Co nowego zespoły przywiozły do Holandii?
Zespoły wypełniając wymogi regulaminu Formuły 1 opublikowały listę zmian w elementach aerodynamicznych wprowadzonych w bolidach przed GP Holandii. Tuż po przerwie wakacyjnej na wprowadzenie zmian zdecydowało się tylko sześć z dziesięciu ekip, a tylko dwie zdecydowały się na większe modernizacje.Tor Zandvoort ze względu na swoją charakterystykę w przeszłości był chętnie wykorzystywany do sprawdzania elementów aerodynamicznych, ale ich testowanie wiąże się ze spory ryzykiem. Holenderski obiekt należy bowiem do klasycznych torów, na których nie brakuje technicznych i wymagających zakrętów, a do tego w wielu miejscach pojawiają się pułapki żwirowe, które lubią łamać kruche elementy z włókna węglowego.
Największe poprawki przed holenderską rundą mistrzostw świata F1 zgłosiły ekipy Williamsa i McLarena. Dla zespołu z Woking jest to pierwszy poważniejszy pakiet usprawnień od wyścigu w Miami. Ważne zmiany przygotował też przeżywający własne problemy z rozwojem FW46 Williams.
Red Bull, Alpine, Haas, Visa RB zgłosiły jedynie drobne zmiany w swoich autach, a Ferrari, Mercedes, Aston Martin i Stake Sauber zrezygnowały z wprowadzania zmian w elementach aerodynamicznych przed GP Holandii.
Red Bull
Mistrzowie świata do Zandvoort stawili się z trzema poprawkami. Dwie z nich dotyczą stricte poprawy osiągów RB20, a jedna dotyczy specyfikacji auta przygotowanej specjalnie pod kątem toru.
Najbliższe wyścigi rozgrywane będą w chłodniejszych warunkach, więc część poprawek ekip skupionych jest na zamykaniu otworów chłodzących, które negatywnie wpływają na osiągi bolidów. Zespół Red Bulla do Holandii przywiózł zmodyfikowaną w tym celu pokrywę silnika, która mocniej zwęża się przy wylocie otworów w tylnej, centralnej części.
Wśród poprawek, poprawiających ogólne osiągi RB20, zgłoszono zmianę wzorowaną na bolidzie Ferrari, dodając w okolicy kokpitu pionowe owiewki, poprawiające przepływ powietrza oraz zmodyfikowano mocowanie lusterek.
Configuraciones de ala trasera para Zandvoort
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) August 22, 2024
Rear wing configurations for Zandwoort#f1 #DutchGP pic.twitter.com/m4viXtl9QX
McLaren
Ekipa z Woking po raz ostatni wprowadzała duże poprawki do swojego auta w Miami. Zbiegło się to w czasie z relatywnym wzrostem formy zespołu i wywieraniu przez niego presji na lidera mistrzostw, Red Bulla.
Jeżeli zaproponowane przez inżynierów McLarena poprawki na GP Holandii będą miały podobną skuteczność, to czeka nas bardzo interesujący pojedynek o mistrzostwo świata.
Zespół Zaka Browna obok Williamsa do Zandvoort dostarczył najwięcej aktualizacji do swojego bolidu. I tak w celu poprawy ogólnych osiągów bolidu zmieniono wolt przednich hamulców, poprawiając wydajność aerodynamiczną w tym obszarze, unikając kompromisu związanego z efektywnością chłodzenia tarcz.
Zmieniona geometria wlotów kanałów chłodzących hamulce wymusiła na ekipie również zmianę w przednim zawieszaniu.
Zmiany w bolidzie McLarena nie ograniczyły się tylko do przedniej jego części. Zmodyfikowano też tylne zawieszenie, poprawiając przepływ powietrza w tylnej części i poprawiając efektywność pracy dyfuzora oraz beam winga.
Jeżeli chodzi o zmiany przygotowane pod kątem toru Zandvoort, zespół wprowadził nowe tylne skrzydło i znajdujący się pod nim beam wing. Obie te zmiany współpracują ze sobą i mają poprawiać efektywność pracy skrzydeł.
Alpine
Zespół Alpine przed pierwszymi treningami na torze Zandvoort zgłosił tylko dwie modyfikacje auta. Inżynierowie z Enstone przeprofilowali górne ramie przedniego zawieszenia oraz zmieniono tylne kanały chłodzące hamulce, aby efektywniej kontrolować docisk i opór generowany w tej sekcji auta.
El Alpine en Zandvoort #F1 pic.twitter.com/rpwH95XLsg
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) August 22, 2024
Williams
Zespół z Grove wszechstronnie zmodyfikował FW46, poprawiając przede wszystkim podłogę. Wspomniane zmiany umożliwiły także delikatne przeprofilowanie dyfuzora i poprawę jego wydajności.
Ekipa Jamesa Vowlesa nie ograniczyła się jedynie do zmian pod samochodem, ale ma również nowe nadwozie ze zmienionym bocznym wlotem powietrza, który charakteryzuje się teraz dłuższą powierzchnią na górze i krótszą na dole. Zmieniona została też pokrywa silnika oraz centralny wlot powietrza do jednostki napędowej, znajdujący się nad głową kierowcy wraz z kanałami chłodzącymi.
Wszystkie powyższe poprawki Williams wprowadził z myślą o poprawie ogólnych osiągów FW46, gdyż nie zgłosił żadnych poprawek dotyczących stricte toru Zandvoort.
Visa RB
Ekipa Daniela Ricciardo i Yukiego Tsunody do Holandii przyjechała jedynie ze zmienioną geometrią kanałów chłodzących, które dzięki mniejszym rozmiarom zrobiły miejsca dodatkowym skrzydełkom, mającym poprawić nieco docisk auta.
Haas
Zespół Haasa, podobnie jak Williams, skupił się na ogólnej poprawie wydajności swojego auta, rezygnując ze zmian pod kątem toru.
Amerykanie skupili się jednak na poprawie jedynie przedniej części swojego pojazdu, zmieniając konstrukcję skrzydła i nosa, a wszystko po to, żeby poprawić centralny przepływ powietrza, dostarczający większą energię do podłogi i nadwozia.
W związku z powyższymi zmianami przeprofilowano również górny wahacz przedniego zawieszenia oraz pionowy deflektor.
Nueva ala delantera de Haas
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) August 23, 2024
New Haas front wing pic.twitter.com/RMTm5IfT5T
Mercedes, Ferrari, Aston Martin, Stake Sauber
Jak już wspomnieliśmy, powyższe zespoły nie zdecydowały się na wprowadzenie do swoich bolidów jakichkolwiek zmian przed rundą w Holandii.
Podzespoły silnikowe
Na polu nowych elementów silnikowych jedynie ekipa Ferrari zdecydowała się na zainstalowanie nowego silnika spalinowego, MGU-K oraz turbosprężarki w bolidzie Charlesa Leclerca. Wszystkie elementy mieszczą się jednak w regulaminowym limicie i Monakijczyk nie otrzyma za ich wyminę kary.
Jeżeli chodzi o układ wydechowy, to Sergio Perez otrzymał już szósty w tym roku taki element, a Leclerc 4. Każdy kierowca może bezkarnie otrzymać 8 sztuk tej części.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz