Kubica ogłosił swoje plany na sezon 2023
Po wielu tygodniach trzymania w niepewności polskich kibiców Robert Kubica wreszcie ujawnił swój program jazd na najbliższe miesiące. Krakowianin będzie ponownie reprezentować barwy zespołu WRT w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.Dzisiejsze ogłoszenie nie jest oczywiście większym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę wydarzenia z zeszłego tygodnia. Wówczas Orlen oficjalnie zakończył współpracę z Alfą Romeo w F1, przenosząc się do ekipy AlphaTauri. Taki ruch oznaczał definitywne zamknięcie kariery w królowej motorsportu przez Roberta Kubicę, któremu pozostało skupienie się na zawodach długodystansowych.
W nich ponownie będzie reprezentować barwy WRT, które chwilowo porzucił w sezonie 2022, będąc zawodnikiem włoskiej Premy. Dla belgijskiego zespołu krakowianin ścigał się natomiast już w 2021 roku, kiedy był o włos od wygrania 24-godzinnego Le Mans.
Teraz Polak znów spróbuje swoich sił w słynnym wyścigu, ale oprócz tego będą na niego czekać pełne starty w klasie LMP2 w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Samochód oznaczony numerem "41" będzie dzielił z dobrze znanym polskim fanom, Louisem Deletrazem oraz Ruim Andrade.
Ogłoszenie ponownych startów Kubicy z WRT jest także ważne z innego powodu. Zespół Vincenta Vosse'a od sezonu 2024 rozpocznie bowiem współpracę z BMW, a to, sądząc po partnerstwie tytularnym Orlenu, może być dobrym prognostykiem dla 38-latka w kontekście dłuższej umowy:
"Cieszę się z powrotu do rodziny WRT. Tym razem będę reprezentować ten zespół w WEC, a gdy już wcześniej ścigaliśmy się razem, sięgnęliśmy po zwycięstwo w ELMS. To będzie już mój trzeci sezon z Louisem, ale pierwszy z Ruim, którego dobrze znam z padoku, a Louis zawsze świetnie się o nim wypowiadał, odkąd wystąpili razem w IMSA", powiedział były kierowca Renault.
"Ściganie się w WEC to duże wyzwanie i oczywiście to samo dotyczy Le Mans. Dobrze byłoby tym razem przejechać jedno okrążenie więcej [w Le Mans], którego zabrakło nam w 2021 roku, gdy straciliśmy zwycięstwo na ostatnim okrążeniu. Będziemy skoncentrowani i ciężko pracować, by osiągnąć jak najlepsze rezultaty!"
komentarze
1. Hans1970
W F1 to już dawno była skończona historia i po co to odgrzewać? Co do Orlenu, to już niech każdy sobie sam odpowie, czy chce dopłacać do tego interesu Osrajtka. Bo na stacji paliw nas "kroją" i na gazie, bo jak wiadomo PGNiG też już jest, poza Lotosem, spółką zależną od Orlenu. Kto następny? Może Tauron lub Energa? Wtedy już Osrajtek i PiS będzie miał wszystko w tych swoich lepkich łapkach.
2. szachu1991
#1
Nie przepadam za obecną władzą, ale odpuść sobie wrzucanie polityki na to forum.
Wypowiedź się w wyborach a nie tu.
Jest wiele ciekawszych tematów niż polityka.
3. szachu1991
#1
Nie przepadam za obecną władzą, ale odpuść sobie wrzucanie polityki na to forum.
Wypowiedź się w wyborach a nie tu.
Jest wiele ciekawszych tematów niż polityka
4. dexter
@Hans1970
Ze PiS czy rezim swoja propagande kosztem popularnych sportowcow w Polsce prowadzi, to jedna strona medalu. Niemniej jednak mysle, ze dla Roberta Kubicy ta organizacja jest tak wazna jak worek ryzu przewrocony w Chinach. On chce po prostu prowadzic pojazd wyscigowy na granicy limitu - to jego pasja i zycie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz