BMW nie będzie dostarczać silników
BMW nie pozostanie zaangażowane w Formułę 1 nawet jako dostawca jednostek napędowych dla zespołów klienckich."Nie. Nie będziemy dostępni w przyszłym sezonie jako dostawca silników" - powiedział w środę.
Decyzja BMW o wycofaniu się była szokiem dla wielu w Formule 1 i stała się powodem spekulacji o ewentualnym odejściu Toyoty i Renault. Dyrektor BMW Motorsport Mario Theissen powiedział jednak, że nie spodziewa się odejścia tych producentów.
"Rozmawialiśmy wszyscy w ostatni weekend w Budapeszcie. Nie odnoszę wrażenia podobnych decyzji wśród innych zespołów czy producentów, ale oczywiście tylko oni mogą potwierdzić coś takiego na sto procent."
komentarze
1. fabian
No pewno! Od początku BMW miało na celu tylko promocję marki i to im się udało. A po takich spektakularnych ruchach jak wycofanie w środku sezonu z wielką pompą wszyscy będą o tym mówić przez dłuższy czas. A może się zrzucimy i kupimy team Sauber'a którego rozłożył BMW. Będziemy mieli pierwszy polski zespół F1? :)
2. Piotre_k
Odejścia BMW też nikt się nie spodziewał, więc spostrzeżenia i wrażenia Theissen może zachować dla siebie. A pozostanie dostawcą silników byłoby głupie, bo dawałoby sygnał: nie dajemy rady utrzymać własnego teamu, dostarczanie silników to max na co nas stać. Sprowadziłoby to BMW do poziomu Coswortha.
3. Gosu
No jak odchodzą to odchodzą.
4. Shallan
A kto by chciał najbardziej awaryjne silniki? Ten sezon to porażka na całej linii, nie wiem, czy Theissen udaje, że tego nie widzi, czy jest aż takim głupcem.
5. jarcio5
akurat wrażenia Mario Theissen są drugoplanowe. Tak juz jest w teamach fabrycznych,że to ktoś na górze pociąga za sznurki a reszcie może się tylko wydawać.
Może i dla Roberta to dobra nowina, swoją drogą posypały się długo planowane rozmowy w/s transferów( dodatkowo niedyspozycja Massy). teraz wszystko zaczynaja od nowa
6. kedar9315
jestem zaszokowany tym ze BMW sauber odchodzi z F1. skoro team formuły 1 ma być w formułę przez 3 lata to nie ma sensu tworzyć team no chyba ze chodziło im tylko o marketing i o to czy marka była sławna a skoro po 3 latach się wycofało to kwestia że chodziło o by marka BMW była sławna potwierdza się
7. dziarmol@biss
Moja teza jest taka że gdyby w tym sezonie BMW brylowało na czele stawki dzięki Heidfeldowi to z całą pewnością nie odchodzili by ze sportu zwanego F1. Doktorek postawił wszystko na jedną i w dodatku złą kartę , na planowanie. Planowanie zwycięstwa w tym sezonie Heh.To mi przypomina dowcip o polaku który pojechał do USA zbierać dolary z chodnika ... :-))
8. MaRcin84
Mac1602 ...o ewentualnym odejściu TOYOTY i FERRARI tak chyba miało być. Normalnie szok. W takim razie wszystko to co mówił MARIO, że już pracują nad bolidem na przyszły sezon było pod publikę.
9. matwit
a może już pracowali... A teraz tylko Pan Klaus Draeger ich poinformował, że to już koniec z BMW w F1.
10. Oskar9191
Jeśliby w tym roku zdobyli majstra to tez by sie wycofali przeciesz wszystkie cele zostały osiągnięte :-D
11. Budda89
Znów nagonka na Mario... Oni pracowali nad bolidem 2010. Theissen na wczorajszej konferencji był nieźle wkur... On chciał dalej prowadzić ten zespół ale szefowie całego koncernu go wyruch@li. Mi osobiście jest go szkoda że nie będzie miał już szansy zdobyć z tym teamem tytułu.
12. dziarmol@biss
Trochę nie na temat, co się dzieje z @walerusem????vel @surelaw??? pilnie proszony o komentarz :-)))
13. Konik_mekr
fabian, fajnie by było mieć polski team:). Mozna zrobić zrzutkę:)
14. MaCieQ
Może kiedyś BMW powróci :)
15. s0lid
Moze kiedys doczekamy polskiego teamu w F1... tylko jakos nie widze koncernu ktory moglby sie podjac tego wyzwania... moze Orlen ? :P haha albo PGNIG :P. Mysle ze szybciej dorobimy sie toru w Polsce niz polskiego teamu w F1... zreszta nawet na tor pewnie dluuuugo poczekamy... teraz wszystkim tylko euro w glowie :)
Pozdrawiam
16. Ranger
Widać BMW traktowało to jako zabawe przez cały czas pierw sprzedawali silniki by połapać sie co i jak później od tak kupili sobie zespół wydawali grube miliony, a nagle jak przestali być konkurencyjni to strzelili focha i zabrali swoje zabawki z piaskownicy nie mając z tego kompletnie nic. Nawet nie widać po nich by w jakikolwiek sposób ubolewali nad tą decyzją.
17. pz0
7. dziarmol@biss - a gdyby BMW brylowało dzięki Kubicy to by odeszli?
18. Voight
Widać skrajny nieprofesionalizm Niemców. Coś nie wychodzi więc do widzenia. A przyczyna ta sama co u Hondy. Plany, filozofie, wygórowane cele... Walerus żyje i nawet komentuje ;]
19. dziarmol@biss
17. pz0- Obawiam się że opcja Kubicy na mistrza w ogóle nie wchodziła w rachubę , przykład? ubiegłoroczny sezon. Śmiem twierdzić że gdyby to był Heidfeld a nie Kubica(walka o mistrzostwo) to BMW zrobiłoby wszystko aby zdobyć majstra
20. grzes12
15 s0lid ktoś mądry napisal ze marzenia nie bolą ..... Ale zacznijmy od poczatku , a więc od torów kartingowych ... Nic nie mam przeciwko toru F1 ale zamiast płacić 30 mln dolarów za licencję FIA za wyścig , te pieniądze włózmy w szkolenie młodzieży ... bo klan Kubiców tutaj sam za wiele nie zdziała ...
Chociaz pięknie byloby gdyby udalo sie pogodzić te dwie rzeczy na raz :)
19 dziarmol Święte słowa ...:) Ale BMW postawiło nie na tego konia co trzeba ... Robert ma jeszcze czas na zdobycie majstra ...a BMW zrobilo z siebie pośmiewiszko ... hehehe
21. kumahara
19. dziarmol@biss: to jasne jak słońce. pozdro
22. Gutek
A kto by chciał teraz ich silniki.... już dawno są niekonkurencyjne
23. schumi1
Co za kompromitacja.Jak szlo dobrze to mowili o tytule a jak jest pod gorke to sie obrazili wzieli zabawki i czmychaja.Ta marka bedzie mi sie teraz kojarzyc z tchurzostwem i slabym charakterem. Bardo negatywny marketing.
24. Budyn_F1
Wcale sie nie dziwie.
25. Dr Prozac
2. Piotre_k : proponuje sprawdzić ile wygranych (i tytułów mistrzowskich) zdobyły bolidy napędzane silnikami Cosworth'u.
To, że BMW nie będzie dostarczało silników nie dziwi. Szczególnie że teraz też nie dostarcza żadnemu innemu teamowi (ciekawe czemu..?) Ciekawe jakby im poszło w 2010 r.. Nie przekonamy się niestety nigdy.
I zgadzam się z tym, że zanim powstanie tu tor F1 to przydałoby się trochę innych , znacznie tańszych torów stworzyć.
26. orinocoPL
19. dziarmol@biss-he he zaraz zacznie sie nagonka za pisanie prawdy. pozdro.
27. jar188
19. dziarmol@biss, a ja jednak myślę ,że byli tak w swój trzyletni plan zapatrzeni ,że nawet gdyby to Nick był na miejscu Roberta to by się go trzymali.
Natomiast jedno jest pewne: gdyby rozbudowywali do końca F1.08 to i tak w żaden sposób nie wpłynęłoby to na F1.09.
"Niemiec i przed szkodą i po szkodzie głupi"
28. niza
BMW jako marka od wczoraj kojarzyć się będzie wielu osobom z jednym: kompromitacja.
Koncern, a właściwie zarząd koncernu zachował się jak zwykły tchórz.
Jeden słaby sezon i od razu pakowanie manatek?
Zrozumiałabym to jakby taki stan rzeczy trwał z trzy sezony, no ok, biznes wtedy im by się nie opłacił w dalszym utrzymaniu (bo to dla nich nie jest niczym innym jak biznesem). Ale wycofywanie się po jednym złym sezonie... to zakrawa na kpinę.
Kiedyś to była moja ulubiona marka samochodów, teraz może przemilczę to co o nich sądzę, szkoda klawiatury....
29. zajac1211
ciekawe kto by chciał silniki bmw? chyba złomiarze. juz teraz nikt od nich nie bierze silników. wszyscy wolą silniki mercedesa lub ferrari lub renault a nie te bawarskie gowno
30. roko
Heh, w sumie to nie jestem jasnowidzem ale po sobotnich kwalifikacjach napisałem tak: " 40. roko 2009-07-25 17:26:26 (Host: *.limes.com.pl)
Po dzisiejszych kwalifikacjach miałem wrażenie że to taka krecia robota po to by BMW w ogóle wycofać z F1. "
No i nie trzeba było długo czekać.
Opinię wyraziłem już wczoraj i tak sobie myślę że ani to pierwszy, ani ostatni zespół, który bęedzie miał przygodę z tą klasą wyścigów samochodowych. Umarł król, niech żyje król.
31. pz0
19. dziarmol@biss - a dyby BMW brylowało dzięki Kubicy, wbrew woli samego BMW i mimo kłód rzucanych pod nogi Kubicy. to czy by też odeszli?
32. roko
31.pz0 - pytanie skierowane co prawda nie do Mnie ale skoro to i tak idzie w sferze przypuszczeń to sądzę że BMW jako firma nigdy nie dało team'owi BMW-Sauber na tyle samodzielności żeby warunki opisane przez Ciebie mogły w ogóle zaistnieć. Zatem czy wygrywałby Kubica czy Heidfeld miałoby to znaczenie drugorzędne, przynajmniej Ja tak sądzę. To nie są wózki serii "3" które jeżdżą w klasie WTCC i bezpośrednio można klientowi wcisnąć że kupuje niemal ten sam produkt. Bodaj w zeszłym roku sam dr. Mario gratulował podczas wyścigów WTCC chłopakom z teamu BMW. Pytanie czy zrobił to sam ot tak z Siebie czy Mu centralnie nakazano zmianę akcentu i zwrócenia potencjalnemu klientowi że to tam właśnie są wózki które fabryka robi i sprzedaje a nie zabawki do ściagnia i to w ograniczonym zakresie. Nie tak dawno temu w Mercedesie też jakieś ciężkie głosowania były nad przyszłością, zatem Kto wie czy to niemieckie podejście do F1 (urażona duma???) jest właśnie takie - ciężko idzie, to trzeba ciąć. W sumie BMW coś traci na odejściu ?, tak naprawdę !!!, czy coś traci ???
33. lukasz1
Shallan powiedz mi czy silniki psuły sie w Bmw bo mi sie wydaje że coś ci sie pomyliło, o ile pamiętam była 1 wpadkaz silnikiem, ale wiecej wpadek w tym sezonie nie pamiętam. Nie zapominajcie o tym że Bmw Sauber to nie tylko niemcy. A team Niemiecko-Szwajcarski (tego 2 nie jestem pewien).
34. Dagmara_W
jak odchodzic to calkowicie
35. zenobi29
Walerus......
Pławi się w promieniach słonecznych ,
Chłodząc stopy w rześkiej bryzie ,
I wsłuchany w leniwy szmer fal ,
Prawie drzemiąc - liczy bąbelki w szklanicy ,
Bezlitośnie ubywającego ,
Bursztynowego nektaru......Mmmmmmmm ;-)))))))))))))))
36. dziarmol@biss
31. pz0 - Gdyby baba miała wąsy.... i tak dalej. wiem do czego pijesz. otóż drogi userze patrzymy na BMW w nieco odmienny sposób. Ty widzisz zespół BMW+ fabryka BMW ja widzę zespół BMW+fabryka + nacja. Historię znamy obaj, a ja ze swej strony mam też inne obserwacje doświadczenia (nie mylić z urazami) i wiem że w Niemczech liczy się tylko Niemiec niemiecka myśl niemiecka technologia, innymi słowy nacjonalizm aż milo . W świetle powyższego skrótu jak Ci się wydaje , komu bije dzwon??Komu zespół kadził oraz kadzi??A na dowód niemieckiego szowinizmu link >>http :// demotywatory . p l /26943/Mini- rozmowki<< (usuń spacje
37. zenobi29
36. dziarmol@biss -to wyżej , to była odpowiedź na Twoje wcześniejsze pytanie he he he ..Pozdrówka
38. dziarmol@biss
37. zenobi29- Kamień z serca :-)). ja wczoraj też tego bursztynu w płynie pokosztowałem . :-)) I na nieszczęście dość długo nie mógł się skończyć. pozdrawiam
39. pz0
36. dziarmol@biss - jednak nie odpowiesz prosto i jasno na moje pytanie. Trudno. Oczekiwałem odpowiedzi: TAK, NIE lub NIE WIEM. Ty mi wyjeżdżasz z jakimiś nacjami, kto jak widzi. Ja jestem w jakimś stopniu rasistą, jednak do Hamiltona czy Nakajimy nic nie mam. W tym wypadku jest mi obojętne czy to czarnuch, białas, żółttek czy jakiś czerwony, bo to nie ma znaczenia. Tak samo jestem pewien że dla takiego Mario jest obojętne czy Kubica jest Polakiem, Niemcem, Hindusem czy Zanzibarczykiem. Jeżeli byłoby to istotne to wcale by go nie zatrudniali. Dla Polaków to widzę ma znaczenie, bo zawsze kubica musi okazać się lepszy od niemiaszka, a jak jest gorszy to tylko z tego względu że inni niemiaszki go jakoś załatwiają.
Teraz ja Ci powiem co myślę na ten temat. Ja nie wiem czy gdyby liderem w tej chwili był Kubica lub Heidfeld to czy przypadkiem BMW i tak by nie odeszło. Tam ma większe znaczenie kasa jak cokolwiek innego. Nie znam układów panujących w BMW, mogło być różnie. BMW puściło parę że będzie odchodzić już bodajże w kwietniu. Wiadomo wtedy było że BMW Sauber nie jest u szczytu formy, jednak nie było jeszcze wiadomo że są aż tak bardzo z tyłu, a z biegiem czasu będą jeszcze tracić dystans.
40. dziarmol@biss
39. pz0- Otóż drogi userze mój wpis>>36. dziarmol@biss<< był li tylko rozwinięciem moich wcześniejszych wypowiedzi >>19. dziarmol@biss<< wydaje mi się że innej opcji typu>>31. pz0<< w BMW nie było i raczej nie będzie. Na tak postawione pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi TAK lub NIE . Jeżeli nadal nie rozumiesz to ja się poddaję..I wiesz co jeszcze skłania mnie do podtrzymania mojej "spiskowej" tezy?? Ano ubiegły sezon. Jaki zespól który kieruje się zdrową rywalizacją rezygnuje w pół drogi z walki o mistrzostwo?? Wszak po GP Kanady byli na drugim miejscu oraz prowadzili indywidualnie. Tłumaczenie tego zjawiska tzw. planowaniem jakoś do mnie nie dociera, natomiast opcja nacjonalistyczna pasuje jak ulał .:-)) Kubica jako kierowca był , nadal jest niesłychanie użyteczny dla zespołu , taki chłopak od czarnej roboty, dlatego został zatrudniony. podobnie było w mclarenie Alonso Hamilton, czemu Dennis nie zwolnił Alonso od razu jak tylko było wiadomo że nie pozwoli po sobie jeździć?? tylko trzymał go do końca? przecież tam był jawny konflikt !! odpowiedź też jest banalna , Fernando jak nikt inny potrafi rozwijać bolid i do tego był zespołowi potrzebny. Powiedz czemu w niemieckim zespole zawsze musi jeździć niemiecki kierowca?? Podobnie jest tylko w Mcl. czemu w Ferrari na wskroś włoskim nie ma włoskich kierowców??( ba tam nawet przez długie lata szefem był Francuz) .Podobnie w francuskim, japońskim. Znasz odpowiedź??teraz możemy sobie tylko gdybać ale w świetle powyższego skłaniam się ku tezie narodowej, gdyby Nick był teraz w czubie BMW nadal by jeździło. Szukając odpowiedzi miej w pamięci ubiegły sezon :-))
41. kumahara
40. dziarmol@biss: u nich to jest własnie priorytetem, narodowściowość, mają to we krwi i wyssane z mlekiem matki czy to się komuś podoba czy nie, tym się kierowali rok temu rezygnując z szansy Kubicy a w tym sezonie byli pewni mając na uwadze ubiegłoroczne sukcesy Roberta i przez to możliwości bolidu, że przy maksymalnym skupieniu się na Nicku, ten będzie skutecznie walczył o mistrza. Pewnie takie wizje przytaczał Theisen decydentom BMW, wyszło jak wyszło i good bye!
42. pz0
dziarmol, pisałem TAK, NIE, NIE WIEM. nie ma jednoznacznej odpowiedzi czyli odpowiedź NIE WIEM (chyba).
''Powiedz czemu w niemieckim zespole zawsze musi jeździć niemiecki kierowca??'' Odpowiadam: czy np. takie Porsche to niemiecki team? Czy tam zawsze jeździł Niemiec? Pamiętam jeszcze zespół Zachspeed czy jakoś tak. Zapewne było jeszcze kilka innych niemieckich w których nie jeździli Niemcy, ale nawet nie chce mi się sprawdzać.
Jeżeli trzymać się Twojej teorii to Niemcy są kompletnymi kretynami. Wydają 300 milionów rocznie tylko po to żeby ośmieszyć jakiegoś kierowcę bo nie jest Niemcem. Nawet gdybym miał do dyspozycji tyle kasy to na coś takiego bym sobie nie pozwolił i wątpię żeby znalazło się na świecie wielu takich idiotów.
43. dziarmol@biss
42. pz0- nie nie drogi kolego :-)) U nich jest tak jak w tym ich hymnie>> niemcy niemcy ponad wszystko<<Oni nie wydali 300 baniek żeby jak sugerujesz ośmieszyć polaka, oni wydali ten hajs po to żeby w niemickim aucie wygrał niemiecki kierowca. Taki jest tok rozumowania tego "nadnarodu"
44. Skoczek130
Oni wycofali się całkowicie z F1, tak jak Honda, więc chyba od razu można było się domyślić, że nie będą dostawcą silników. Ja liczę na to, że w przeciągu 5-6 lat, gdy gospodarka trochę się ustabilizuje, z powrotem wrócą do tego sportu.
@pz0 - o ile się nie mylę, chodziło Ci o Zakspeed.
45. brynas1
BMW to lipa a nie samochod mercedes to nr 1 cls to fura jak kumpel mnie wiezie na rybki to prawie sikam !!!!
46. pz0
44. Skoczek130 - Zakspeed, właśnie tak. Nie pamiętam za bardzo zespołu bo on startował jedynie na samym początku moich kontaktów z F1, jednak Niemiec tam nie jeździł.
43. dziarmol@biss - skoro Niemiec miał wygrywać w Niemieckim zespole, to po jaką cholerę wypuszczali Glocka albo Vettela, a zostawili Kubicę? Ciągle potwierdzasz że Niemcy to najwięksi kretyni na świecie. Nawet podkładanie świni kierowcy który jednak jest wizytówką mojego zespołu to też idiotyzm.
Zostawmy w końcu ten temat.
47. dziarmol@biss
46. pz0 - Ty jednak jesteś jednym z najbardziej tendencyjnych userów na tym forum :-)) Na temat zatrudnienia Kubicy w BMW już napisałem we wpisie nr. 40, ale Ty jak zwykle zignorowałeś to i nadal lansujesz swój punkt widzenia. Wymiękam..;-((
48. pz0
dziarmol - ok, ja jestem tendencyjny, ale za to jestem głupi. Nie potrafię przewidzieć czego się czepisz i jak zinterpretujesz moje wypowiedzi. Potrafisz czepiś się czegoś czego nie powiedziałem i wyrzucać to przez ruski miesiąc, a na moje proste pytania nie jesteś w stanie udzielić jakiejkolwiek odpowiedzi. Moje sensowne wypowiedzi, które rozbijają a pył twoje teorie potrafisz doskonale ignorować. Ty Wymiękasz, a ja do końca głupieję. przeocze jakiekolwiek twoje pytanie to natychmiast zarzucasz że ignoruję, a sam na połowę nie odpowiadasz. Ni będę już ci nawet pokazywał o co chodzi. W każdym razie każda dyskusja z tobą musi się skończyć tym że dzięki średnio umiejętnym manewrom w wypowiedziach i przedziwnej interpretacji moich tekstów, oraz poklaskowi wielu niemcofobów wychowanych przez Pana Włodzimierza zawsze musisz mieć rację. Ja ci już nawet nie będę wskazywał i powtarzał jakichkolwiek swoich pytań. Muszę jedynie napisać: tak jestem jebnięty tak jak cały team BMW Sauber (poza oczywiście jedynym nieposzlakowanym i idealnym Robertem Kubicą). Skończ z tak dennymi zaczepkami jak ta 47.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz