Ferrari i Alpine kolejnymi ekipami, które mają za sobą dzień filmowy
Kolejne zespoły mają za sobą pierwszy z dwóch dozwolonych dni filmowych w 2022 roku. Tym razem po torze pod Barceloną jeździli kierowcy Ferrari i Alpine.Zespoły F1 chcą maksymalnie wykorzystać dni spędzone na Circuit de Catalunya. Już jutro na hiszpańskim obiekcie rozpoczną się długo wyczekiwane testy zimowe, a wcześniej niektórzy zdecydowali się na przeprowadzenie dnia filmowego, podczas którego można pokonać 100 km nowym bolidem.
W poniedziałek z takiej okazji skorzystali Haas oraz McLaren. Dzisiaj do tej dwójki dołączyli Ferrari i Alpine. Scuderia pojawiła się na torze z samego poranka, a ekipa z Enstone po południu.
Ze zdjęć opublikowanych przez włoską stajnię wynika, że po torze jako pierwszy jeździł Carlos Sainz. Później do akcji wkroczył Charles Leclerc. Warto zaznaczyć, że Monakijczyk maszynę F1-75 testował już w miniony piątek, kiedy zorganizowano tzw. "przejazd pokazowy."
Can confirm, we’re in love 😍#essereFerrari 🔴 pic.twitter.com/Znx3h9ky8P
— Scuderia Ferrari (@ScuderiaFerrari) February 22, 2022
Co do zespołu Alpine - tutaj również obaj kierowcy podzielili się swoimi obowiązkami. Fernando Alonso i Esteban Ocon pokonali po 50 km. Francuzi korzystali ze swojego standardowego, niebieskiego malowania, a nie różowego, które pojawi się podczas GP Bahrajnu i GP Arabii Saudyjskiej. Co ciekawe, do tej pory nie opublikowali oni żadnego zdjęcia z wtorkowych jazd, co może sugerować, że nie chcą jeszcze zdradzać swoich innowacyjnych rozwiązań w A522.
Fernando on the track💙 pic.twitter.com/M8C60jRQat
— BWT AIpine F1 updates (@startonpole) February 22, 2022
🎥 I got this from the Circuit de Barcelona, it is the car that was shown yesterday in the renders with the blue livery (not pink as some claimed). pic.twitter.com/SywxF47hcy
— Formula News Live (@FormulaNewsLive) February 22, 2022
W taki sposób już wszystkie 10 zespołów zaliczyły przed pierwszą turą testów swoje shakedowny. Najbardziej "tajemniczy" przeprowadził Red Bull, który jako jedyny nie zaprezentował jeszcze prawdziwej konstrukcji na sezon 2022.
Zdjęcia:
komentarze
1. michal395
zaczynają się donosy że Alpine znalazło jakieś ciekawe rozwiązania dlatego brak oficjalnych zdjęć
2. hubertusss
W necie widziałem fotę, że na obudowie takiej jak prezentowali na żywo samochód są takie ślady jak by zamaskowanych otworów wylotowych. Czyli być może będą mieli połączenie Mercedesa i czegoś w stylu AM. Z jednej strony szczupła obudowa z drugiej otwory wylotowe.
3. michal395
tak dziś jeździli z zaklejonymi wylotami, pewnie będą testować jutro nowy silnik pod względem zapotrzebowania na chłodzenie. jednak szczegół tkwi podobno w podłodze nowego bolidu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz