Stroll ukarany po GP Belgii, Leclerkowi się upiekło
Choć belgijski wyścig tak naprawdę nawet się nie zaczął, to jednak sędziowie musieli przyjrzeć się paru wykroczeniom po zakończonych zawodach. Pod lupę wzięto Lance'a Strolla oraz Charlesa Leclerca, ale tylko Kanadyjczykowi wymierzono 10-sekundową karę.GP Belgii zakończyło się, zanim na dobre się rozpoczęło, a mimo to FIA i sędziowie odnotowali dwa wykroczenia, które łamały regulamin F1.
Pierwszym z nich była wymiana tylnego skrzydła w samochodzie Lance'a Strolla. Mechanicy Astona Martina w trakcie przerwy spowodowanej czerwoną flagą zamontowali element o innej specyfikacji w bolidzie oznaczonym numerem 18.
Taki występek jest naturalnie złamaniem zasad "Parc Ferme", przez co w normalnych okolicznościach Kanadyjczykowi nakazano by wystartować z alei serwisowej. Jednakże z powodu zakończenia zmagań arbitrzy "wręczyli" 22-latkowi karę 10 sekund. Wobec tego oficjalnie zakończył on rundę na torze Spa na ostatnim miejscu.
Sędziowie analizowali także incydent z udziałem Charlesa Leclerca i wymian opon w jego bolidzie. Ferrari zdecydowało się zmienić ogumienie w bolidzie Monakijczyka po sygnale opóźnionego startu. Takie coś jest niedopuszczalne w F1, ale ponieważ Włosi szybko naprawili swój błąd i z powrotem zamontowali zdjęte koła, odstąpiono od wymierzenia kary.
komentarze
1. greyhow
O kurde, jak on się po tym pozbiera?
2. jaromlody
FIA tylko się ośmieszyła dając tą karę.
3. iceneon
Za to wszyscy ukończyli wyścig i to na mokrym torze!
4. fabiothethird
Stroll dostał karę w wyścigu, który się nie odbył, a na starcie którego miał być ukarany. W sumie to chłop z jednej strony się skompromitował, a z drugiej strony zagrał FIA na nosie.
5. Majk-123
4. fabiothethird :-)
6. mBAQ
Nie było ścigania, a stracił pozycję. P A R A N O J A.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz