Kierowcy Force India przed GP Bahrajnu
Kierowcy zespołu Force India są pełni nadziei przed nadchodzącym sezonem. Adrian Sutil i Vitantonio Liuzzi twierdzą, że realistycznie rzecz biorąc, strefa punktowana jest w zasięgu bolidów VJM03.Adrian, zakończyłeś zimowe testy VJM03, jak je ocenisz?
"Samochód którym dysponujemy po 12 dniach testów zapowiada się bardzo dobrze i obiecująco. Wszystkie zmiany, których dokonaliśmy zimą, miały pozytywne skutki. Testowanie poszło dobrze, a pomimo deszczu, ostatnie dwa dni w Barcelonie były w porządku. Wykonaliśmy długie przejazdy i mamy za sobą sporo pracy z oponami, jesteśmy więc w pełni przygotowani. Jesteśmy całkiem przekonani, że nasz samochód jest wystarczająco dobry, aby znaleźć się w czołówce w Bahrajnie".
Czy po testach możliwa jest ocena konkurencji?
"Można wysnuć pewne wnioski, ale nie można mieć 100 procent pewności, ponieważ nie wiadomo jaki program wybrała konkurencja. Można powiedzieć, że niektóre większe zespoły jak McLaren i Ferrari wyglądają bardzo mocno zarówno na długich przejazdach, jak i podczas symulacji okrążeń kwalifikacyjnych i zawsze znajdują się w górnej części tabeli z czasami".
Zespół powiększył się o nowego kierowcę, którym jest Paul di Resta. Czy kiedykolwiek walczyłeś z nim na torze?
"Tak, było to dawno temu, ale w F3 w 2005 roku jeździliśmy razem. Myślę, że jest on bardzo dobrym kierowcą i dobrze mieć go w zespole, ponieważ może pomóc w rozwoju bolidu. Paul będzie również jeździł podczas piątkowych sesji treningowych, więc zdobędziemy trochę doświadczenia. To świetna okazja do rozwoju zarówno dla niego, jak i dla zespołu".
Jaki wynik uznałbyś w Bahrajnie za dobry?
"Mam nadzieję na pierwszą dziesiątkę i myślę, że jest to możliwe, liczę na zdobycie kilku punktów. Bardzo ciężko przewidzieć co się stanie, ale zadowoli mnie każda punktowana pozycja – taki jest mój cel".
Tonio Liuzzi
Pokonałeś podczas testów wiele kilometrów. Jak to na ciebie wpłynęło?
"Spędziłem w samochodzie pięć i pół dnia, wiele się na jego temat dowiedziałem. Mieliśmy kilka rzeczy, które chcieliśmy sprowadzić do optymalnego poziomu przed startem sezonu i ogólnie rzecz biorąc, w przypadku każdej z nich uzyskaliśmy pozytywny efekt. Samochód reaguje na zmiany bardzo dobrze, to zdecydowanie właściwa ścieżka rozwoju. Pogoda oczywiście nie pomogła, ale na szczęście bolid wykazał się ogromną niezawodnością i świetnymi osiągami, więc według mnie jesteśmy naprawdę solidnie przygotowani do pierwszego wyścigu i reszty sezonu".
Jak ocenisz VJM03 w porównaniu do pozostałych samochodów, jakie prowadziłeś w swojej karierze?
"W ciągu mojej pięcioletniej kariery w F1, ten bolid jest najlepszym jakim kiedykolwiek jeździłem. Jest najlepiej wyważony, co daje mi poczucie pewności i siłę przed startem sezonu. Oczywiście nigdy nie wiadomo dokładnie gdzie znajdujemy się w stosunku do rywali, ale do Bahrajnu możemy jechać z pozytywnym i optymistycznym nastrojem".
Układ toru w Bahrajnie został zmieniony. Miałeś okazję się temu przyjrzeć?
"Rzuciłem okiem na zmiany za pomocą Google earth i symulatora. Wydaje mi się, że poskutkowało to znacznym zmniejszeniem prędkości, podczas gdy osobiście kocham szybkie zakręty i tory na których można osiągać wysokie prędkości. Nie sądzę, żeby było więcej okazji do wyprzedzania, a to z powodu zbyt wąskiego toru w niektórych miejscach. Każdy ma jednak identyczne warunki i będziemy musieli się przyzwyczaić. Zobaczymy jak to wygląda, kiedy obejrzymy tor z bliska w czwartek".
Jakie są twoje cele na ten wyścig?
"Podczas pierwszego wyścigu chcemy pokazać, że nasze zimowe testy przyniosły pozytywne skutki. Naszym celem jest strefa punktowa, jak najlepsze w niej miejsca. Myśląc realistycznie, wykonalnym będzie zdobycie kilku punktów, miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie pod względem niezawodności tak dobrze, jak podczas testów".
Paul di Resta
Paul, okres od ogłoszenia cię jako kierowcy testowego i rezerwowego musiał być niezwykle burzliwy. Co robiłeś od tego czasu?
"Z pewnością byłem bardzo zajęty! Byłem w Hiszpanii podczas wszystkich testów F1, a harmonogram z trzema testami w trzy tygodnie był bardzo napięty. Spędziłem również trochę czasu na wizycie w naszej fabryce, poznawaniu inżynierów i ogólnym aklimatyzowaniu się. Spędziłem dwa pełne dni za kierownicą bolidu. Warunki były wprawdzie deszczowe i dalekie od idealnych, ale nauczyłem się przynajmniej, czego mogę oczekiwać podczas podobnych sytuacji w przyszłości. Dobrze jest poczuć samochód przed sezonem, jego mocne punkty i sposoby radzenia sobie z tymi słabszymi. Każde doświadczenia w tym momencie są dla mnie cenne".
Testowałeś również samochody DTM, czasem nawet zmieniając bolidy dosłownie w ciągu nocy. Jak dałeś sobie z tym radę, dało ci to pewien przedsmak tego, jak sprawy potoczą się w tym roku, podczas zmiany DTM na F1?
"F1 różni się całkiem sporo od serii DTM, ale dotychczas udało mi się zmieniać pomiędzy jedną serią a drugą i na odwrót. Nie zauważyłem nawet, że tak się stało, więc już teraz uczę się jak sobie z tym radzić. Oba samochody wymagają różnego nastawienia, jestem jednak przekonany, że będę w stanie dokonywać zmian bez specjalnego rozmyślania nad nimi".
Jakie masz odczucia przed Bahrajnem?
"Oczywiście jestem bardzo podekscytowany. To świetne uczucie być częścią zespołu Formuły 1. Z drugiej jednak strony, nie będę jeździł podczas treningów, szkoda, bo Bahrajn to świetny tor, ścigałem się tu w F3 i nie mogę doczekać się pierwszego weekendu. Jestem realistą, wiem, że czeka nas wiele wyzwań, a pierwszy wyścig potwierdzi tylko naszą pozycję w stawce. Wszyscy są jednak podekscytowani aby ją poznać. Nie mogę się doczekać".
komentarze
1. BMWbmw
Powodzenia ! to jest przykład zespołu który ciągle idzie w rozwoju do przodu :)
2. jim
w temacie Force India to brakuje mi na portalu info o Verva Racing Team. :) Porsche SuperCup to jednak interesująca inicjatywa.
3. Konik_mekr
Optymiści:). To dobrze, kibicuję im za pasję i swoistą radość, jaką wnieśli do tego sportu:)
4. lechu55
Ja mysle ze sa w stanie zdobywac punkty w tym sezonie i tego im zycze.
5. Aragorn
To chyba jedyny zespół, który jest lubiany przez wszystkich, choć tak naprawdę nikt nie wie za co.
Ja osobiście nie rozumiem ludzi, którzy tak uwielbiają ten team, ale mogę powiedzieć jedno:
Naprzód Force India! Pokażcie wszystkim jak się wygrywa!
6. jedrus56
Dajmy im szanse niech wygrywają będzie ciekawiej.
7. michael151
Za co ich lubimy? Za motywacje mimo słabych wyników (chociaż raz niewiele zabrakło im do zwycięstwa), za klimat w zespole. Zdecydowanie wolałem ich niż ówczesne BMW Sauber
8. Aragorn
7. michael151 - O klimacie w zespole to akurat niewiele wiemy. Ale rzeczywiście ich ogromną siłą jest motywacja i pasja.
A jeśli chodzi o Twoje ostatnie zdanie to uważam, że każdy zespół był bardziej lubiany od ówczesnego BMW Sauber ;)
9. Gosu
Całkiem realny cel sobie wyznaczyli, myślę że to spokojnie w ich zasięgu.
10. karoll93
powini punktować
11. siecho
Skromność, cierpliwość ,motywacja walki drogą do sukcesu : Jak mawiał mój dziadek " Najpierw łyżeczką a później wiaderkiem " powodzenia będę wam kibicował .
12. adicz
Usunięty
13. franko
To prawda, szkoda że się Iceman zagapił i pozbawił Adriana tych punktów. Strasznie musieli to przeżyć. Ja im kibicuję !!!
14. matito
Force India zaskoczyło wszystkich w sezonie 2009 i myśłe że w 2010 też tak będzie
wymarzona czołówka to: (wg mnie oczywiści)
Renault
Ferrari
McLaren
Force India
a kierowców to:
Robert Kubica
Felipe Massa
Fernando Alonso
Kamui Kobayashi
Jarno Truli
Michael Schumacher
Lewis Hamilton
a jak u was???
15. Marti
14. matito - moja wymarzona czołówka to:
Mercedes (Schumacher)
Renault (Kubica)
Red Bull (Vettel)
:)
16. zenobi29
Ach - jaka szkoda , że nie :
Kubica
Schumacher
Vettel
No ! Ale cóż - na bezduszny racjonalizm brakuje argumentów he he he
17. matito
No ja myślę że Robert pojedzie naprawdę dobrze, nie ma co liczyć na cuda w Renault ale może jednak będzie w czołówce
18. Marti
16. zenobi29 - cóż... tak wyszło ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz