Honda uważa, że zdobyła "szczyt F1" po tym jak przed laty "sięgnęła dna"
Przedstawiciele Hondy podsumowali swój ostatni, sześcioletni pobyt w Formule 1, który został zwieńczony mistrzostwem świata Maksa Verstappena.Holender w minioną niedzielę stał się pierwszym kierowcą od 1991 roku, który prowadząc bolid wyposażony w jednostkę napędową Hondy, sięgnął po tytuł mistrzowski. 30 lat temu dokonał tego nie kto inny, a Ayrton Senna.
Japończycy po powrocie do sportu w sezonie 2015 początkowo zmagali się z niemałymi problemami, znacznie wpływając na postawę ekipy McLarena, z którą wówczas współpracowali. Zespół z Woking w tamtej kampanii zajął dopiero 9. miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Trzy lata później Honda rozpoczęła miraż z Toro Rosso, po czym stała się producentem dla samego Red Bulla, któremu na odchodne zapewniła jednostkę zdolną do wygrania mistrzostwa.
"Wróciliśmy do sportu w 2015 roku jako dostawca jednostek napędowych, ponieważ zostaliśmy przyciągnięci tą bardzo zaawansowaną, hybrydową technologią", wyznał dyrektor zarządzający Hondy, Masashi Yamamoto.
"W porównaniu do naszych rywali, mieliśmy mało czasu na rozwój, przez co mieliśmy dużo problemów i już na początku sięgnęliśmy dna."
"Jednak nawet pomimo trudności logistycznych, które wynikały z pandemii koronawiursa, w naszym ostatnim sezonie zdołaliśmy wszystkich pokonać i zdobyć szczyt Formuły 1."
"Zawdzięczamy to ciężkiej pracy wszystkich naszych inżynierów i mechaników - nie tylko tych na torze wyścigowym. Nigdy się nie poddawali, nawet w najtrudniejszych momentach, i po drodze dokonali wielu przełomów technologicznych."
Yamamoto wyraził również uznanie dla pracy podjętej wspólnie z McLarenem, pomimo często napiętej natury tych relacji.
"Oczywiście, nie moglibyśmy osiągnąć tych wyników bez naszych wspaniałych partnerów: Red Bulla oraz AlphaTauri, którzy przyjęli nas z otwartymi ramionami i pozwolili odbudować się po trzech trudnych latach."
"Nie powinniśmy jednak zapominać o McLarenie, z którym ta era rozpoczęła się jeszcze w 2015 roku oraz o wszystkich kierowcach, którzy z nami współpracowali, zawsze wkładając maksimum starań w osiąganie jak najlepszych wyników".
"Bez wszystkich tych elementów pracujących razem i bez pasji każdej zaangażowanej osoby, nie bylibyśmy tam, gdzie znaleźliśmy się dzisiaj."
komentarze
1. hubertusss
Na pewno wykonali kawał dobrej pracy. Po tym jak weszli z swoim silnikiem chyba rok czy dwa później. Po tym jak zmieniali zespoły. Udało się zrobić dobry silnik do którego RB dał dobre auto.
2. jack22
Szkoda że Honda odchodzi z F1
3. XandrasPL
Renault też przypisywało sobie dużą część po wcześniejszych tytułach. Nie było reklamy w TV gdzie nie wspomniano o tym, że ich silnik zdobył mistrzostwo świata
4. Jacko
@3. XandrasPL
A RBR ich przeżuł i wypluł... Jak tylko skończyła się dominacja, to całą winę zwalili na nich, zupełnie zapominając o wcześniejszych, wspólnych sukcesach... Ale to już taki styl tych ludzi i niczego cywilizowanego się po nich spodziewać nie można...
5. Ilona
Zdecydowanie Honda ma powody do dumy, ich praca została pięknie wynagrodzona.
Dla RBR zaczyna się teraz nowy, jeszcze bardziej ekscytujący rozdział, ten zespół tworzy w f1 swoją legendę. Myślę, że to jeszcze zdecydowanie nie koniec sukcesów, które oni tutaj osiągną.
6. Aeromis
"Trzy lata później Honda rozpoczęła miraż z Toro Rosso"
Raczej szło o mariaż.
7. nonam3k
Mistrzowie. Cały sezon na 3 Silnikach. Szok
8. hubertusss
@4 trzeba uczciwie przyznać ,że silnik Renault do dziś jest chyba najgorszy. Na początku ery hybrydowej osiągi ich silnika odbiegały od Mercedesa a nawet Ferrari znacząco. Za to były wielkie przechwałki o 1 tys KM i tym podobne. Patrząc na to wszystko Honda, która się nie chwaliła 1 tys KM zrobiła dobrą robotę i mają chyba drugi silnik w stawce.
9. Bartko
Jacko, do końca życia będziesz płuc pod każdym postem na RB bo zabrali mistrzostwo Lewisowi? Idź na stadion jak chcesz kogoś wyzywać
10. Bartko
Jakby tak wziąć wszystko pod uwagę to Honda zrobiła najlepszy silnik w tym roku . Maks dał radę na trzech silnikach zdobyć mistrzostwo . Mercedes był mocniejszy ale dużo bardziej awaryjny chociaż to złe słowo . Awarii nie było ale było dużo wymian
11. berko
Szczyt by był, jakby RedBull z Hondą zdobył również mistrzostwo konstruktorów, niestety to nie było tak łatwe do załatwienia w ostatnim wyscigu.
12. Purrek
A to nie było tak, że w momencie "dna" Mercedes pomagał Hondzie, która dostała zastrzyk technologii?
13. Krukkk
12. Tak bylo, ale jak to Mercedes...Tak pomagali, zeby nie pomoc :D
Honda odeszla z F1 oficjalnie, wypilem solidna szklanke Whisky za to co wypracowali wraz z Red Bull Racing.
Kolejny sezon zapowiada sie jeszcze ciekawiej, gdyz RBR bierze na siebie produkcje silnikow a co za tym idzie Oni juz nie beda piescic sie z regulaminem technicznym jak Japonczycy-Wolff olysieje.
14. Przemrock
Brawo Honda! Piękna historia i przykład na to żeby nigdy się nie poddawać. Karma wróciła do Alonso i Hamiltona
15. Skoczek130
Jestem pełen podziwu dla żywotności, jaki ich jednostka osiągnęła. Szczególnie po tym, co (nie)osiągnęła z McL. Szkoda, że odchodzą, jak przed lat, za szybko. Może jednak zmienią decyzję? Na to liczę. :)
16. hubos21
@13
W przyszłym sezonie silniki będą dalej dostarczane z fabryki Hondy więc tam pewnie mało RBR jeszcze będzie
17. Krukkk
16. A logo i napisy HONDA znikna z boildow RBR i Alpha Tauri?
18. Skoczek130
@berko - do tego zabrakło utraconych przez Maxa punktów na Węgrzech i w Wielkiej Brytanii. I lepszej formy Pereza. Poza tym tytuł konstruktorów trafił we właściwe ręce. Merc zacząl z problemami, ale szybko się z nimi uporali, wyraźnie dystansując RBR pod koniec sezonu. Silnik Hondy nie umywa się osiągami do jednostki Merca. Jej największym plusem jest niezawosmdność. Ale to pewnie "coś za coś".
19. kamil39
Ciezko ocenic moc silników, do połowy sezonu Honda była z przodu wydawało się, później chyba Red Bull widzać osiągi silnika nałożył duzo więcej docisku i osiągi na prostych spadły. Osiągi na prostych w Brazylii chyba wynikały z kombinacji Merca ze skrzydłem i wygaszaniem tylnego dyfuzora, bo nie były normalne i nie wróciły one do końca sezonu po stronie Mercedesa.
