Perez przyznał, że w 2007 roku nie dostał się do programu Red Bulla
Kierowca z Guadalajary po wielu latach wyznał, że pojawił się na teście do programu rozwojowego Red Bulla, ale został z niego "wyrzucony". Meksykanin opowiedział również o swoich pierwszych "przygodach" z Helmutem Marko.
Sergio Perez otrzymał angaż w ekipie Red Bulla na sezon 2021. Austriacki team zdecydował się na zatrudnienie kierowcy spoza swojego programu juniorskiego po raz pierwszy od 2007 roku. Wówczas w fabryce w Milton Keynes pojawił się Mark Webber.
Jednakże taka decyzja nie powinna nikogo zaskakiwać. Alex Albon kompletnie nie poradził sobie z trudnym bolidem RB16, a inni zawodnicy z akademii nie mają jeszcze takiego doświadczenia, aby rywalizować na najwyższym poziomie. Dzięki temu kierownictwo Red Bulla zatrudniło Sergio Pereza, którego...15 lat temu wyrzuciło z testów do ich programu:
"W 2007 roku zostałem zaproszony na test do tego programu.", powiedział 31-latek na falach podcastu Beyond The Grid.
"Nie poszło mi dobrze. Miałem duży problem z siedzeniem w bolidzie, gdyż moje kolana uderzały o kierownicę, przez co nie mogłem jej obracać. Moje tempo było dalekie od ideału. Natomiast liczyłem, że będę w stanie jeszcze wszystko naprawić."
"Gdy wróciłem, zostałem po prostu wyrzucony. Nie otrzymałem kolejnej szansy. Chodziło o czas okrążenia, a ja byłem za wolny. Wtedy zostałem odsunięty, to było bodajże w 2007 lub 2006 roku."
"Potem jeździłem w F3. Ścigałem się tam z kierowcami Red Bulla i przewodziłem w klasyfikacji generalnej. Kiedy zobaczyłem Helmuta Marko zapytałem: "jak się masz?". Wtedy on mi odpowiedział: "pokonamy cię", a ja życzyłem mu miłego dnia."
Popularny "Checo" został również zapytany o to, czy program Red Bulla pomógłby mu później w jego karierze:
"Kto wie, jakie miałbym możliwości. To jest bardzo pomocne dla młodzieży. Natomiast muszę bardzo podziękować Dietrichowi Mateschitzowi (przyp. red. właściciel Red Bulla i AlphaTauri), Helmutowi Marko, Christianowi Hornerowi oraz całej rodzinie Red Bulla, ponieważ taka szansa to coś wspaniałego."
"Kierowali się rezultatami. Nikt wcześniej nie dał mi okazji do jazdy w najlepszym samochodzie, więc muszę to wykorzystać."
komentarze
1. Frytek
A czasem nie dostał szansy w Mclarenie? W tedy ten bolid raczej nie był wolny więc szansę już miał.
2. LeadwonLJ
nie chcę się czepiać, ale w tytule jest dosyć duży błąd
@1 z tego co wiem to McLaren w 2013 nie należał do najszybszych, ale może się mylę
3. Raptor202
@1 Taki ten McLaren w 2013 był wspaniały, że w dwójkę z Jensonem zdobyli mniej punktów, niż sam Perez w sezonie 2020.
4. Frytek
@3
Tak czy siak przechodził do topowego wtedy zespołu i uchachany był jeszcze bardziej niż teraz. Nie zwojował zbyt wiele i ogólnie miał pecha bo auto nie było za szybkie. Ale czy teraz mają najlepszy samochód to dopiero się przekonamy, pewności nie ma nigdy. No i oby poradził sobie lepiej niż w Mclarenie
5. Andrzej369
Słaba dyspozycja McLarena w 2013 roku nie zmienia faktu, że Perez wtedy zdobył znacznie mniej punktów od Buttona oraz w klasyfikacji przegrał z Hülkenbergiem, który jeździł Sauberem (w którym Gutierrez zdobył tylko kilka punktów).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz