Michael Andretti próbuje przejąć zespół Saubera?
Zespół Saubera, który aktualnie ściga się pod nazwą Alfa Romeo, może wkrótce zostać przejęty przez Michaela Andrettiego.Serwis RaceFans, który wielokrotnie trafnie przewidywał różne przejęcia związane z F1 podaje, że rodzina Andrettich celuje w przejęcie 80 procent udziałów w spółce Islero Investments za kwotę 350 milionów euro.
Jeżeli przejęcie dojdzie do skutku Amerykanie przejmą kontrolę nad spółkami Sauber Motorsport oraz Sauber Engineering.
Jeżeli wierzyć doniesieniom właśnie w tym celu w marcu br. powołana została spółka Andretti Acquisition Corporation, która w ofercie pierwotnej celowała w zebranie z runku przynajmniej 250 milionów dolarów.
Michael Andretii to syn legendy amerykańskich wyścigów, byłego mistrza świata F1, Mario Andrettiego, który na swoim koncie również ma występy w Formule 1, a obecnie zajmuje się prowadzeniem biznesu w różnych seriach wyścigowych i nie tylko.
Andretti w swoim portfolio posiada odnoszący sukcesy zespół IndyCar, który ma na swoim koncie już trzy zwycięstwa w Indianapolis, a ostatnio zatrudnił Romaina Grosjeana. Amerykanin ma też zespół Formuły E, który jeszcze do nie dawna miał mocne związki z BMW, a ostatnio wszedł także w nowy projekt i wystawił ekipę w serii Extreme E.
O tym, że Andretti planuje powrócić do F1 mówi się od dawna. W tym kontekście pojawiały się również doniesienia łączce go z ekipą Saubera. W 2016 roku szwedzka firma inwestycyjna Longbow Finance przejęła zespół z Hinwil od jej założyciela Petera Saubera. Chwilę później związała się marketingowo z marką Alfa Romo, dzięki której rozwinęła się, podwajając liczbę pracowników do 500.
Kilka tygodni temu poinformowano również, że na przyszły sezon zaangażowała odchodzącego z Mercedesa Valtteriego Bottasa. Drugi fotel w zespole na przyszły rok nie został jeszcze potwierdzony.
Rzecznik prasowy Andrettiego zapytany o powyższe rewelacje odmówił konkretnego komentarza: "Nie jest tajemnicą, że Formuła 1 interesuje Michaela i nasz zespół od jakiegoś czasu" mówił dla RaceFans.net. "Analizowaliśmy i byliśmy blisko wielu opcji przez te wszystkie lata, ale nie mamy nic do zaraportowania w tej sprawie."
"Naszą pasją są wyścigi w każdej formie. Jeżeli pojawi się właściwa okazja do przywrócenia nazwiska Andrettich w F1, skorzystamy z tej opcji. Obecnie jednak taka szansa nie nadarzyła się i skupiamy się na kilku dyscyplinach, w których bierzemy czynny udział."
komentarze
1. Mayhem
Wychodzi na to, że o fundusze martwic się już nie muszą, także kasa z Orlenu już nie będzie potrzebna ;) No i wiemy dlaczego są zainteresowani Oscarem Piastri bez wsparcia finansowego.
2. lucasdriver22
Wolałbym żeby takiego Haasa przejął, ciekaw czy Coltona Herty by też nie ściągnął do F1
3. belzebub
Haasa przejmie Mazepin, to coraz bardziej staje realne.
Natomiast co do Alfy przejęcie przez Andrettiego mogłoby być pozytywnym rozwiązaniem. W zespole są potrzebne radykalne porządki włącznie z wymianą Vasseura, który niezbyt sobie radzi w roli szefa zespołu.
4. Lukas3003
Belzebub-jeżeli tak się stanie ze Alfa pójdzie do Andrettich a Haasa przejmie Mazepin to co zostanie dla grupy VW za 3-4 lata? Chyba ze Mazepin przez ta krótka chwile im przetrzyma żeby synek mógł pojeździć.. bo Nie wydaje mi się żeby FIA pozwoliła na następny team..
5. Skoczek130
Mam nadzieje, że Andretti wejdzie, ale ze swoim zespołem. Zawsze to więcej miejsc dla młodych zawodników. Mam nadzieję, że niebawem kariery pokończą Hamilton, Vettel, i Alonso. Wtedy trochę się ta stawka przewietrzy. Oby też Bottas za długo nie kisił się w Alfie. A następnie przyjdzie czas na Pereza i Ricciardo. Piastri, Zhou, Szwarcman, Hauger, Doohan i inni czekają. :))
6. Amator
@4 a musi coś zostać? Muszą kupić zespół, nie da się inaczej?
Stać ich i przede wszystkim mają czas na budowę zespołu od zera. Im wcześniej podejmą decyzję, że wchodzą w to, tym lepszy bolid zbudują. Silnik podobno mają. ;)
7. Lukas3003
@6-chyba nie zrozumiałeś. Tak wiec..
Nowe drużyny musza kupić zespół który jest już w stawce ponieważ FIA nie chce się zgodzić na nowy,dodatkowy team w stawce (przynajmniej na dzień dzisiejszy)
A to ze maja pieniądze nic nie znaczy jeżeli grubasy za stołkami powiedzieli Nie na nowe , dodatkowe zespoły. Nie da się prościej ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz