komentarze
  • 8. grzes12
    • 2010-09-01 11:43:00
    • *.182.2.20.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Na początku jego startów wydawało się że to będzie kompromitacja ...
    Ale uważam że ostatnio mocno się podciągnął , nabrał doświadczenia . Więc kto wie ? Ja bym go jeszcze chętnie zobaczył w Reni , wraz z Kubicą w jednym zespole ;)
    Chociaż jak zwykle nie wykluczam innych możliwości ... ostatnio to nawet i Heidfeld zaczął wyrażać się pozytywnie o Kubicy ....

  • 9. strong1
    • 2010-09-01 11:51:49
    • *.3.199.109.static.rdi.pl

    Azaliż idż sympatyczny Rosjaninie do Lotusa, tudzież gdziekolwiek indziej, bo do Mistrzowskiej ekipy jesteś potrzebny, jak piąte koło do bolidu. Jesteś mniej regullarny od Kobayashiego)który też w kwalifikacjach kilka razy pojechał beznadziejnie i prezentuje jednak poziom na Sauber) samochód masz od niego dużo lepszy, a startów w F1 o dwa raptem mniej..

  • 10. rabus30
    • 2010-09-01 12:18:35
    • *.54.33.4

    Tak więc wychodzi na to, że pozycja PET w Reni już nie tylko zależy od zdobycia magicznych 25% pkt. W świetle ostatnich info jakoby koncern Renault chciał odkupić udziały w RF1T dochodzi do tego wszystkiego również polityka producenta odnośnie sprzedaży.
    Z drugiej strony uważam, że Robert powinien mieć solidniejszego partnera i naturalnie szybszego, pomagającego w testach i rozwoju bolidu.

  • 11. Punksnotdead
    • 2010-09-01 12:25:17
    • *.146.168.209.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    hm.a lotus nie ma zakontraktowanych kierowców?

  • 12. strong1
    • 2010-09-01 12:32:25
    • *.3.199.109.static.rdi.pl

    No dobrze, ale właściwie po co Lotusow Pietrow? I co na tym dealu zyskałoby Renault. Przecież mogą sobie spokojnie pozwolić na zwiększenie ilości klientóiw na silniki i mieszanie w to Witalija nie jest im potrzebne.

  • 13. głodny
    • 2010-09-01 12:37:59
    • *.lublin.mm.pl

    Osobiście niemam nic do V.P bo naprawdę ostatnio nieżle mu idzie ,umie wyprzedzać jest szybki i za około 2 lata bedzie naprawde mocnym zawodnikiem
    Ale w obecnej formie Renault potrzebuje kogoś doświadczonego ,kogoś mogącego pomóc w rozwoju bolidu,aby módz wygrywać.
    Niestety w tym momencie Vitek jest swojego rodzaju stoperm-buforem ,który wstrzymuje ten rozwój.Kto wie gdzie dziś by było Renault gdyby z KUB jeżdził BAR,KOV lub HEI
    9 .strong1
    Można by do tego dodać ,że Kobayashi debiutując w swoich 2 pierwszych wyścigach siedząc za sterami TOYOTY pokazał się z lepszej strony niż Witalij w swoich pierwszych 6 startach (Toyote można by porównać z Renault )

  • 14. arecki__
    • 2010-09-01 12:38:31
    • *.cdma.centertel.pl

    Jeśli Renault nie pozyska Raikkonena, ewentualnie Sutila - Petrov zostanie. No chyba, że zamiast tendencji zwyżkowej zafunduje jeszcze jakiś ciekawy blamaż....

  • 15. Kryszan009
    • 2010-09-01 12:39:56
    • *.apus-net.pl

    Ja bym chętnie widział u KUB HEI lub KOV

  • 16. łejn
    • 2010-09-01 12:54:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Raczej Petrov zostanie jednak na następny sezon. Jeśli nie, to chętnie zobaczyłbym duet Kubica - Heidfeld raz jeszcze. Jeśli by mieli dobry bolid, to co jak co, ale pewnie nie zaprzeczycie, że Nick potrafił bardzo regularnie punktować, co naprawdę bardzo by pomogło zespołowi w ewentualnej walce o majstra w konstruktorach.

  • 17. Nadia
    • 2010-09-01 12:57:52
    • *.proton.net.pl

    Raikkonena nie pozyska. Sutilowi chyba raczej dobrze w FI, więc też wątpię, by się przenosił. Byłabym za Glockiem, bo w Toyocie szło mu całkiem dobrze, a i pudło się zdarzyło, więc to nie byłby głupi pomysł. Tym bardziej, że z wielką chęcią na pewno by się przeniósł, bo - jak wiemy - Werdżin to nie był według niego najlepszy pomysł na ten rok. Niemniej, z całą sympatią dla Timo, jak i z wielkim ubolewaniem w związku z tym, w jakim zespole on obecnie jeździ, w Reni chcę Pietrowa. Uważam, że będą z niego ludzie (czyt. dobry kierowca wyścigowy) i że powinien zostać w kolejnym sezonie. Aha, jeszcze Kovalainen się pojawia. No proszę Was, przecież Heikki to cipcia. Niech sobie zostanie w tym swoim Lotusie, bo i tak kariery nie zrobi, nawet jakby w Ferrari czy Red Bullu jeździł. A, jak mówię, z Witka może jeszcze być coś dobrego ;)

  • 18. mariusz-f1
    • 2010-09-01 12:58:10
    • *.opera-mini.net

    8.grześ12 - Dokładnie. Też psioczyłem na niego, jeszcze nie tak dawno. Ale faktycznie, ostatnio Pietrek nam się powoli rozkręca. I gdyby w ostatnich Q nie popełnił tego błędu, to z taką formą jaką prezentuje ostatnio, mógł być bardzo wysoko w ostatnim wyścigu. Chociaż i tak nie było źle, jeśli wziąść pod uwagę, z jakiego pola startował. A jesli tą dyspozycję da radę utrzymać w ostatnich 6 GP, to ja jestem za tym, by został w Renault, także w przyszłym sezonie.
    Pozdro :-)

  • 19. yantar
    • 2010-09-01 13:03:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hei jest mało prawdopodobny. W Renault wiedzą, że nie było różowo między nim i Kubicą, i raczej nie zdecydują się robić sobie w zespole potencjalnego problemu zważywszy na charakter Nicka oraz to, że Kubica będzie w przyszłym sezonie bezdyskusyjnym nr1 zespołu . Lepszą opcją jest Glock. No ale pożyjemy, zobaczymy. Nick ma tylko jeden poważny argument za sobą, jest obecnie testerem opon Pirelli przyszłego dostawcy F1, a na bolidzie dostosowanym do opon Renault już raz dobrze wyszło.

  • 20. strong1
    • 2010-09-01 13:23:07
    • *.3.199.109.static.rdi.pl

    Witalij Pietrow na FP3 o 1 sekundę wolniejszy od Kubicy. Przy porównywaniu najszybszych okrążeń w wyścigu o 1.3sek i o 0.7sek. od Sutila w najszybszych okrążeniach. Witalij Pietrow jest widzę godnym następcą Pawła Brożka- wieczny talent. Przydatność obywdwu odpowiednio dla Renault i Fulham podobna-znikoma poza pewnymi wyjątkami.

  • 21. strong1
    • 2010-09-01 13:28:43
    • *.3.199.109.static.rdi.pl

    Przy Fulham ppowinno być ewentualnie:)

  • 22. cyk
    • 2010-09-01 13:29:03
    • *.tktelekom.pl

    Jeżeli Vitus do Lotusa a on ma dwóch driverów z kontraktami to moze jakas mała zaminaia ?? KOVA do Reanult. Takie przypuszczenia moje. Ja jednak zaliczam sie do osob ktore twierdzą że Pietrov zostanie

  • 23. Ravfaaaaa
    • 2010-09-01 13:33:43
    • *.218.146.194.generacja.pl

    Wydaje mi się, że Renault zmieni Petrova tylko jeśli dogada się z naprawdę lepszym kierowca jak Raikkonen czy Heidfeld. W przypadku zamiany na Glocka czy Sutila może to być gra nie warta świeczki...

  • 24. Gwyn_Bleidd
    • 2010-09-01 14:00:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja jestem z całą stanowczością za Glockiem. Hei ma troche inny styl jazdy niz Robert, moga byc rozbieznosci w poprawnym rozwoju bolidu pod Roberta.

  • 25. jar188
    • 2010-09-01 15:00:18
    • *.trachem.pl

    R. potrzebuje kierowcy który będzie w stanie jeździć przynajmniej na podobnym poziomie co Kubica jeżeli chcą walczyć o wyższe lokaty niż obecnie. Wszystkie czołowe zespoły mają po dwóch w miarę równych kierowców i tak też powinno być w R. jeżeli marzą o wyższych lokatach.
    Pietrow nie gwarantuje tego, że w przyszłym sezonie podciągnie bardziej tempem i punktami pod kolegę z zespołu a to z pewnością przełoży się na miejsce w klasyfikacji końcowej a co za tym idzie w kasie z praw , więc rachunek jest prosty. Po co brać słabego lub przeciętnego kierowcę z kasą skoro można zatrudnić dobrego który tą kasę " zarobi" na torze punktami, dodatkowo wysokie miejsce w klasyfikacji konstruktorów zawsze przyciąga bogatszych sponsorów.
    Więc zostawienie Pietrowa jest tak naprawdę krótkowzroczne i wręcz powiedziałbym głupie (chyba, że jeszcze się poprawi a ma na to czas jeszcze).
    W tym sezonie na gwałt potrzebowali kasy i to rozumiem, ale w przyszłym muszą postawić na solidnego kierowcę a takim póki co Pietrow z całą pewnością nie jest.

  • 26. melo
    • 2010-09-01 15:04:53
    • *.153.102.202

    Tak jasne juz Raikonen leci do Lotusa, on juz nie chce F1 jako takiej bo go nudzi i nawet Red Bull go nie moze skusić, (red bull jest sponsorem osobistym Raikonena). Mówią że ponoć wszystko sie da ze to tylko kwestia pieniędzy, to jeśli tak to Raikonenowi musiałby chyba ktoś setkami milionów euro sypac zeby wrócił wogóle do F1 a juz do Lotusa to juz jakis kosmos wogóle, więcej musiał by kasy dostac niz warta zespół;) troszke tak z zartem ten komentarz pisze ale jest w nim dużo racji. Kimi jest drogi , za niejezdzenie dostaje ponad 20 mnl dolców to za jazde ........ ;)

  • 27. melo
    • 2010-09-01 15:05:49
    • *.153.102.202

    euro;)

  • 28. pjc
    • 2010-09-01 15:36:21
    • *.244.91.2

    Pietrov zrobił duże postępy jeżeli chodzi o jego jazdę w f1.
    Moim zdaniem posady we francuskiej ekipie raczej nie utrzyma.
    Potrzebny jest lepszy i bardziej doświadczony kierowca.
    Heidfeld? Czemu nie.
    Pisałem już o tym, że byłbym za.
    Dwóch dobrych kierowców to zawsze lepiej niż jeden.

    Chciałbym też ewentualnie zobaczyć jak w Renault poradziłby sobie Glock.
    Wkrótce dowiemy się kto będzie drugim kierowcą.

  • 29. lukaszk99
    • 2010-09-01 16:58:48
    • *.siedlce.vectranet.pl

    Petrov może wysoko ukończył ostatni wyścig (jeśli wziąć po uwagę pozycje z jakiej stratował), ale już samym tempem wyścigowym mocno odstawał od Roberta.Uczy się powoli, ale nie da się ukryć że jest coraz lepszy.

  • 30. konradosf1
    • 2010-09-01 17:36:18
    • *.opera-mini.net

    Ciekawe jak poradził by sobie HEI wn renault. W końcu jeździł dla McLarena więc wie jak jeździć dobrym bolidem i ma doświadczenie w pracy z światowej klasy kierowcami. Ja bym Pietrovowi dał szanse wykazania sie do końca sezonu, bo robi postępy, a potem bym sie zastanawiał nad jego przyszłością

  • 31. Ataru
    • 2010-09-01 17:58:15
    • *.chello.pl

    30. konradosf1, to bylaby najlepsza opcja dla Renault, a najgorsza dla Heidfelda, bo bolid bedzie budowany pod Roberta. Poza tym Heidfeld nie wnosi pieniedzy, a bedzie chcial je zabierac, a Gienia nie ma zbyt grubego portfela. Jesli Pietrow zostanie to nie rozwina bolidu tak, jak rozwinalby go Robert wraz z Nickiem, ale z drugiej strony jak odejdzie Pietrow... moze nie byc pieniedzy na rozwoj bolidu. Poza tym nie wiadomo, czy Heidfeld tak chetnie by wlasnie Renault wybral. Sauber pewnie go kusi, jesli przyjdzie tam Telmex to ten wraz z Rodriguezem moga tworzyc mocna pare w przyszlym roku i choc mlody moze odstawac jeszcze to mialby niezlego nauczyciela. Ja bardziej temu scenariuszowi kibicuje, wolny bedzie za to Kobayashi, wolny bedzie De La Rosa... Ale zaden z nich nie przynosi ze soba pieniedzy. Wariantow nieco jest, ale ja przypuszczam, ze Pietrow jednak zostanie.

    Ja sam nie wiem co myslec, wszystko to kwestia pieniedzy, jesli Renault bedzie stac na to by skusic Heidfelda, jesli bedzie miec argumenty - niech robia wszystko co w ich mocy by to zrobic. Ale tylko pod warunkiem, ze beda fundusze na odpowiednim poziomie, bez tego Renault zginie.

  • 32. grzes12
    • 2010-09-01 20:25:06
    • *.146.230.221.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    18 mariusz -f1
    No właśnie - wszystko będzie zależeć od postępów Pietrowa na torze ;)
    Bo jak by nie patrzeć , to za dużego wyboru Renia nie ma
    Nick - że względu na stare czasy i mocną pozycję Kubicy w Reno , raczej nie sądzę ze tam trafi . A i jako kierowca pracujący nad bolidem , raczej może tylko zaszkodzić dla RK niż mu pomóc - różne style jazdy . A przeszłość z BMW pokazała ze to nie jest idealna para ....
    Kimi - Raczej odpada w przedbiegach , bardziej wymysł dziennikarzy niż realna opcja
    Pozostałych nie biorę pod uwagę , bo raczej nie zapewnią na tyle lepszych rezultatów na tle Witka aby dla Lopeza opłacało się ich zatrudniać .... Bo jednak kasa płynąca ze wschodu przebije różnice z ewentualnego lepszego miejsca w konstruktorach ... ;)
    Pozdrawiam

  • 33. Vysogota
    • 2010-09-01 21:37:08
    • *.241.28.129

    Renault tak długo trzymało Pikusia więc na bank nie pozbędą się Pjetrowa zwłaszcza że ten jeździ o niebo lepiej niż Piruet

  • 34. MARTINWTCC
    • 2010-09-01 22:15:08
    • *.adsl.inetia.pl

    Sutil niech lepiej zostanie w Force India tam sie juz zaaklimatyzowal i jezdzi swietnie heidfelda nie lubie za to raikkonen moglby wrocic . wole lotusa bez pietrowa

  • 35. saint77
    • 2010-09-01 22:35:12
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Moim zdaniem najlepiej do Renault pasuje Kovalainen.
    Solidny kierowca, zaakceptuje poz. nr 2 w teamie, jeździ bezpiecznie, doświadczony, w Renault będzie regularnie zbierał punkty.

    Kimi raczej nie wróci.

    Heidfeld - ok, jest solidnym kierowcą ale obawiam się, że będzie chciał coś udowodnić Robertowi i reszcie świata i im mniej będzie mu się to udawało tym bardziej będzie naciskał.

    Glock - też doświadczenie, ale robi czasem takie błędy jak jego sławny kolega na topie...

    Sutil - chyba obecnie najszybszy z nich wszystkich i trudno mu będzie zaakceptować nr 2 w zespole. Facet chce być na topie a warunki ku temu ma , powiedzmy szczerze. Może być bratobójcza walka na której wszyscy stracą.

    Petrov - no cóż, chyba wszyscy widzą co reprezentuje. Ma przebłyski "geniuszu" i wolę walki, ale błędy które popełnia są raczej godne GP2. Wg mnie nie zdobędzie 25% punktów.

    Stawiam na Kovala, chociaż podobno już zapowiadał że zostanie w Lotusie

  • 36. mariusz-f1
    • 2010-09-01 23:08:16
    • *.opera-mini.net

    32.grześ12- Jeśli chcą rozpierniczyć atmosferę w Renault. To najlepszy bez wątpienia jest....... Nick :-))))) Nadaje się jak mało kto ;-) Ja bym w Reni widział, J Alguersuriego. Młody, zdolny, szybki. Szkoda tylko, że jest już raczej zarezerwowany :-(

  • 37. Wiater
    • 2010-09-01 23:45:20
    • *.chello.pl

    Same plotki ;) Ja myśle że Pietrov zostanie w Renówce, chociaż osobiście byłbym za którymś z Niemców ;)

  • 38. strong1
    • 2010-09-02 00:44:40
    • *.3.199.109.static.rdi.pl

    35saint77
    No cóż zgadzam się z tym opisem kierowców. Sutil daje jakieś dziwne wypowiedzi, Pamiętam jak kilka tygodni temu sugerował, że Renault jest jedną z jego poważnych opcji i że chciałby się przenieść do silniejszego zespołu. Po czym po dwóch dniach stwierdził, że między tymi ekipami nie "widać różnicy" Zakulisowe poinstruowania ze strony agenta?
    . Masz rację, że pokazuje się lepiej niż Glock w Toyocie i że mogłyby być lekkie kwasy. Ale jest też druga strona medalu czyli zespół F1 dąży do maksymalizacji zysków w klasyfikacji konstruktorów. Poza tym według podanego gdzieś tam wyliczenia gazety "Mundo" Niemiec zarabia 70(!) razy mniej niż taki Massa. No, a poza tym Force India swego czasu skarżyła się, że Lotus podkrada im inżynierów i do tego do Saubera odszedł ich szef techniczny.Zdaje się całkiem" łebski" gość.
    W przeciwieństwie do Renault FI nie walczyło w tym sezonie o podium ,a do tego gwaracji na to, że w przyszłym sezonie F1 da radę Williamsowi i Sauberowi nie ma.
    Koval, chyba na to nie pójdzie po przejściach w McLarenie, właśnie po to przyszedł do Lotusa, aby spróbować perspektywy długoterminowej na własną rękę.
    Glock-oj różne i różniste miał on te wyścigi w Toyocie jak wszyscy pamiętają, ogólnie średniodobry, jak twierdzi @Marti są w dobrych stosunkach z Kubicą(bez podtekstów) Jego przyjście wydaje mi się znacznie bardziej prawdopodobne niż Heikkiego, bo Virgin nie rokuje nadzei, nawet mniejsze niż HRT, bo jest zależne od Bransona i jest jego zabawką. Ciekawe czy wybaczyli Timo już w Einstone to, że ich olał w ostatniej sekundzie i poszedł do "beniaminka?"
    Jeśli rozmawiamy o kierowcach o podobnych warunkach fizycznych do R.K to wychodzi na korzyść Sutila 183:169cm:)
    Inna opcja hipotetyczna to taka, że Truli wraca do Renault, a Lotus pozyskuje sponsorów Pietrowa, no i jego samego. Moim zdaniem słaba trochę ta możliwość, Raz, że mało prawdopodobna, a dwa Włoch się wypalił, chociaż akurat on cicho by siedział.
    Ok zostaje nasz Nikoś idealny numer dwa obecnego, lub przyszłego topowego zespołu-tak mogłoby się wydawać. Wiemy jednak jakie były perturbacje przy ustawianiu bolidów dla niego i Roberta.(mniejsza o gadaninę) Co pasowało jednemu drugiemu raczej-nie. Ogólnie mógłby przyjść,ale tylko pod takim warunkiem, że chce sobie pojeżdzić w F1(interpretacja dosłowna-wskazana) , bo często o tym mówił. No,ale z tej perspektywy lepiej prezentuje się dla niego Sauber, (przeszkodą tutaj może być dla niego brak sponsorów. Dużo się mówi o możiwości zakontraktownia u Petera Pastora "Petrodolarado") Konkludując wybieram Kimiego jako opcję numer jeden:)
    A następnie- lekko niebezpieczną na torze i poza nim, trochę nierówną, ale i chyba w miarę błyskotliwą opcję numer 2 -ulizanego Adriana:)..


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo