Schumacher drugi raz w karierze wszedł do Q2
Mick Schumacher powtórzył wyczyn z kwalifikacji do Grand Prix Francji i po raz drugi w tym sezonie wprowadził Haasa do drugiego segmentu czasówki. Niemiec przyznaje, że zespół trafił dziś z ustawieniami bolidu i jednocześnie dość optymistycznie podchodzi do jutrzejszego wyścigu, twierdząc że może pokusić się o utrzymanie swojej pozycji. Nikita Mazepin w Q1 stracił do zespołowego kolegi prawie 3 sekundy."Na większości toru przyczepność była wystarczająco duża, by używać miękkich opon, ale niestety w zakręcie nr 1 przesadziłem, więc musieliśmy zjechać po nowy komplet. Później natomiast nie mogłem wyczuć tego gdzie, i jak naciskać. Spodziewaliśmy się, że w pewnym momencie pojawi się deszcz, ale ostatecznie do tego nie doszło. Musiałem wreszcie zrobić jakieś okrążenie i zrobiłem, lecz dzisiaj ono nie wystarczyło."
Mick Schumacher, P14
"Fajnie jeździło mi się w takich zdradliwych warunkach. Podobało mi się, a zespół podjął odpowiednie decyzje w odpowiednim czasie. Wszystko wcześniej przeanalizowaliśmy i wychodzi na to, że idealnie trafiliśmy z ustawieniami. Czując się dobrze w samochodzie, pokazałem nasze osiągi, choć być może mogłem urwać dodatkowe 0,2 sekundy. Mam nadzieję, że jutro uda mi się utrzymać pozycje lub nawet nieco przesunąć się do przodu."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz