FIA wysłała już zespołom F1 próbki nowego paliwa
Zespoły Formuły 1 otrzymały już od FIA pierwsze próbki nowego, zrównoważonego paliwa, jakie będzie wykorzystywane w wyścigach Grand Prix od przyszłego sezonu.Zaczynając od sezonu 2022 Międzynarodowa Federacja Samochodowa chce rozpocząć procedurę wdrażania bardziej ekologicznych i syntetycznych paliw. W przyszłym roku zespoły będą korzystały z paliwa zawierającego 10 procent bioetanolu, a ilość tego składnika w kolejnych latach ma stale się zwiększać, aby w 2025 roku uzyskać w pełni syntetyczne paliwo.
"Stworzyliśmy ten prototyp paliwa ponieważ chcieliśmy dowiedzieć się jakie technologie są dostępne na rynku" mówił Gilles Simon, specjalista silnikowy FIA.
"Koncepcje to jedna sprawa, ale gdy dochodzimy do pytania czy możemy wyprodukować 1000 litrów paliwa, nagle otrzymujemy informację, że będzie ono gotowe za dwa lata."
"Mimo iż prototyp jaki stworzyliśmy nie jest idealny, jest on w stanie sprostać fizycznym wymaganiom silników Formuły 1. Silniki mogą na nim jeździć" mówił dla Auto Motor und Sport.
Simon dodał, że obecnie e-paliwa nie posiadają wystarczającej liczby oktanów wymaganych przez standardy F1.
"95 oktanów to dla nich duże wyzwanie, nie mówić już o 102 czy 104 oktanach jakich potrzebujemy" mówił, dodając że oprócz bioetanolu nowe paliwa będą zawierały także produkty z odpadów rolnych.
Każdy zespół zdaniem Simona otrzymał już 200 litrów próbki nowego paliwa do przetestowania.
"Teraz zespoły będą mogły wykorzystać swoje standardowe ustawienia na hamowni i dowiedzieć się o różnicach między naszym paliwem, a tym z którego obecnie korzystają."
"Minie kolejny miesiąc zanim otrzymamy pierwsze wyniki tych prób. Chcemy poczekać na wyniki od wszystkich producentów, włącznie z Hondą. Przesyłanie próbek do Japonii i z powrotem zawsze zabiera więcej czasu."
"Każdy silnik F1 może ścigać się na tym paliwie bez ryzyka eksplozji, a to już duże osiągnięcie. Spodziewam się utraty części mocy, ale do sezonu 2025 mamy trochę czasu."
Wstępne szacunki mówią, że nowe e-paliwa, które prawdopodobnie będą rozwijane przez samych producentów, mogą doprowadzić do spadku mocy o 20 - 30 KM.
"Nie sądzę, że to będzie coś złego" tłumaczył Simon. "Bolidy Formuły 1 nadal będą szybkie. Ważniejszym tematem jest niezawodność. Z tego powodu rozwój tego paliwa zajmie nam jeszcze kilka lat."
"Potem pojawi się problem jego ilości. 1000 litrów może być szybko wyprodukowane, ale milion już będzie stanowić problem."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz