Niska temperatura toru problemem Brawn GP
Zespół Brawn GP, który zdominował sezon 2009, w domowym Grand Prix wypadł najsłabiej spośród wszystkich dotychczas rozegranych eliminacji. Rubens Barrichello na trzeciej pozycji zamykał podium, podczas gdy Jenson Button po słabych kwalifikacjach i kiepskim starcie do wyścigu finiszował na szóstym miejscu.„Jestem naprawdę dumny z trzeciego miejsca na Silverstone. To był ciężki weekend dla zespołu, a my wiedzieliśmy, że jeżeli temperatura toru nie podniesie się będzie bardzo ciężko pokonać Red Bulle. Bolid był dobrze zbalansowany, a my nie straciliśmy z pewnością osiągów z ostatniego wyścigu- mieliśmy jedynie poważny problem z oponami w chłodnych warunkach. Miałem dobry start i utrzymałem drugą pozycję, ale Sebastian zniknął gdzieś z przodu i wiedzieliśmy, że rywalizujemy o trzecią lokatę. Była bardzo niewielka różnica pomiędzy dwoma rodzajami opon, ale miękka była zdecydowanie lepsza w wyścigu więc ciężko było nam wykonać długi, środkowy przejazd na twardej mieszance. Nadal, trzecia pozycja i najlepszy wynik jaki zespół mógł osiągnąć w ten weekend jest bardzo satysfakcjonująca, a ja jestem zadowolony, że mogłem odjąć trochę punktów z przewagi Jensona.”
Jenson Button
„Wszystkie punkty są ważne na tym etapie sezonu i z tego względu zdobycie trzech w ten weekend jest w porządku, ale to było bardzo frustrujące domowe Grand Prix dla nas. Z dziewiątej pozycji nigdy nie ma łatwego wyścigu. Utknąłem za Trullim na pierwszym odcinku, co było bardzo frustrujące gdyż bolid był dobry na miękkiej mieszance, a ja byłem znacznie szybszy od niego, ale nie mogłem go wyprzedzić. Wtedy zdecydowaliśmy się na długi środkowy przejazd i zarówna ja, jak i Rubens mieliśmy problemy ze zmuszeniem opon do prawidłowej pracy w tak chłodnych warunkach z pełnym zbiornikiem. Na miękkiej mieszance pod koniec wyścigu byłem w stanie zbliżyć się do Rosberga i Massy bardzo łatwo, więc tempo bolidu było całkiem dobre, ale tak ciężko jest wyprzedzać, że nie byłem w stanie poprawić szóstej lokaty na kilka okrążeń przed metą. Musimy zrozumieć czemu nasz bolid nie sprawuje się dobrze przy niskich temperaturach i liczyć na cieplejsze wyścigi.”
Ross Brawn, szef zespołu
„Dzisiejszy wynik był miły biorąc pod uwagę stanowiący wyzwanie domowy wyścig. Rubens pojechał bardzo spokojny wyścig, aby po raz drugi z rzędu zdobyć podium na Silverstone, podczas gdy Jenson nadrabiał dobrze straty po słabym starcie, aby zdobyć cenne punkty w mistrzostwach. Od początku wiedzieliśmy, że nasz bolid niezbyt szczególnie spisuje się przy niskich temperaturach toru, co było ewidentnie widoczne podczas wyścigu w Szanghaju. Balans bolidu i tempo Jensona pokazane na ostatnich kilku okrążeniach są jednak zachęcające, a my dokładnie przyjrzymy się problemom jakie doświadczyliśmy z oponami, aby dowiedzieć się co możemy zrobić dalej. Gratulacje dla Red Bulla za świetne podwójne zwycięstwo i liczymy na walkę z nimi w Niemczech.”
komentarze
1. SHEARER
Naszczęście w kalendarzu jest więcej cieplejszych wyścigów:P
2. tommy
Prawda jest taka, że Button jest kiepskim, żeby nie powiedzieć fatalnym kierowcą. Brawn ma po prostu dobre wózki na ten sezon, a gadanie że opony się nie dogrzały, to bicie piany. Jestem pewny, że jak wsadzić Buttona do McL lub BMW, jego wyniki były by takie jak właśnie Lewisa czy Roberta, czyli mizerne Po raz kolejny sprawdza się teza, że to bolid wygrywa - a człowiek tylko temu w małym stopniu pomaga. Pozdrawiam.
3. SHEARER
tommy,przyjacielu szanowny,gdyby Buttona dać do mclarena,twierdzisz,że byłby tak samo słaby.Zgadzam się z tobą,że tak by było,ale nie zgadzam,że jest słabym kierowcą.Tak samo słaby byłby dziś Vettel,gdyby go tam wsadzić,a Sutil w red bulu dziś by odstawił resztę. 90% bolid!!! Skoro poruwnujesz Buttona z Hamiltonem,znaczy że jest dobry,bo hamilton jest bardzo dobrym i szybkim kierowcą.Po prostu auto!!! Vettel dziś w mclarenie moze 10 by był.
4. Piotre_k
tommy: jeżeli jest tak jak twierdzisz to w F1 jeżdżą sami fatalni kierowcy. Bo potrafią wygrywać tylko kiedy mają szybki bolid. Patałachy, no nie?
5. Piotre_k
P.S. Tempo, w jakim Button zbliżał się do Rosberga na ostatnich okrążeniach było równie imponujące, jak tempo oddalania się Vettela od reszty stawki.
6. morek154
tommy twój komentarz wygląda jakby pisła go osoba co ma 5 lat, to tak jakbym napisał "informacja z ostatniej chwili schumacher skonczył kariere"
7. kmicic
Mein gott, save the queen nie było! 22 out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22 out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out 22out!...
8. Aragorn
Wreszcie koniec pełnej dominacji Brawna. To już było nudne.
Cieszy mnie jednak to, że Barrichello przed Buttonem. "Emeryt" wreszcie zatriumfował nad swoim kolegą z zespołu.
9. Orlo
NARESZCIE!!! ;-) Dostali bęcki na suchym torze i...no patrz pan Buttona jednak da się pokonać. Zresztą żeby dokonał tego tylko Red Bull to ok. Ale Rosberg i Massa. Cienko. Ale to nie jego wina, przecież to opony "nie chciały" się rozgrzać;-)
10. tommy
morek154, nie pisało tego dziecko, tylko osoba która stwierdza fakt. Dlaczego w zeszłym sezonie Buton i Rubens nie odnosili sukcesów? Odpowiedź prosta - bo mieli słabe auta. Zresztą w jednym z wywiadów sam Lewis stwierdził, że gdyby w tamtym sezonie miał takiego McL jak teraz, to tytuł mistrza świata wylądowałby u kogo innego. Słowa "kupa złomu" mówią same za siebie. Więc nie róbmy z Buttona mistrza, bo gdyby nie tak wspaniały zespół, dalej gasił by latarnie.
11. Raven89
Muszę po raz pierwszy w tym sezonie opieprzyć Buttona.Nie może zwalać całej winy na Trullego,bo przecież to jego wina,że startował z szóstego pola.Gdyby bardziej postarał się w kwalifikacjach,to mógłby dzisiaj powalczyć z Rubensem i Webberem a takto było jak było.Brawny wrażliwe na niską temperaturę - zupełnie jak Ferrari rok temu ;)
12. walerus
mama receptę: trzeba grzać ile wlezie!!! ...;-)
13. Vaire
Cóż, Button został dziś dosłownie zjedzony, no i guzik ze zwycięstwa w domowym GP :P
Nie dziwię się temu wybuchowi radości, wszystkim (oprócz kibiców Jensona rzecz jasna) znudziła się chyba ta dominacja. Ten wyścig rzeczywiście był słaby w jego wykonaniu, ale ludzie, bez przesady! Właściwie to jego pierwsza gorsza jazda w tym sezonie. Jeszcze niedawno mówiono, jaki on jest fenomenalny, no ale oczywiście kibice często stosują zasadę "jesteś tak dobry jak twój ostatni wyścig". Jeżeli będziemy mówić, że "on wygrał, bo miał dobry bolid", to odbierzemy laury większości mistrzów. Tommy; jakie odkrycie, bolid ma wielkie znaczenie w F1, miło że stwierdzasz fakt, ale czy to wnosi coś do dyskusji i oznacza, że Button jest kiepskim kierowcą?. Może chciałbyś, żeby tytuł zdobył w Force India, wtedy byłby dobry? Dla mnie dowodem na klasę Buttona jest chociażby to, że nie popełnił do tego GP żadnych błędów, że w większości wyścigów znacznie pokonywał swojego kolegę z zespołu. Vettela też uważam za obiecującego kierowcę, popełnia wprawdzie dużo więcej błędów, ale jest najmłodszym kierowcą w stawce, może jego forma się wraz z doświadczeniem ustabilizuje.
Nie mówię, że Button to najlepszy kierowca w stawce, sama chciałabym zobaczyć go w porównywalnym bolidzie w walce z Hamiltonem, Kubicą, Alonso, Raikkonenem itp.,, ale F1 o także wyścig konstruktorów. I nam, kibicom, trudno jest bezpośrednio porównywać kierowców. Stąd chociażby odwieczne kłótnie fanów Senny i Schumachera.Ale czy to by było takie ciekawe, gdybyśmy mogli wszystko widzieć czarno na białym? Nie byłoby różnych zdań, tematów do dyskusji itp. W każdym bądź razie nie można mówić, że Jenson jest słabym kierowcą, bo ma dobry bolid. A w sumie robić z niego mistrza nie musimy, on i jego zespół sami się o to postarają :P Chociaż wolałabym ujrzeć trochę walki Vettel - Button, ale obawiam się, że Silverstone to jednorazowa słabość BrawnGP i Buttona.
Wspomnę jeszcze o Rubensie - bardzo dobry wyścig ;-) I wreszcie pokazał dyfuzor swojemu partnerowi z zespołu...
14. morek154
tommy człeku chyba o to mi chodzi ze gadzasz o czyms o czym juz sie przestało mówić, na dodatek piszesz to jakbys na to własnie wpadł ale dobra mniejsza o to
15. morek154
miałbyć super ciekawy sezon a jest gó...... ograniczyli aero ale pozwoli na podójne dyfuzory, jak mozna mówic ze stawka nie była zblizona do siebie jesli 7 kierowcow wygrało wyscigi, a kazdy zespoół który zdobył punty miał tez przynajmniej jedno podium, w niemczech brawn znowu pewnie bedzie najszybsze
16. Skoczek130
Cóż za ironia losu, że mój ulubieniec i faworyt Jenson nie mógł wygrac w swoim domowym wyścig, mimo iż we wcześniejszych GP robił, co chciał. Już myślałem, że wyprzedzi Rosberga i Massę, ale niestety zabrakło kilku okrążeń oraz mocnych dohamowań. Myślałem, że na tym torze będzie dało się bez problemu wyprzedzac, a tu lipa! Rubens ponownie pojechał tu rewelacyjnie. Mam nadzieje, że kolejne wyścigi będą dużo cieplejsze i Brawny pokażą RBR, gdzie ich miejsce!!! Wynik z Turcji do końca sezonu by mi bardzo odpowiadał, z tym, że Rubens byłby przed Vettelem. mark drugi z wicemistrzostwem. Byłoby suuuperrr!!!
17. fullbzikaaa
Szkoda, że tu Robert nie jeździ. Brawny są dobrze wyważone, a Red Bull dodał se skrzydeł.
Kto wygra kolejny wyścig w Niemczech? Kolejna wojna angielsko - niemiecka nam się szykuje?
18. lechart
Zauważyć należy, powtórzę to jeszcze raz (bo już o tym pisałem),że F1 to specyficzny "sport". To raczej wyścig tecnologiczny. 2. tommy. Praktycznie wszyscy kierowcy posiadają podobne umiejętności, ale niestety główną rolę odgrywa samochód. Dodatkowo jeszcze obsługa w czasie wyścigu i ten przysłowiowy łut szczęścia. Zatem kierowca to 1/4 sukcesu. Zauważmy też, że zespoły w danym roku pokazują dość stabilną formę, a zależy to od konstrukcji wyjściowej samochodu (na dany rok). Robert w tym roku robi co może, ale może niewiele z przyczyn niezależnych od niego. Z Raikkonenem, Hamiltonem i Alonso jest to samo, a przecież nie "zgubili" swoich umiejętności.
19. jawiemwszystko
Nieśmiało wspomnę, że mam nadzieję, że mistrzem będzie Rubens. Choć nie jeździł najlepiej może przebudzi się po tym jak w koncu pokonał Buttona. 23 punkty straty to nie dużo. 2 lata temu Raikkonen odrobił więcej. Co do komentu nr.2 - jedno słowo: odkrywcze :P
20. Marti
19. jawiemwszystko - Rubens nie zostanie mistrzem, ponieważ (znowu) jest numerem dwa :)
21. Budda89
Tymczasem Jorg Zander opuszcza BrawnGP. Może wraca do BMW. Oby.
22. lechart
Stawka zaczyna się powoli wyrównywać. Trzeba szukać wymówki. Jednak Jenson Button i tak będzie mistrzem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz