Capito zasugerował, że Latifi zostanie z Williamsem w sezonie 2022
Szef Williamsa, Jost Capito zasugerował, że Nicholas Latifi pozostanie w jego zespole na sezon 2022.Media obecnie skupiają się na przyszłości George'a Russella oraz Valtteriego Bottasa, spychając na drugi plan pozostałe transfery.
Pewne jest to, że Russell ma ogromne szanse na zajęcie miejsca Valtteriego Bottasa w Mercedesie, a jeżeli scenariusz ten zmaterializuje się Williams może chcieć zachować odrobinę kontynuacji i przedłużyć umowę z Nicholasem Latifim.
Jost Capito zapytany w Belgii czy rozważa przedłużenie umowy ze swoim drugim kierowcą, odpierał: "Tak, na to wygląda."
Sam zainteresowany nie kryje, że chciałby pozostać w zespole na swój trzeci sezon startów po tym jak w GP Węgier w końcu zdobył swoje pierwsze punkty w F1.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Kanadyjczyk zdradził, że czuje iż jego doświadczenie pozwoli mu objąć rolę lidera zespołu jeżeli Russell przejdzie do Mercedesa.
Zapytany o to czy wynik z Węgier może mu pomóc, odpierał: "Uważam, że wynik z Budapesztu na pewno mi nie zaszkodzi. To, jak wiele może mi pomóc, nie mi oceniać."
"Zespół dobrze wie do czego jestem zdolny. Budapeszt to była wyjątkowa sytuacja, ale potwierdziłem tam, że gdy pojawia się okazja, potrafię ją wykorzystać, co w Formule 1 jest bardzo ważne i pomaga się przełamać."
Capito również uważa, że Latifi z końcem sezonu 2021 powinien być gotowy, aby objąć rolę lidera zespołu jeżeli okaże się to konieczne.
"Być może jeszcze nie jest gotowy, ale poprawia się z wyścigu na wyścig i jestem pewny, że pod koniec sezonu będzie przygotowany do tego" mówił Capito.
"Jego osobowość jest idealna do bycia liderem zespołu. Pracuje bardzo dobrze z inżynierami i potrafi ich dobrze motywować. Ma jasny cel, gdzie chce rozwijać auto i jest lubiany w zespole. Jest także wymagający."
"Uważam, że wiele uczy się od George'a jako że spędzają ze sobą sporo czasu na torze i poza nim. To świetna przyjaźń. Jestem pewny, że pod koniec sezonu Niki będzie w stanie przewodzić ekipie."
Jeżeli Russell faktycznie przejdzie do Mercedesa, Williams będzie mógł sięgnąć po swojego kierowcę rozwojowego, Jacka Aitkena lub dać szansę innym doświadczonym zawodnikom- Nico Hulkenbergowi czy Daniiłowi Kwiatowi. Valtteri Bottas również jest kandydatem do tego fotela, ale przedłużające się potwierdzenie transferu wskazuje na to, że nie będzie to prosta wymiana składów między Williamsem i Mercedesem. Fin mocno łączny jest również z posadą w Alfa Romeo.
komentarze
1. waterball
Latifi zostaje, nie zrobili bolidu do testów opon ... wygląda na to, że Williams nadal jest bez grosza
2. Raptor202
Wcale mnie nie zdziwi, jeżeli po tych wszystkich plotkach dotyczących 50 różnych kierowców faktycznie zostaną z Latifim.
3. Majk-123
Jest przynajmniej 3 kierowców w F2 z dużymi sponsorami lub opłatami od większych zespołów w zamian za udzielenie miejsca i są lepsi od Kanadyjczyka. Natomiast drugi fotel powinien należeć do Bottasa lub ich juniora Ticktuma, jeżeli trzymają na siłe Latifiego to nic dziwnego, że potem nie ma miejsc w F1 ale mam nadzieje, że to jest zagrywka ,,handlowa''.
4. XandrasPL
Tictum został wyje już z 2 akademi
5. Majk-123
4. No fakt, zapomniałem, ale jest jeszcze Nyck de Vries. Kieorowcy są, nie potrzeba Latifiego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz