Kierowcy Toro Rosso chwalą dzisiejsze osiągi STR5, chociaż czasy okrążeń wskazują na to, że weekend w Abu Zabi niewiele różni się od pozostałych. Zarówno Jaime Alguersuari, jak i Sebastien Buemi mieli podczas dzisiejszych sesji drobne przygody, żaden z kierowców nie uszkodził jednak bolidu.
„Cieszę się, że jestem tu przed finałem sezonu. Czuję się silny psychicznie i fizycznie, wygląda również na to, że dobrze spisujemy się na torze, mamy całkiem konkurencyjne czasy okrążeń, a degradacja opon nie wydaje się być dla nas tak wielkim problemem. Jutro będzie jednak jeszcze lepiej, ponieważ na razie ustawienia bolidu nie są w stu procentach właściwe. Myślę jednak, że uda nam się rozwiązać ten problem. W końcówce treningu naciskałem za mocno, obróciło mnie i zgasiłem silnik. Moje opony były dość stare, ale ja nadal atakowałem i zbyt wcześnie nacisnąłem gaz i straciłem panowanie nad tyłem. Próbowałem znaleźć granicę, chciałem sprawdzić czy mogę hamować na krawężniku po zewnętrznej – teraz rozumiem, że nie mogę! Na szczęście w nic nie uderzyłem, więc z samochodem wszystko w porządku. Jestem zadowolony z balansu na twardszej mieszance, ponieważ zaliczyłem krótki przejazd na używanym komplecie, a czasy były dość konkurencyjne. Przejście od światła dziennego do sztucznego nie sprawia problemów, ponieważ doświadczyliśmy tego już rok temu, a ja po prostu usunąłem ciemną przesłonę na wizjerze kasku”.
Sebastien Buemi
„Tak dotarliśmy do ostatniego piątku w sezonie. Tutejszy obiekt nadal jest pewnego rodzaju nowością, ponieważ byliśmy tu tylko raz, a nawierzchnia była dziś raczej zielona. Rano miałem sporo problemów z degradacją, ale spodziewaliśmy się, że tak to będzie wyglądać. Spodziewaliśmy się ogromnej poprawy i taka miała również miejsce, nie byłem jednak w stanie wyciągnąć wszystkiego z miękkich opon, ponieważ obróciło mnie w zakręcie numer 16 podczas mojego szybkiego kółka. Ogólnie, to był dobry dzień pracy, próbowaliśmy różnych ustawień, które pokazały nam właściwy kierunek rozwoju na jutro. Pod względem widoczności nie było również problemów z przejściem ze światła dziennego do sztucznego oświetlenia”.
12.11.2010 22:25
0
Jazda po niebieskim - to im wyszło dzisiaj...
13.11.2010 10:13
0
rzeczywiście. 17 i 18 miejsce to konkurencyjne tempo
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się