Toyota kończy drugą sesję testową w Bahrajnie
Zespół Toyota zakończył kolejną prywatną sesję testową na torze w Bahrajnie. Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, na zakończenie sezonu Toyota postanowiła dać szansę testowania bolidu F1 kolejnemu młodemu debiutantowi w F1. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do 18-letniego Włocha Andrea Caldarelli.Andrea Caldarelli pochodzi z tego samego miasta co Jarno Trulli- Pescary. Szansę testowania TF108 młody Włoch otrzymał z racji uczestnictwa w programie rozwoju młodych kierowców japońskiego producenta, który wspiera poczynania Caldarelliego od sezonu 2007.
Andrea Caldarelli w ubiegłym sezonie ścigał się w Formule Renault, a podczas poniedziałkowych i wtorkowych testów przejechał 128 okrążeń toru w Bahrajnie, ustanawiając czas 1:33,170, zaledwie 0,2 sekundy słabiej od wyniku kwalifikacyjnego Jarno Trulliego, mimo innych warunków na torze.
O swoim teście młody Włoch powiedział: „To było wspaniałe doświadczenie dla mnie i sprawiło mi wiele przyjemności. Dostanie szansy testowania bolidu Formuły 1, gdy jestem zaledwie 18-letnim chłopakiem było wspaniałą okazją i byłem zdeterminowany wykorzystać ją w pełni.”
„Oczywiście TF108 jest olbrzymim krokiem w górę jeżeli porównamy go z moim zwykłym bolidem; moc jest niesamowita, ale także hamulce, a przyczepność na zakrętach sprawia, że potrzeba kilku okrążeń na przyzwyczajenie się do tego. Sądzę, że wykonałem dobrą pracę biorąc pod uwagę, że tor jest nowy dla mnie, a to jest mój pierwszy pełny test w Formule 1.”
„Chciałbym podziękować Panasonic Toyota Racing za szansę testów TF108. To doświadczenie daje mi dodatkową motywację do walki tak mocno jak to możliwe, aby zrealizować cel jakim jest ściganie się w bolidzie Formuły 1.”
Obok młodego Włocha na torze w Bahrajnie obecny był także Timo Glock, który kontynuował prace rozpoczęte tydzień temu przez Jarno Trulliego nad elementami bolidu na sezon 2009. Niemiec koncentrował się na pracy nad nowymi oponami Bridgestone typu slick w połączeniu z niskim poziomem przyczepności aerodynamicznej oraz testowaniu jednostki napędowej RVX-08 pod względem żywotności. Od sezonu 2009 silniki w F1 będą musiały przetrwać dystans 3 weekendów GP.
Toyota dodatkowo testowała nową skrzynię biegów i „kilka innych urządzeń mechanicznych” oraz przygotowała prace pod wdrożenie systemu KERS, który na torze w bolidach japońskiego producenta ma zadebiutować w styczniu.
Timo Glock podczas testów w Bahrajnie przejechał 258 okrążeń, ustanawiając czas 1:32,090. Kierowca testowy Toyoty- Kamui Kobayashi wykorzystał do końca limit kilometrów testowych na rok 2008 przejeżdżając dzisiaj 33 okrążenia.
komentarze
1. Budyn_F1
Bardzo dobrze ze Toyota przyjmuje mlodych i uzdolnionych kierowcow testowych.
2. niza
"podczas poniedziałkowych i wrotkowych testów" pozdro dla Kempy :):):)
3. Ra-v
hehe moze na wrotkach pozniej jezdzili :D
4. Skoczek130
Budyn_F1- też tak uważam. Na pewno w przyszłości może im to przynieść korzyści, jak teraz Red Bullowi. Być może Caldarelli będzie w niedalekiej przyszłości godnie reprezentować swój naród, który od dawna nie ma ,,świeżej krwi''. Fisichella i Trulli są już długo w F1, więc muszą mieć swoich zastępców, gdy odejdą.
5. lukasz1
Są gdzies zdjencia z testów? Czy są zastrzerzone?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz