Russell zachwycony tym, w jaki sposób wyprzedził Leclerca
Pierwszy wyścig w tym sezonie już za nami. Walka o zwycięstwo w Bahrajnie nie przyniosła sporej dawki emocji. Wyścig wygrał Max Verstappen, który z dużą przewagą jako pierwszy przekroczył linię mety. Jednak rywalizacja o dalsze pozycje na torze mogła bardziej skupiać naszą uwagę.Jeden z momentów inauguracji sezonu, który zapadnie nam na dłużej w pamięć, będzie sytuacja, która wydarzyła się na trzecim okrążeniu. George Russell popisał się wtedy przytomnością umysłu i w spektakularny sposób wyprzedził Charlesa Leclerca.
Ten manewr w wykonaniu Brytyjczyka był jedną z ozdób sobotnich zmagań. Russell ujawnił, że przed rozpoczęciem rywalizacji, na okrążeniu rozgrzewkowym przećwiczył ten sposób wyprzedzenia w zakręcie nr 4, który udało mu się wykonać w trakcie wyścigu, co pozwoliło mu na tamten moment awansować na drugą pozycję.
"To było fajne".
"Jego ruch w stronę środka był dokładnie tym, co chciałem, żeby zrobił i udało mi się go wyprzedzić".
"Byłem trochę zaskoczony, wiatr się zmienił. W zakręcie nr 4 musieliśmy jechać z wiatrem, więc wiedziałem, że mogę tam zahamować naprawdę głęboko. Przećwiczyłem to na okrążeniu formującym".
"Po prostu sprawdzałem różne linie jazdy oraz jak duża jest przyczepność na zewnętrznych zakrętach, żeby wykorzystać panujące warunki".
"Potem warunki uległy znacznej zmianie, więc podobne manewry nie były już możliwe".
Russell z występu w Bahrajnie zostanie zapamiętany także w negatywny sposób. Gdy wydawało się, że pewnie zmierza do mety po czwarte miejsce, to nagle przytrafił się mu się niespodziewany błąd. Kierowca Mercedesa zblokował koła podczas hamowania, wyjechał poza tor i stracił pozycję na rzecz Leclerca, którego wyprzedził na początku wyścigu.
Jak się później okazało, błąd młodszego z podopiecznych Toto Wolffa mógł mieć związek z przegrzewaniem się silnika i hamulców. Usterka nie pozwalała obu kierowcom Mercedesa wykorzystać pełni potencjału bolidu. Problemu nie udało się zdiagnozować wcześniej, podczas testów i treningów. Dopiero tłok panujący na torze podczas wyścigu uwidocznił dolegliwość związaną z chłodzeniem, które nie działało we właściwy sposób. Sami kierowcy potwierdzają, że związane to było z błędną decyzją dotyczącą ustawień i problem powinien być rozwiązany przed następną rundą, która odbędzie się w Dżuddzie.
komentarze
1. bartexar
Szanuję George'a, ale trochę przesada z cudownością tego manewru. Leclerc miał problemy z hamulcami (tracił przez to 0.6s na okrążenie jak potwierdziła Formu1a uno) do mniej więcej 25 okrążenia. Z tego co pamiętam Charles objechał go dużo, dużo ladniej na Suzuce w tamtym roku :)
2. Fan Russell
Brawo Russell
3. fpawel19669
Przy całej sympatii, ale nie wspomniał jak objechal go Sainz? Poza tym walka z Leclerciem byla jak zdrowy biegacz vs kulawy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz