Force India było bliskie zdobycia pierwszego punktu
Adrian Sutil po raz kolejny był dzisiaj bardzo blisko zdobycia pierwszego punktu dla zespołu Force India. Niemiec na sześć okrążeń przed metą wypadł jednak z toru i nie ukończył wyścigu. Giancarlo Fisichella przekroczył linię mety na 14 miejscu.„Szykowałem się na ciężki wyścig i tak było. Podjęliśmy ryzyko ze strategią ze wczesnym pierwszym postojem i mieliśmy wiele okrążeń do przejechania na jednym zestawie opon. Potem znowu zaczęło padać i ciężko było utrzymać bolid na torze. Czasami nawet na prostej na czwartym czy piątym biegu miałem problemy z aquaplaningiem i miałem sporo szczęścia, że udało mi się przez tak długi czas utrzymać bolid. Szkoda, człowiek się mocno koncentruje, liczy że się uda, ale pod koniec bolid nie był do opanowania. Mam takie same odczucia jak w Monako, ciężko jest w to uwierzyć gdy jest się w bolidzie i nagle traci się tak dobrą pozycję. Trzeba jednak iść dalej, mieliśmy dobre osiągi dzisiaj. To dobrze dla zespołu i sądzę, że zasłużyliśmy na punkty. Czuję się tak samo źle jak inni. To była bardzo dobra strategia, ale to jest to co musimy robić: podejmować ryzyko.”
Giancarlo Fisichella
„To był trudny wyścig. Deszcz był naprawdę mocny na początku, ale moim podstawowym problem był graining opon. Na obu zestawach opon mieliśmy duże zużycie, a bolid ślizgał się na czterech kołach na niektórych zakrętach. Było bardzo trudno utrzymać bolid na torze i wiele razy zdarzało się że miałem gorące momenty. Strategia była dobra i sądzę, że możemy być zadowoleni z dzisiejszych osiągów. To rozczarowujące, że Adrian był dzisiaj tak blisko zdobycia pierwszych punktów dla zespołu, ale wszyscy wiemy jak ciężko było na torze.”
Vijay Mallya, szef zespołu
„Co za fenomenalny wyścig i co za smutek. Wszyscy możemy być dumni z Adriana i osiągnięć zespołu dzisiaj. Po raz kolejny pokazał, że posiada genialną smykałkę do mokrego toru i zbliżył się bardzo do zdobycia tych nieuchwytnych punktów ponownie. Podjęliśmy dobre decyzje w wyścigu i dobrze pracowaliśmy jako zespół: szkoda tylko, że nie byliśmy wstanie przeistoczyć tego w punkty na koniec wyścigu. Mimo iż wiemy, że przed nami sporo pracy, zarówno tempo Adriana, jak i Giancarlo Fisichelli dało nam motywacji i pokazało, że jeżeli warunki na to pozwalają możemy być na miejscu. Muszę również pogratulować Red Bullowi za zasłużone pierwsze zwycięstwo.”
komentarze
1. Ra-v
Trzeba przyznac ze strategia była niezła, Sutil mial szanse na punkty - czy go szkoda...? otoz w ogole go nie szkoda za błedy trzeba płacic i to surowo bo taka szansa moze sie juz nie powtorzyc. "Giancarlo Fisichella - moim podstawowym problem był graining opon" - hehe graning na wetach przy mokrym torze ?? on to pewnie graining mialby nawet na sniegu... koniec koncow FI zwyczajowo czyli slabo.
2. kaaarol
Czemu ty tak jak wiele innych ludzi uważasz że znasz sięna F1 lepiej niż kierowcy którzy w niej jeźdżą?
3. Ra-v
@kaaarol - a temu ze jak dotychczas w deszczu nikt inny nawet nie wspomniał o tym zjawisku... przeciez wety sa bieznikowane i skladaja sie całe z małych kosteczek wiec nie wiem w ktorym miejscu mialby tam graining wystapic a poza tym w deszczu zyzycie opon jest niewielkie co powtierdza fakt ze Barichello nie musial zakladac nowych gum.
4. jawiemwszystko
Ciekawe co powiedział Malaya :) ? Ra-v: Sutila szkoda, bo te punkty to mu się należą juz od tamtego sezonu. Jeździ znacznie lepiej od Fisichelli, a FI mimo wszystko poczyniło krok do przodu (marna to pociecha bo i tak mają najsłabszy bolid, ale coś tam robią)
5. Skoczek130
Sutil pokazał, że należy mu się miejsce w lepszym zespole. Świetna jazda w deszczu, jednak niestety nagły brak kontroli nad bolidem i po ptokach. Piquś miał podobną sytuację, jednak szczęśliwie z tego wyszedł. A ty Ra-v trochę przesadzasz. Przez cały wyścig Sutil nie popełniał znacznych błędów, jak np. Piquet, Nakajima czy Hamilton, a jak już wpadł w poślizg, to od razu się rozbił. A poza tym graning na oponach rówkowych również się pojawia. Nawet w deszczu. Tak źle przygotowany bolid, jak Force India jest do tego zdolny.
6. sivshy
no właśnie, Fisichella raczej nie ściemnia z tym grainingiem, bo i po co? Podobno bolid FI to swojego rodzaju 'fenomen', więc graining opon deszczowych w ich przypadku wcale mnie nie dziwi. Nawet bodajże De La Rosa po testach zeszłorocznego bolidu FI, będąc przyzwyczajony do wtedy jeszcze idealnego wręcz McLarena, był zszokowany prowadzeniem się ich bolidu, więc coś jest na rzeczy. Skądś ta strata musi się brać...
7. jawiemwszystko
O, dzieki za wstawienie Mallayi :) Fisichella nie kłamie raczej, ale dzisiaj to jedyny plus dla niego bo był duuużo słabszy od Sutila :P
8. daveron
ahh... wlasciwie jedynymi emocjami dla mnie w calym wyscigu byl moment kiedy okazalo sie ze adrian ma szanse na zdobycie punktow... ale skonczylo sie znowu kiepsko...
9. LubięSutila
Jak mi szkoda Sutila.. Kolejny dobry wyścig, i kolejny pech... czy ten człowiek zawsze musi tracić punkty przez pecha. Cholera jasna!
10. walerus
no żal gościa - żal...
11. jawiemwszystko
To jeden z lepszych kierowców
12. morek151
wydaje mi sie ze sutila troche przeceniacie, to taki rosberg. Moze byc szybki ale jak przyjedzie wyscig to to sami wiecie. Porównywanie go z fischiella tez nie ma sensu bo fischiella juz sie skocznył a tak poza tym nigdy nie był zbyt dobry ten włoch
13. jawiemwszystko
A to prawda. Fisichella w świetnym Renault był przeciętny. A Sutila być może oceniam niesłusznie i dlatego chciałbym zobaczyć go w lepszym bolidzie. Ale myślę ze byłby w stanie kończyć wyścigi co pokazał 2 lata temu w Chinach czy tam w Japonii i pokazałby w Monte Carlo gdyby nie wypadek za który akurat jego winić nie mozna.
14. morek151
sutil jest szybki ale za duzo błędów popełnia
15. pjc
Sutila i Rosberga obserwuję od ich pierwszego występu w F1.
Moim zdaniem Sutil jest na prawdę dobry w warunkach deszczowych.
Jeżeli zostanie zatrudniony w lepszym zespole to zabłyśnie.
Tak cholernie szkoda tych straconych punktów.
Było blisko.
16. jawiemwszystko
Massa też popełniał w poprzednim sezonie duzo błędów. I jakby nie awaria na węgrzech to byłby bez problemu MŚ
17. morek151
jawiemwszystko gdyby nie awaria na wegrzech i massa by wygrał to hamilton mógłby wygrać równie dobrze wszystkie wyscigi do konca, tamten sezon nie wyłonił MS tylko kierowce z najszybszym bolidem
18. jawiemwszystko
Tamten sezon był w ogóle dziwny. Ale FI w Bahrajnie jedzie z dyfuzorem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz