Horner: chcemy, aby Sergio rywalizował z Mercedesem tak jak Daniel z Maxem

Ekipa Red Bulla od dłuższego czasu ma duży kłopot z obsadzeniem drugiego miejsca w ich zespole. Od odejścia Daniela Ricciardo, tylko Max Verstappen jest w stanie rzucić rękawicę Mercedesowi i potrafi co jakiś czas wygrać wyścig. Zarówno Pierre Gasly, jak i Alex Albon, którzy mieli zastąpić Australijczyka, kompletnie nie podołali temu zadaniu. Dość powiedzieć, iż od sezonu 2019 wspomniana dwójka wywalczyła zaledwie dwa podia za sprawą Taja. W tym samym okresie Holender triumfował 5 razy i aż 20-krtonie znajdował się w czołowej trójce.

Problemowi stajni z Milton Keynes ma zaradzić Sergio Perez. Meksykanin, który w ubiegłym sezonie odniósł swoje pierwsze zwycięstwo podczas GP Sakhir, został zatrudniony przez Red Bulla na kampanię 2021.

Austriacki team liczy, że duet Perez-Verstappen spróbuje "nareszcie" pokonać niedoścignionego w erze hybrydowej - Mercedesa. Szef ekipy, Christian Horner wie, że 31-latek na początku będzie miał problem z zaklimatyzowaniem się w bolidzie RB16B, ale ma nadzieję, iż pokaże na co go stać:

"Będzie bardzo trudno znaleźć mu (przyp. red. Perezowi) odpowiednią prędkość w pierwszym teście", powiedział Brytyjczyk w wywiadzie dla magazynu Autosport.

"Natomiast on ma ogromne doświadczenie i spodziewamy się, że będzie blisko Maxa. Chcemy, aby była podobna rywalizacja do tej, kiedy Daniel jeździł z Maxem przez trzy sezony."

"Miejmy nadzieję, iż Sergio odegra ważną rolę w zbliżaniu się do Mercedesa."

47-latek został również zapytany o postęp Maxa Verstappena w ostatnich pięciu latach:

"Max wykonał świetną pracę. Dojrzał bardzo w ostatnich latach. To, co wycisnął z bolidu przez poprzednie sezony było imponujące", odpowiedział Horner.

"W samochodzie, który nie jest Mercedesem i posiada silnik Hondy, wygrał aż pięć wyścigów przez ostatnie dwa lata."

"Jako zespół musimy to robić w bardziej konsekwentny sposób przez wszystkie 23 rundy w sezonie."