Na przestrzeni sezonu lepszy bolid ogólnie miał Mercedes - duzo mniej pożerał opony, widać to było w Hiszpanii, Portugalii i pod koniec sezonu, Red Bull typowe tory gdzie opony dostają w kość to udało im się agresywną taktyką pit stop wyciągnąc Francje oraz USA.
Tak mysle, ze Red Bull duzo bardziej ryzykował oponami, jezdzic bardziej agresywnie, wczesniej zjezdzali na pit, zeby cos zwojować, Mercedes cały sezon praktycznie jezdzil zachowawczo, w ostatnim wyscigu równiez i to ich zgubilo, trzabylo brać opony pod VSC i by Hamilton nawet na restart mial o polowe swiezsze opony, gdyby trzymal wewnetrznych to moze by sie wybronil Hamilton przed Maxem.
20. Davien 78
Cały sezon słyszymy od skoczka o tych osiągach i przewadze silnika Merca. Kurwa co 3 post pierdoli to samo. Napisz w końcu ile tej przewagi miał ten silnik Merca. Ile to było koni? Skąd to wiesz że mocniejszy? Nigdy żadnej cyfry nie przytoczyłeś laiku tylko wodę przysłowiową lejesz na uszy ludziom. Szlak mnie trafia jak 50-ty raz to czytam. Buraku dociera do ciebie że że Honda miała mocniejszy silnik o 13.4 KM przez połowę sezonu? Dokładnie do Silverstone kiedy to Merc wdrożył tzw chłodzenie tzw plenum ( wiesz co to chociaż) i zniwelował 7-8 KM. I dopiero od Brazylii Ham miał ten słynny rakietowy silnik z ok 20 KM więcej co na czysto dawało mu jakieś 13 KM przewagi nad Ver. Dotrze to do twej zakutej głowy w końcu czy jutro napiszesz o przewadze mocy Merca w kolejnym paszkwilu twej smutnej serii silnikowej.
21. Krukkk
20. Ty za to caly czas powielasz glupoty wyczytane ze sponsorowanego artykulu, w ktorym powolano sie na odczyt z decybelomierza.
Ty Jestes normalny? Masz czelnosc powolywac sie na wyksztalcenie techniczne?
To juz taki dzieciak Xandi nawet wie, ze Mercedes bawi sie rywalami, tylko w tym sezonie FIA powiedziala DOSC.
Z calym szcunkiem, ale to Ty pier...olisz i to nie tylko w temacie ukladow napedowych F1.
22. XandrasPL
@Kruk
XDDDDDDDDDD
Co ty gadasz hhahahaha?
23. Chestermaft
W sumie to bardzo dziwna jest ta Honda. Inwestowali w swój własny zespół przed laty i odeszli przed 2009 rokiem , kiedy to Ross Brawn zdobył na tej konstrukcji mistrzostwo F1. Teraz też, po wielu latach od powrotu, nareszcie zrobili coś wspaniałego, na ich silniku przecież Max zdobył tytuł i odchodzą. Przedziwne.
24. Bartko
Jak czytam komentarze tego Daven78 to widzę małego chłopca przed komputerem który krzyczy i płacze jednocześnie z złości bo ktoś ma inne zdanie . Chłopie wrzuć sobie na luz bo żyłka Ci pęknie
25. Skoczek130
@Davien78 - od ciebie pijaku słyszeliśmy natomiast, że Max ma pewne mistrzostwo. Jednak miałeś rację. Czyżby miałeś jakieś przywidzenia przy zbyt dużej dawce denaturatu? :P
26. Skoczek130
@Bartko - to dorosłe dziecko, co na bezrobociu z matką mieszka i podkrada jej rentę. Pozdr :)
27. Skoczek130
@Krukkk - ciejaw jestem, skąd on ten wyliczenia bierze. XD Pzdr
@kamil93 - sensowny komentarz. Pzdr :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz