SYLWETKA
Los chciał, że wybór padł na młodego Włocha. Ostatnie siedem wyścigów sezonu 1997 Trulli przejeździł dla francuskiej stajni. Niewiele brakowało, aby w spektakularny sposób Trulli odniósł swój pierwszy sukces na torach F1. Jadąc na niezagrożonej pierwszej pozycji podczas GP Austrii '97 na drodze ku pierwszemu zwycięstwu w karierze Włocha stanęła usterka silnika, która skutecznie wyeliminowała go z wyścigu.
Swoją postawą Włoch zasłużył na pełnoetatowy kontrakt na sezon 1998. Niestety koligacja Prosta z dostawcą silników- Peugeotem sprawiła, że bolidy tej stajni częściej przebywały w garażach pod czujnym okiem inżynierów, niż na torze. Dlatego też Trulli zdobył tylko 1 punkt w mistrzostwach, dojeżdżając na 6 pozycji podczas GP Belgii na torze w Spa, a sezon 1999 nie przyniósł większych zmian. Trulli nadal ścigał się dla Prosta, który dysponował niewiarygodnie zawodnymi silnikami Peugeota. Więc jakże wielkie było zdziwienie członków zespołu, gdy ich podopieczny podczas GP Europy dojechał do mety na premiowanym 6 punktami, drugim miejscu tuż za plecami Johnnego Herberta. Sezon 1999 Włoch zakończył na 11 pozycji w klasyfikacji kierowców.
Nie pomogła nawet przesiadka na Jordana w roku 2000. Właściciel zespołu- Eddie Jordan, który myślał, iż powoli nadchodzi czas jego sławy ogromnie się zawiódł. Nie tyle na kierowcach, co na nowym EJ 10, który rzadko kiedy dojeżdżał do mety. Po sukcesach zespołu Jordana w sezonie 1999, wyniki w roku 2000 były uznane za wielką porażkę żółtego teamu, a Jarno Trulli zdobył zaledwie 6 punktów, które pozwoliły zakończyć mu sezon na 10 miejscu.
W sezonie 2002 włoski kierowca powrócił pod skrzydła Flavio Briatore, tym razem dostając wakat podstawowego kierowcy stajni Renault. W sezonie tym Trulliemu udało się zdobyć 9 punktów co wystarczyło na zamknięcie sezonu na 8 pozycji. W kolejnym sezonie raczkujący zespół Renault powoli zaczynał osiągać swoje pierwsze sukcesy. Awarie bolidu aż 5-krotnie wykluczały Włocha z walki o zwycięstwo niemniej jednak w pozostałych wyścigach prócz jednego Trulli kończył na punktowych pozycjach. Ostatecznie w klasyfikacji generalnej uplasował się na 8 pozycji.
Sezon 2004 Trulli zaczął od dwóch pole position i zwycięstwa w prestiżowym wyścigu o GP Monaco. Niestety spadek formy nastąpił w drugiej części sezonu i na 3 wyścigi przed końcem sezonu Włoch pożegnał się z zespołem Renault po to, aby przedwcześnie zadebiutować w zespole dla którego miał się ścigać w roku 2005- Toyocie. Po perturbacjach z kierownictwem Renault Trulli w sezonie 2005 pokazał się z bardzo dobrej strony zwłaszcza w kwalifikacjach. Jedno pole position i kolejne 13 kwalifikacji w pierwszej piątce stawiały Włocha w bardzo dobrym świetle. To także Jarno Trulli zaliczył dla Toyoty najlepszy wynik w historii- drugie miejsce w Malezji i Bahrajnie. Niestety także i tym razem kierowca ten miał problemy z utrzymaniem formy w końcówce sezonu i ostatecznie zamknął go za swoim partnerem z zespołu- Ralfem Schumacherem na 7 miejscu.
WIADOMOŚCI POWIĄZANE
DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło