komentarze
  • 1. antonelli-herta
    • 2023-09-29 20:59:20
    • *.waxpol.net

    Kiedyś, kiedyś Toyota zbudowała najmniej awaryjny silnik w F1. Czyli? Potrafią! McLaren nie "zacieśnia współpracy" od czapy. Czy Toyota aby czasem nie ma w Niemczech jakiegoś super tunelu aero dla F1?

  • 2. Mariusz_Ce
    • 2023-09-29 22:35:00
    • *.

    @1 W erze V10 może tak , w V8 na początku to ten silnik nooo nie był ok. Myślą mocno korporacyjnie i to sie nie sprawdziło.Tunel owszem mają,Tyle ,że właśnie teraz McLaren ukończył swój tunel żeby nie musieć już korzystać z tego Toyoty. Kiepsko łączysz kropki.

  • 3. 3000
    • 2023-09-29 23:20:59
    • *.play-internet.pl

    Jeśli wejdzie syntetyczne paliwo to Toyota też wejdzie bo akurat ten koncern jest przeciwny 100% elektryfikacji.

  • 4. NieantyF1
    • 2023-09-30 13:10:09
    • *.

    McLarena jako producent aut drogowych chyba nawet nie ma własnego silnika, korzysta z silników firm zewnętrznych? Co to za marka? Jak to się prezentuje na tle np Ferrari gdzie wszystko jest włoskie, każda część to dzieło Maranello albo Fiata z Turynu. Te brytyjskie marki to są składaki, McLarena, Aston Martin, Rolls-Royce, Bentley i inne wynalazki które istnieją tylko dlatego że ich wykupili albo Niemcy albo Chińczycy

  • 5. giovanni paolo
    • 2023-09-30 15:15:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Skoro w McLarenie nie ma już krzywo patrzącego Seidla to jestem w pełni spokojny o ten ruch. Nie wiem co będzie w przyszłości ale wiem jedno, to co on robił zawsze było złe, a umowa z Toyotą nie jest jego dziełem.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo