komentarze
  • 1. Konik_mekr
    • 2010-04-12 16:14:29
    • *.gorzow.mm.pl

    Oby obaj znaleźli się na mecie:)

  • 2. ekimmu
    • 2010-04-12 16:23:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ee tam po co obaj, mi wystarczy jeden ;]

  • 3. Gurin
    • 2010-04-12 16:34:09
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Podoba mi się podejście Renault. W porównaniu z BMW rozwijają się z wręcz kosmiczną prędkością ;P
    Co do przeskoczenia Merca... Bądźmy realistami - będzie ciężko, ale nie jest to niemożliwe. Team niech robi swoje, Rob dołączy swoje dziesiętne sekund i może coś z tego będzie. Dla dobra całego zespołu Witek powinien wreszcie ukończyć wyścig, bo jego dalsza kariera w F1 może stać pod wielkim znakiem zapytania.

  • 4. SilverX
    • 2010-04-12 16:38:40
    • *.koronowo.com.pl

    powodzenie życzę Renault, jednak Mercedes też nie śpi

  • 5. prolim
    • 2010-04-12 17:00:40
    • *.tvk.torun.pl

    Merc GP to przecież Honda z drobnymi modyfikacjami. Z najlepszego bolidu w stawce zrobili się średniakiem, a jakoś nie zauważyłem wcześniej, żeby ich tempo rozwoju napawało kogokolwiek zdumieniem. Zresztą, tamten sezon był dobitnym przykładem tego, że rozwój to nie jest mocna strona tego teamu - honda, brawn, merc. Renault pokazało, że potrafi. Myślę, że wszyscy w Renault mają mega pozytywne przeczucia co do poprawek i świadomość tego, że odwalają dobrą robotę. Do tego niespodziewanie na początku sezonu zdarzyły się rewelacyjne wyniki, więc atmosfera i mobilizacja jest coraz to lepsza. Spójrzcie na wypowiedzi ludzi z Merca... Non stop coś biadolą o Schumacherze, tłumaczą go, usprawiedliwiają się i inne dziwne rzeczy... Widać, że napiętą mają atmosferę :). Teraz chyba wiedzą, że postawili na złego konia, w kontekście zatrudnienia Kubicy jako partnera Nico... -.-;;

  • 6. marcin20
    • 2010-04-12 17:04:38
    • *.static.sitel.net.pl

    Plany walki z Mercedesem i agresywny plan rozwoju jest zachęcający przed kolejnymi wyścigami, brawo chłopcy (Good job!!!). Jeszcze lepsza forma Witalija i będzie już w pełni ok.

  • 7. Gosu
    • 2010-04-12 17:05:40
    • *.204.220.164

    Do Merca brakuje im "pierd motyla" i sądzę, że ich przeskoczą z osiągami, pewnie nie w Chinach, ale nie będziemy długo czekać. Tempo rozwoju Renaty jest chyba najszybsze ze wszystkich ekip, powstaje tylko pytanie jak szybko te poprawki będą niwelować różnice w osiągach.

  • 8. Wiater
    • 2010-04-12 17:10:14
    • *.lanet.net.pl

    A ja tam wole Kubice w Renault niż w Mercu ;) Wkońcu beda lepsi, a z nicko byłoby jak z nickiem. SS-mańce by znow stawiały na swojego, zamiast na lepszego. I tak szacun dla Nicko ze nie jest takim przydupasem jakim był baricello i nie daje sie Schumiemu ;D

    Co do Renault: Bardzo mnie zdziwiło że przygotowali nową podłogę i skrzydło ;) To dopiero 4 wyścig a oni już 2 rraz modyfikuja przednie skrzydlo, raz zmodyfikowali tylne, zmienili dysuzor i teraz zmieniaja podłogę ;) Brawo brawo brawo ;) Oby ilość zmian szła z ich jakościa to już niedługo robert może zapukać do czołóki swoim szerszeniem ;) Powodzenia ;)

  • 9. ignol44
    • 2010-04-12 17:21:09
    • *.tktelekom.pl

    Reno mnie też zaskakuje oby tak dalej.ale co do rozwoju bolidu to jednak Mclaren sie najlepiej rozwija.Nawet mogę na nich postawić że w chinach powalczą o Pp a nawet o zwycięstwo .Reno w tym sezonie morze liczyc na maxx 4 miejsce bo reszta to nie realne nawet pozdro

  • 10. gobl
    • 2010-04-12 17:24:25
    • Blokada
    • *.zana.trustnet.pl

    na przeskoczenie merca jest szansa, chociaż szumacher zapowiada dużą poprawę od gp europy, także wszystko jest możliwe! natomiast brawn powiedział że jeśli żaden z kierowców benza nie wygra do czerwca to skupią się na bolidzie na 2011 rok...
    mam nadzieję że renalut dogoni w połowie sezonu najlepszych i do końca będzie wspaniała walka o zwycięstwa... marzy mi się aby do ostatniego wyścigu ruszali z bardzo małą różnicą punktową co najmniej 4 kierowców (w tym Kubica) i żeby dopiero w w ostatnim wyścigu zdobyto majstra kierowcy i konstruktorów!!!

  • 11. loko
    • 2010-04-12 17:57:45
    • *.acn.waw.pl

    te kolejne poprawki to miód na moje serce. Brawo. A jednak mozna jak sie chce i pierwsze sukcesy motywuja. Lwdwie wprowadzili podwojna podloge a juz ja modyfikuja. Nowe skrzydlo ! Robert przymam kciuki.

  • 12. biter1
    • 2010-04-12 18:04:25
    • *.238.201.25

    10 gobi.
    Ale to Shumacher zapowiada poprawę swoją czy zespołu? bo tak myślę że powinien się sam poprawić a potem liczyć na poprawki zespołu. Wyszedł z wprawy na tej emeryturce.

    Renia świetnie sobie radzi, mam nadzieję ze ta nowa podłoga da im jakieś dziesiąte, no i Merce będą musiały bac się Roberta, bo Vitalija to narazie musi się Wiliams i STR obawiać, względnie Virgin który z nich dojedzie...

  • 13. Michu..
    • 2010-04-12 18:51:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Chciałbym aby Robert ukończył ten sezon np pozycji co najmniej od 4 do 6 a zespół na 4 ;]

  • 14. Dagmara_W
    • 2010-04-12 20:00:54
    • *.146.68.42.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    fajnie by bylo.. kazdy punkt sie liczy jak to nie raz pokazaly koncowki sezonow,, wazne by sie rozwijali bo to bedzie owocowac na przyszlosc.. moga miec problem z temperatura ale jak rozwijaja sie na kazdy wyscig to moze nie bedzie tak zle.. Juz sie nie moge doczekac.. nie da sie niczego przewidziec

  • 15. fezuj
    • 2010-04-12 20:35:24
    • *.pub.krusz-lan.pl

    Nic tylko chylić czoła za takie podejście teamu do rozwoju bolidu.
    Wielu z nas kręciło nosem na decyzję Kubicy że podpisał cyrograf z zespołem skompromitowanym i pozbawionym głowy (Flavio) a jednak zespół się odradza a jego głównym atutem jest właśnie Robert.
    Jeszcze nie raz serce nam mocniej zabije :)

  • 16. Oski9191
    • 2010-04-12 21:16:07
    • Blokada
    • *.ostnet.pl

    Robert naciska na zespół, zespół na Roberta jak rozpędzą się to nic ich nie zatrzyma xD

  • 17. major.
    • 2010-04-12 21:32:49
    • *.206.114.34.static.telsat.wroc.pl

    Profesjonalne, rzeczowe podejscie. Brawo Renault...a nie spodziewalem sie tego po was jeszcze przed sezonem. Naprawde robicie wrazenie.

  • 18. kedar9315
    • 2010-04-12 22:06:21
    • *.116.80.2

    i takie podejscie zespołu mi sie podoba :D oby im sie udało. POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 19. HarryPioter
    • 2010-04-13 00:00:17
    • *.219.118.63

    No i oto chodzi, przeciwieństwo innego zespołu w kturym niedawno startował Robert, brawo

  • 20. gembam
    • 2010-04-13 03:25:19
    • *.jjs-isp.pl

    A mnie w Reno rozwalają takie teksty: "...a nam jest przykro że zawiedliśmy go dwukrotnie..." Jak mi tego brakowało u helmutów.

  • 21. bod
    • 2010-04-13 08:06:40
    • *.siedlce.domtel.com.pl

    A ja w ubiegłym roku sprzedałem renówkę, a kupiłem niemiecki..., proszę o wybaczenie :(

  • 22. patrolek23
    • 2010-04-13 11:07:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale Reno ma przecież karę wykluczenia z rywalizacji odroczoną do przodu o ileś tam lat ( nie pamiętam dokładnie ). Włąśnie przy okazji wywalenia Briatore zespół dostał taki wyrok. Czy może się mylę ???

  • 23. robtusiek
    • 2010-04-13 12:20:32
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    22. patrolek23 zawieszoną na dwa lata, w ciągu tych dwóch lat nie mogą nic (no może prawie nic) przeskrobać, bo FIA może ich wykluczyć z mistrzostw.

    Podejście Renault też mi się podoba, tylko czy walczenie Renault do końca sezonu będzie miało sens (wiadomo specyfika bolidu na przyszły sezon znów radykalnie się zmieni), nawet jak Renault tak zmieni bolid że będzie w końcówce wygrywał to oby nie było zrobione kosztem przyszłego sezonu.

  • 24. lechart
    • 2010-04-13 14:18:51
    • *.olsztyn.mm.pl

    To Kubica ciągnie zespół Renault w górę. Samochód na początku sezonu nie odbiegał za wiele od swoich możliwości z poprzedniego sezonu. Alonso, wiedząc że przechodzi do Ferrari, jeździł, aby dojeździć.
    23. robtusiek. Trzeba wykorzystywać pojawiające się szanse. Nie można postąpić tak jak zrobiło BMW. Szansa może się nie powtórzyć.

  • 25. patrolek23
    • 2010-04-14 09:59:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziękuję robtusiek za wytłumaczenie.

    Według mnie rozwój to rozwój. Zawsze mogą przecież pracować nad tymi elementami, które będą miały zastosowanie w przyszłorocznym bolidzie. Pomimo tych wszystkich zmian w poszczególnych sezonach są jakieś cechy wspólne tych samochodów - skrzydła, dyfuzory, kształt kokpitu, podłogi. Zresztą ta formuła to same kompromisy. Zwiększając przyczepność w zakrętach - zmniejsza się prędkość na prostej. Skupiając się na przyszłym sezonie, zaniedbuje się obecny. mnie tylko jeżeli już o tym rozmawiamy dziwi jedna rzecz. Jak to się dzieje, że zespoły, które walczą do końca sezonu, na kolejny mają znowu przygotowany znowu świetny bolid.

  • 26. szerter
    • 2010-04-14 15:07:07
    • *.com-promis.3s.pl

    To jest chyba podobnie jak w piłce nożnej - jak zawodnik wraca po kontuzji, to pomimo ćwiczeń na siłowni, treningów i sparingów nadal nie będzie grał dobrze, musi wystąpić w kilku meczach aby wrócić do formy. W F1 ostatnio tylko Brawn'owi się to udało, ale pewnie dlatego, że Honda przygotowałą 3 bolidy - po prostu któryś musiał być dobry. Któryś z nowych zespołów zbudował bolid od zera w pół roku, a mając jakąś bazę z roku poprzedniego ten czas będzie krótszy. Dodatkowo walcząc do końca zespół nabiera doświadczenia i zdobywa wiedzę, rozwija różne metody, dzięki czemu później mogą się szybciej rozwijać, bo lepiej rozumieją wpływ swoich działań na ostateczny wynik. Ponadto jest mniejsze ryzyko, że rozwój pójdzie w złym kierunku i zabrnie w ślepą uliczkę, bo łatwiej ocenić szanse powodzenia. W końcu nawet papier toaletowy wie, że trzeba się rozwijać... :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo