FAster92

09.04.2011 11:37

0

13. maziboss BRAK SŁÓW ale cóż ...


avatar
zajac1211

09.04.2011 11:38

0

Jak Ferrari nie może to niech Hamilton chociaż wygra jutro :) Najlepeij nich będzie deszcz to wszystkoi sie moze odwrocic.


avatar
Niespokojny

09.04.2011 11:38

0

30. tegas - MÓJ BŁĄD !!! - przyznaje, WYBACZ, ...,ale to i tak trafiłeś mniej niż 50% (4/10), haha.


avatar
tegas

09.04.2011 11:39

0

29 damiansport2 Nie zycz nikomu co Tobie niemile niech wygra lepszy dzieki technice i taktyce


avatar
pjc

09.04.2011 11:40

0

@beltzaboob teraz widać MCL wielkimi krokami dogania Redbulla. Lewis znowu pokazał agresywną jazdę. Jedno mnie tylko martwi - żeby nie "zarżnął" opon w trakcie wyścigu. A poza tym widać,że utworzyły nam się dwie ciekawe pary. RB-MCL, FER-REN. Rywalizacja między nimi w trakcie jutrzejszego GP bedzie z pewnością ciekawa. Co do Mercedesa to chyba śmiało już można ponownie postawić na Rosberga. Widok Rossa kręcącego z niezadowolenia głową, mówi wszystko. Uwagę zwraca też słaba postawa Williamsa. Znowu przyjdzie mi chyba przeżyć gorycz porażki. Co do nowych to jedynie Lotus bardzo ostro goni. Dopiero teraz widać,że jednak mają szansę na nadgonienie zespołów ze środka stawki. Pozostałe dwa teamy (MVR i HRT) na tle malezyjskiej ekipy po prostu nie istnieją.


avatar
pjc

09.04.2011 11:43

0

~teraz widać jak


avatar
tegas

09.04.2011 11:47

0

38 Niespokojny haha 9/10 trafilem a 4 na swoich miejscach 80% pierwszej piatki a jak jestes taki madry to obstaw wyscig A dzis trafilem kupon vettel wygra hamilton-alonso 1, button-massa 1 za 60 wygrana 186 pln bedzie na piwko


avatar
robertunio

09.04.2011 11:47

0

Dwoch Legendarnych Tytanow F1 w pierwszym rzedzie i obaj maja swoich przyzwoitych skrzydlowych tuz za soba. Zapowiada sie zaciety wyscig i, miejmy nadzieje, ciekawy sezon. Patrzac na czasy to swierdzic mozna ze Red Bull i McLaren stanowia w tej chwili osobna lige wyscigowa.


avatar
sylwekdm

09.04.2011 11:51

0

Nie lubię Vettela, ale Hamiltona jeszcze bardziej. Dziwne, ze jeszcze nikt nie napisał co by było jakby Kubek jechał...:)


avatar
McArron666

09.04.2011 11:52

0

Robercik... czemu Cie tu nie ma.... pokazałbyś jak się jeździ....Wracaj szybko


avatar
david9

09.04.2011 11:53

0

Na taką przewagę RedBulla i McLarena to ani Kubica by nie pomógł


avatar
fan massy

09.04.2011 11:54

0

NIe lubie McLarena wiec ciesze sie ze Red Bull go pokonał :D


avatar
Niespokojny

09.04.2011 11:57

0

42. tegas - nie napinaj się, ...chwalipięta ;-) ...chciałbym tak dobrze trafiać, jak Ty - już lepiej? :-)))


avatar
maziboss

09.04.2011 11:59

0

36. FAster92 daj sobie na wstrzymanie. Jestem kibicem Ferrari od dawien dawna i po prostu w nich wierze. I tak jest postep. Bo 2 tyg temu Alonso tracil 1,4 sekundy do Vettela- teraz 0,9 s


avatar
romgor

09.04.2011 12:00

0

43. robertunio - ja tam widzę tylko jednego "legendarnego" tytana F1..... redbull jest tytanem ostatnich dwóch sezonów


avatar
pjc

09.04.2011 12:03

0

@McArron666 ważne żeby wrócił w pełni sił.


avatar
PrzemoS1993

09.04.2011 12:04

0

18. damiansport2 - człowieku wyjdz, bo tylko zaniżasz poziom...


avatar
sylwekdm

09.04.2011 12:05

0

Niby tylko producent napojów, ale wkład w sport, szczególnie w sport ekstremalny mają nieporównywalnie większy niż McLaren. Spyker też jest producentem samochodów sportowych i wszyscy wiedzą jak skończył. Virgin, też niby malo związany z motoryzacją, a niedługo jako pierwsza prywatna firma zorganizuje lot w kosmos.


avatar
Konik_mekr

09.04.2011 12:06

0

Ja licze na to, że Hamilton łyknie Vettela na starcie - co nie powinno być trudne, skoro McLaren ma swój KERS. Wtedy możemy być świadkami naprawdę zaciętego boju o zwycięstwo:). Zresztą nawet jak nie wyprzedzi, powinno się dziać.


avatar
FAster92

09.04.2011 12:07

0

49. maziboss Miałam na myśl pozycje ALO i MAS w Q . Swoje tempo kwalifikacyjne poprawili, a z wyścigowym może być już tylko lepiej ! Dobry start i walka o czołowe pozycje i odrobina szczęścia - licze na podium!


avatar
cummulus

09.04.2011 12:09

0

No i fajnie że McL podgonił. Mam nadzieje, że HAM "dmuchnie" jutro Vettela a Button Webbera.


avatar
devonukkk

09.04.2011 12:09

0

Robert ! wracaj... i tyle


avatar
maziboss

09.04.2011 12:14

0

55. FAster92 teraz rozumiem :) Oby tak bylo :)


avatar
Skoczek130

09.04.2011 12:21

0

Niestety McL wygląda na mocnego. ;{ Wierzę jednak, że w wyścigu RBR ich zdystansuje! Sucedria potwierdza, że nie jest tym, czym była przed kilkoma laty. Po prostu przeciętniaki! Przykro mi Stefek - pora zwolnić miejsce "nowemu Jeanowi"! ;{ Lotus Renault prezentuje dobry poziom, co cieszy. Och, gdyby tak Robert... ;{ HRT poprawiło się, co mnie cieszy. Liczę na to, iż w tym sezonie nie zobaczymy "NZ" przy krórymkolwiek z kierowców. :}


avatar
ciaptak

09.04.2011 12:21

0

Nie ma co gdybać co by było gdyby... ale hm:) Jeżeli Heidfield wykręca 6-ty czas a Petrov jest 8 to samo z siebie mówi, że Kubek i od HEI i od PET był szybszy. I czy był to bolid BMW czy zeszłoroczny Renault Kubice w ciemno wkleiłbym do pierwszej trójki. No ale to tylko gdybanie. Następne co mi się ciśnie na klawiaturę to to, że HEI po tylu miesiącach przerwy i paru testach jest w stanie wbić się bez problemu do pierwszej dziesiątki to oznacza tylko jedno. Gratulacje dla Vettela i Hamiltona. Będzie ciekawie jutro.


avatar
arthi

09.04.2011 12:25

0

Petrov wrócił tam gdzie jego miejsce, jutro będzie się działo :)


avatar
brylant

09.04.2011 12:29

0

prawdopodobnie Roberty był by piąty Mi się wydaję że LRGP jest przed Ferrari ale Alonso nadrabia talentem Heidfeld stracił tylko 0,3 do Ferdka


avatar
beltzaboob

09.04.2011 12:29

0

@54. Konik_mekr - też tak bym to widział:). I powiem za red. Zientarskim: Oj, będzie się działo


avatar
Xabi89

09.04.2011 12:29

0

Przede wszystkim myślę, że część osób nieco przesadza z siłą McL. Jeszcze 2 tygodnie temu RBR był poza wszelką konkurencją, a teraz nagle 2 teamy w innej lidze ? Pamiętajcie że oprócz postępu w konstrukcji bolidu liczy się również konfiguracja toru, która jednym może pasować bardziej a innym mniej. Poza tym należy również zwrócić uwagę na to, iż Ferrari także jest znacznie bliżej RBR niż w Australii. Jeżeli chodzi o występ Fernando to pojechał naprawdę znakomicie, mając do dyspozycji tylko jedno okrążenie pomiarowe. Osiągnął najlepsze możliwe pole przy obecnych osiągach samochodu. Biorąc pod uwagę bardzo dobre tempo wyścigowe "czerwonych" Hiszpan - o ile nie przekombinują ze strategią - powinien włączyć się do walki o P3. No, chyba że spadnie deszcz. A wtedy to nawet Heidfeld może wygrać ;).


avatar
brylant

09.04.2011 12:30

0

no ale to tylko gdybanie jak pisze 60. ciaptak


avatar
dexter

09.04.2011 12:31

0

@ maziboss Tak, Red Bull jezdzil z KERS. Komentarz pana Borowczyka z Polsatu mnie dobil. O jakich 2 Mln. Vettela w ubieglym roku ten Pan opowiada? S. Vettel w ubieglym roku zarabial ok. 9 Mln Euro.


avatar
luka55

09.04.2011 12:33

0

Bardzo ciekawe kwalifikacje . Mclaren już siedzi na ,,Byczku'' . O ile już nie są równi a przynajmniej w tym GP. Różnice pierwszej czwórki w kwalu mówią same za siebie. Tutaj decydowały albo detale albo minimalnie lepsze auto. Co by nie mówić Mclaren pokazał się wyśmienicie ale równie wyśmienicie pokazał się Vettel. Wykonał perfekcyjne kółko bez błędu i rzutem na taśmę PP. Może RB ma jeszce minimalnie szybsze autko chociaż w tym, GP mam wątpliwości . Mimo wszystko Vettel przejechał lepsze kółko od Hamiltona . Widać było jak Lewis blokuje koła co jest u niego normalne . Sebastian przejechał czysto. Pozostali to przepaść , inny świat . To widać było po Alonso jak patrzył na czasy ( chyba nie mógł w to uwierzyć) , a przecież nic Fernando zarzucić nie można bo swoją robotę odwalił dobrze. Ferrari po prostu nie jest mocne. Reno już ich dogoniło o ile nie jest lepsze. Mercedes można powiedzieć że widać już że klapa . A Williams jeszcze większa katastrofa.


avatar
Senna_olk

09.04.2011 12:42

0

Wydaje mi się, że Kubica nie wcisnąłby Renaty do pierwszej 3. Napewno wyparłby Alonso. Strzelałbym bardziej w 5 miejsce.


avatar
FAster92

09.04.2011 12:46

0

61. arthi i chyba tak zostanie . 64. Xabi89 - "Jeżeli chodzi o (...) powinien włączyć się do walki o P3." zgadzam sie w 100% , myślę też, że oszczędzali opony .


avatar
Damiangl

09.04.2011 12:47

0

Może być ostry start. Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Hamilton nie próbował za wszelką cenę wyprzedzić Vettela. Z resztą cała piątka raczej charakterna jest :) Nick i Vitek któremu czasem wychodzą atomowe starty też mogą sprawić niespodziankę.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu