komentarze
  • 1. force-india
    • 2009-07-28 14:34:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Prost byłby dobry na jakimś stanowisku ale moim zdaniem to on powinien startowac w tych wyborach

  • 2. mariuszF1
    • 2009-07-28 14:43:41
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    "Jeśli zostanie prezydentem FIA"

  • 3. Jacu
    • 2009-07-28 14:45:37
    • *.142.202.118

    J. Todt moim zdaniem jest zbyt powiazany z Ferrari aby moglbyc wystarczajaco bezstronny. Vatanen ma juz spore doswiadczenie polityczne a i deklarowana polityka "spokoju" daje nadzieje na uspokojenie sytuacji na lini FOTA - FIA. Chociaz cos czuje ze wybiora Todta. Swoja droga ciekawe czemu sam Prost nie kandyduje ?

  • 4. Gosu
    • 2009-07-28 15:35:11
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jacu, dokładnie tak jak mówisz, Todt to Ferrari.
    Nie ma lepszego kandydata od Vatanena na chwilę obecną.

  • 5. Iwan.
    • 2009-07-28 16:41:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Swój za swoim zawsze murem...

  • 6. CzakaLaka
    • 2009-07-28 16:49:41
    • Blokada
    • *.icpnet.pl

    Todt to Ferrari... a Prost to nie McLaren?

  • 7. Ra-v
    • 2009-07-28 17:15:49
    • *.adsl.inetia.pl

    dokladnie... skad wiecie ze Todt nie byłby obiektywnym szefem FIA, poza tym jak napisal/a @CzakaLaka Prost jezdzil w Macu i jakos afery nitk z tego powodu nie robi a moim zdaniem ci dwaj panowie mogliby zrobic duzo dobrego dla ego sprotu...

  • 8. Piotre_k
    • 2009-07-28 18:02:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Czekam kiedy Hakkinen poprze Vatanena. Będzie to poparcie tak samo obiektywne :)

  • 9. TuR1smo
    • 2009-07-28 18:18:00
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    czy Todt, czy Vatanen. I tak największy burdel jaki mógł być w F1 mamy za sobą

  • 10. amkomac
    • 2009-07-28 18:46:10
    • *.gl.digi.pl

    Prost przecież też jeździł w Ferrari

  • 11. leonardo1899
    • 2009-07-28 19:56:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jak dla mnie Montezemolo z Szumim i z Todem powinni byz na spółke szefami FIA...

  • 12. alert119
    • 2009-07-28 20:39:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Raczej lepszy bedzie Vatanen, gdyż Todt w roli szefa FIA mogłby stracić status "sympatycznego pana" ale pożyjemy, zobaczymy ;]

  • 13. zenobi29
    • 2009-07-28 21:20:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ti ti bobasku.....Monetka pachnie ! .....Oj pachnie , pachnie :-)))))

  • 14. bizi
    • 2009-07-28 22:01:51
    • *.chello.pl

    Kochani fani F1 forumowicze zaglosujecie na mnie zalatwiam wejsciowki na wszystkie GP w 2010 wybuduje wspanialy tor kolo Minska Mazowieckiego Kubice przeniose do ferrari.zastanowcie sie dobrzde jestem najlepszym wyborem ;) Swoja droga tak powaznei to taki beztronny nie powiazany z zadna orgnizacja ludzik jak ja niezalezny dobrze zrobilby sportom motorowym.Zastanowcie sie czy nie potrzeba wlasnei takiego czlowieka w FIA !

  • 15. Raven89
    • 2009-07-28 22:28:25
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Dlaczego uważacie,że Jean Todt będzie stronniczy? Bo był szefem Ferrari? Bzdury tu wypisujecie panowie.Todt jest gwarancją stabilności w F1 i jestem pewien,że jego decyzje nie będą wcale stronnicze.Wykreślacie go tylko dlatego,że poparł go Mosley.Ja uważam,że Vatanen może być gwoździem do trumny Formuły 1,bo nie jest z nią związany mentalnie tak jak Todt.Jeśli w FIA będzie panował taki porządek,jak w Ferrari za czasów Jeana to ja głosuję na niego w ciemno.

  • 16. pz0
    • 2009-07-29 00:14:52
    • *.1.92.40

    Nie przepadam za Ferrari. Todt jest silnie związany z tym zespołem. Nigdy chyba nie miał statusu ''sympatycznego pana''. Zawsze rządził tzw. twardą ręką. to była władza niemal dyktatorska. Mimo wszystko uważam że na szefa FIA nadaje się jak nikt inny.

  • 17. Marti
    • 2009-07-29 00:16:30
    • *.160.167.2

    Sorry, że w tym temacie, ale podobno dziś o 10.00 BMW zwołuje w Monachium konferencję. Czyżby ogłosili, że odchodzą z F1?????

  • 18. kumahara
    • 2009-07-29 00:52:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 17 - To ładnie komponuje się z wypowiedzią Roberta o startach w WRC !

  • 19. kumahara
    • 2009-07-29 00:55:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale też z jednym vacatem w Ferrari ! O rany... czyżby jakiś szok?

  • 20. morek154
    • 2009-07-29 04:23:07
    • *.adsl.inetia.pl

    kumahara no i po czym tu płakać, zespół który nie umie ulepszać bolidu w trakcie sezonu nigdy nie zdobędzie MS i MKonst

  • 21. Piotre_k
    • 2009-07-29 07:19:12
    • *.50.55.110

    Raven89: FIA ma zajmować się wszystkimi kategoriami sportów motorowych, a nie tylko F1. poza tym "mentalny", jak to ująłeś, zwiazek z F1 nie musi być koniecznie zaletą, bo taki Max Mosley na przykład, wydaje się być z F1 bardzo mocno związany mentalnie, sądząc po ilości jego pomysłów na jej ulepszanie ;)

  • 22. Jacu
    • 2009-07-29 08:29:28
    • *.142.202.118

    6.CzekaLaka i 7.Ra-v - Prost az tak bardzo nie byl zwiazany z McLarenem bo odszedl w nienajlepszej atmosfetrze konfliktu z Senna, a pozniej jezdzil rowniez dla Ferrari i Williamsa , wczesniej z koleji w Renault (z ktorym sie zreszta w niemilej atmosferze rowniez rozstal) wiec raczej jest czlowiekiem calej F1. Ponadto po odejsciu z F1 bral udzial z wielkim powodzeniem w innych seriach jak np Trophee Andros (wyscigi na lodzie!!!) - gdzie zdobyl dwukrotnie mistrzostwo i to nie tak dawno wiec jest bylby napewno mniej stronniczym kandydatem niz Todt, ktory scisle zwiazany byl przez wiele lat i to ostatnich ze Scuderia.

  • 23. jawiemwszystko
    • 2009-07-29 09:06:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Prostowi najbliższy był chyba Williams a nie MCL, bo z szefostwem Maca Prost się pokłócił (podobnie jsk z Renault i Ferrari) a jedynym zespołem z którym rozstawał sie w dobrej atmosferze był Williams. No jeśli macie wątpliwości czy nie będzie to zbyt Ferkowa kombinacja, to pomyślcie, czy nie za dużo Francuzów będzie we władzach FIA ;)

  • 24. RoninRonin
    • 2009-07-29 09:07:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    BMW odchodzi z F1 .... spicie panowie. Kubica bez pracy , kubica wolny.

  • 25. kumahara
    • 2009-07-29 09:40:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    20. morek154 : to nie płacz, to uciecha z możliwości jazdy Roberta w Ferrari, ot co!

  • 26. Moria
    • 2009-07-29 11:26:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    25. kumahara - ktoś z taką wiedzą o F1 jak Ty, a łudzi się że Ferrari zatrudni Roberta ... - chyba żart. Oni nawet o Kubicy nie wspominają. Mają lepszych kandydatów ( Alonso i Vettel ) - o podobnym talencie, ale z lepszymi sponsorami ...

  • 27. kumahara
    • 2009-07-29 11:32:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    26. Moria: niejednokrotnie zostaliśmy zaskoczeni rozwojem wypadków w F1, więc... a poza tym jestem kibicem Roberta to nie dziw się, że wyrażam się wyjątkowo sugestywnie, tak chyba też można. Pozdrawiam.

  • 28. kumahara
    • 2009-07-29 12:23:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ma być -" subiektywnie"

  • 29. Moria
    • 2009-07-29 16:40:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    27. kumahara - faktycznie, często nieprzewidywalne sprawy dzieją się w F1... I również mam nadzieje, że Robert zdoła dla siebie znaleźć miejsce w jakimś dobrym zespole. Ale jeśli chodzi o Ferrari, to nie mam złudzeń ... - jeszcze nie teraz. Również pozdrawiam.

  • 30. Skoczek130
    • 2009-08-01 16:31:21
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Zgadzam się! Prost byłby bardzo dobrym "towarem" do posady w FIA. Być może będzie to jeden z argumentów do głosowania na Todta, ale myślę, że nie tak duży, by dać mu zwycięstwo (moim faworytem jest Ari!). No cóż... pożyjemy zobaczymy....

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo