Epsilon Euskadi chce wejść do F1 w 2011
Hiszpański Epsilon Euskadi poinformował, że złoży wniosek do FIA o przyjęcie tego zespołu do stawki F1 w 2011 roku.Już rok wcześniej team ten chciał dostać się do F1. Szef Epsilon Euskadi, Joan Villadelprat, który w swojej karierze pracował już dla McLarena, Ferrari, Benettona, Tyrrella i Prosta, przyznaje iż jego zespół był gotowy do wejścia do F1 już w 2010 roku.
„Byliśmy gotowi w czerwcu 2009, mieliśmy wsparcie finansowe, ale z jakiś powodów nie zostaliśmy wybrani.”
„Ponownie rozpoczniemy ten proces, moim zadaniem jest ponowne zebranie całego wsparcia, które mieliśmy. Jeżeli FIA da nam wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się na przyszły rok, będziemy w F1.”
komentarze
1. Gumis_81
Chyba miało być ....Byliśmy gotowi w czerwcu "2009"...
2. Jacko
Ja pamiętam czasy, kiedy było 16 zespołów i nikt nie robił wielkich problemów z wejściem do F1. Po prostu najsłabsi odpadali po kwalifikacjach, a do samego wyścigu awansowało 26 bolidów.
3. Jaahquubel
@del
"ale z jakiś powodów"
Powinno być "ale z jakichś powodów".
@2. Jacko
I tak znów powinno być. Choć może 26 to za dużo. 22 może byłoby lepsze. Ale to już kwestia dalszoplanowa. Tylko co z boksami na kwalifikacje? Jak się mieścili?
4. k.lebsky
Nie wierzę w takie zespoły.
5. habib
Co oni robią z tej formuły 1!? Liczy się jakość a nie ilość!!
6. Szarex
@habib
A dlaczego nowe zespoły miały by nie wchodzić? W ubiegłłym zespole taki jeden nowy Brawn GP narobił niezłego zamieszania i się mu to chwali.
7. Voight
Prekwalifikacje to kompletny niewypał i jest to najgorsze z możliwych rozwiązań. Lata '80 już dawno minęły.
A Epsilon Euskadi to akurat bardzo znany zespół mający potężne zaplecze i doświadczenie w Le Mans i w niższych formułach. Swoją drogą bolid Epsilon Euskadi ee1 jest po prostu dziełem sztuki. Nic piękniejszego nie widziałem nawet w F1. Wydaje mi się jednak, że dla nich lepiej będzie wykupić HRT co prawda z Murcji do Kraju Basków jest kawałek ale zawsze to Hiszpania. Poza tym mocniejszym kandydatem wydaje mi się być Prodrive aka Aston Martin
8. Voight
@6. Szarex od kiedy Brawn GP był nowym zespołem?
9. biskit
@ Szarex, Voight. Zgadzam sie z przedmowca Brawn nie byl nowym zespolem to byl gotowy projekt Hondy ktory zostal wykupiony za przyslowiowa zlotowke przez Rosa Browna. @ 2. Jacko zgadzam sie nie powinno sie ograniczac dostepu do F1 nowym zespolom ale powinno sie wprowadzic spowrotem regule 107% i maruderow mamy z glowy
10. Enza
FIA powinno dokładnie zbadać finanse nowych zespołów zanim je dopuszczą do wyścigów, a nie, że robią zamieszanie, a efektów nie ma. No i liczą się też właściciele. Zaczynają mnie już wkurzać miliarderzy, którzy chcą być trendy i stwarzają własne teamy, a potem wszystko mają w nosie. Wyjątkim jest VJ, który oprócz samolotów ma w głowie jeszcze bolidy.
11. Myntel
Byłoby bardzo ciekawie przy zasadzie 107% a ja jeszcze dorzuciłbym punktowanie od ostatniego miejsca w takim przypadku, aby zespoły walczyły o wejście do wyścigu gdzie punkty byłyby zagwarantowane. Prawie każdy tor jest przystosowany do większej ilości teamów niż 16 także w kwalifikacjach nie było by żadnych problemów.
12. Michu..
Kubica jeżdził w Epsilon Euskadi i zdobył mistrzosywo w World serien by Renault i mogl sibie pojeździc Renault F1 :}
13. matito
może wejdzie może Robert trafi do ferrari w przyszłości
14. Michu..
Cultard mówi żeby Robet do Red Bulla przeszedł
15. Voight
Reguła 107% to egzekucja dla takich zespołów jak HRT. Jak mają nadgonić skoro nie mogliby testować ani brać udziału w wyścigu.
16. Jaahquubel
@11. Myntel
Też o tym myślałem, z tym, że dodałbym jeszcze, że punkty są dla tych, którzy ukończą wyścig. Jak w skokach narciarskich. :)
@15. Voight
W obecnej sytuacji tak, bo nie testowali. Ale można byłoby dodać jeszcze, że testy przedsezonowe są obowiązkowe - przynajmniej ileśtam godzin/kilometrów.
poza tym, to tylko takie gadanie, i tak szefem F1 nie będę.
17. Szarex
@Voight, @biskit - no wiem, ale Honda w 2008 to przecież nie był jakiś faworyt. A kiedy wykupił ją Brawn GP utworzyli zespół, który sięgnął po mistrzostwo. Kto wie, może któregoś z nowych też to czeka? :)
18. szerter
17. Szarex - z historii pała! siadaj.
19. mateos4
18. [email protected] myslisz ze gdyby honda zostala w f1 to by miala inny samochod??Watpie czy jest ktos na swiecie taki ktory miesiac przed pierwszym wyscigiem zaprojektowalby bolid i go zbudowal.RB pracowal nad ta konstrukcja od poczatku 2008 wiec honda tez by pewnie zdobyla tytul
20. madzia3290
dokladnie Robert i Epsilon Euskadi w 2005 roku odwalili kawal dobrej roboty na 3 wyscigi przed koncem cieszyli sie z zwyciestwa dla kierowcy czyli Roberta i zespolu ten zespol w F1mogl by sie pokazac z dobrej strony walczyc o punkty i byc stabilny finansowo a nowe zespoly musza wchodzic zeby cos sie dzialo na torze bo wkoncu bedzie tak jak w 2004 roku ze na 17 wyscigow wygal Schumaher a zaim byl bodajze Alonso bo to bylo nudne jak praktycznie bylo wiadomo kto wygra a slabsze zespoly utrudnia tym w lepszych bolidach na zbyd dalekie ucieczki bo tzeba bedzie ich wypszedzac a to troche czasu zajmuje
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz