Pirelli wytypowało mieszanki na rundy w Holandii i Włoszech
Oficjalny dostawca ogumienia F1 podzielił się z kibicami informacją nt. doboru mieszanek na dwa ostatnie europejskie wyścigi w 2023 roku. Te odbędą się na Zandvoort oraz Monzy.Szczególnie włoska runda będzie niezwykle istotna z oponiarskiego punktu widzenia. Podczas niej po raz drugi zostanie sprawdzona Alternatywna Alokacja Ogumienia, która narzuca korzystanie z jednej wybranej mieszanki w poszczególnych segmentach czasówki oraz mniej ich kompletów. Wcześniej taka próba - z różnymi wnioskami - odbyła się na Hungaroringu.
Znacznie bardziej oczywisty był dobór opon na te zawody, gdyż Monza nie stawia im większych wyzwań z powodu wielu prostych. W związku z tym Pirelli zdecydowało się dostarczyć najmiększą gamę mieszanek (C3, C4, C5).
Z zupełnie inną sytuacją cyrk F1 będzie miał do czynienia w Holandii. Zandvoort jest jednym z najbardziej obciążających ogumienie torów w kalendarzu, na czele z mocno pochylonymi dwoma zakrętami. Nic zatem dziwnego, że firma z Mediolanu - po raz 4. w tym sezonie - oddelegowała prawie najtwardszy zestaw mieszanek (C1, C2, C3).
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz