Albon w Q3, mechanicy Sargeanta nie zdążyli z naprawą bolidu
W Williamsie tylko jedna strona garażu może być zadowolona po czasówce na torze Zandvoort. Niezawodny Alex Albon zdołał na swoją korzyść wykorzystać nowe poprawki auta, aby awansować do Q3 i wywalczyć tam ósme pole startowe. Logan Sargeant po potężnym wypadku w trzecim treningu nie mógł wziąć udziału w kwalifikacjach, gdyż mechanikom zabrakło czasu na naprawę jego auta."Jestem naprawdę zadowolony z P8 i z tego, że nasze poprawki pomogły nam zdobyć tę pozycję. Było bardzo wietrznie na torze, i wydawało się, że ktoś jadący za tobą 10 sekund może mieć zupełnie inny wiatr niż ty, co skutkowało różnicami w czasie o pół sekundy, więc czułem się trochę jak na loterii. Zrobiliśmy duży krok w kwestii wagi, a także ulepszeń aerodynamicznych, a to jeszcze nie jest kompletny pakiet, bo wkrótce będą kolejne części, więc wszystko wygląda pozytywnie. Samochód spisywał się dobrze i z każdym okrążeniem było coraz lepiej. To świetny wynik w takich warunkach, a nasze ulepszenia dobrze działają. Wszyscy możemy być zadowoleni, więc wielkie podziękowania dla zespołu za ciężką pracę nad przygotowaniem tych poprawek. Będziemy liczyli się w tej walce jutro. Czuję się pewnie."
Logan Sargeant, DNS:
"To był mały błąd z dużymi konsekwencjami, po prostu dotknąłem trawy i to wszystko. Oczywiście, było to mocne uderzenie, ale jestem cały. Jest dużo do naprawienia w bolidzie, więc współczuję wszystkim, którzy będą nad tym pracować tej nocy, żeby przygotować go na jutro. Jedyne, co możemy zrobić, to wziąć się w garść, spróbować ponownie i starać się o dobry wyścig."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz