Williams wiąże duże nadzieje z nowymi zasadami dotyczącymi podłogi
Szef stajni z Grove ds. osiągów pojazdu, Dave Robson przyznał, że nowe zasady dotyczące podłogi samochodu na rok 2021 pomogą jego zespołowi w dalszym progresie.
W przyszłym sezonie wszystkie ekipy F1 będą musiały zmodyfikować swoje tegoroczne bolidy ze względu na nowe opony Pirelli. Według ekspertów główne zmiany będą dotyczyły wycięcia tylnej części podłogi, a także zakazu korzystania z otworów w tym miejscu. Nowe regulacje oznaczają, że docisk wywierany na samochód zostanie znacząco zmniejszony, przez co ucierpią takie zespoły jak Mercedes czy Red Bull.
Dave Robsona z Williamsa stwierdził, że zmiana docisku może być bardzo duża i może oznaczać dobrą wiadomość dla jego zespołu:
"To poważna zmiana, jeśli chodzi o podłogę i okolicę tylnej części opony. Jest to obszar, w którym nie jesteśmy liderami, ale mamy nadzieję, że będzie to dla nas mniejszy problem niż dla innych zespołów."
"Jest to bardzo trudny obszar do zrozumienia, szczególnie jeśli chodzi o to jak podłoga będzie reagować na oponę."
"Miejmy nadzieję, iż będzie to miało duży wpływ na wszystkie zespoły, a na nas najmniejszy. Liczymy na to i po piątkowych treningach w Abu Zabi mamy przesłanki, że tak może być."
FIA ma nadzieję, że nowe zasady na sezon 2021 zmniejszą siłę docisku o 10%, przez co spowolnią samochody F1.
komentarze
1. Igor
Mogliby zostawić Roberta który pojechałby nawet bez podłogi
2. zmaciej
Zablokowali rozwój wszystkiego co się da i teraz szukają rozwiązań, które zmniejszą dystans pomiędzy bolidami. Rzeczywiście, uproszczenie niektórych elementów może doprowadzić do sytuacji korzystnej dla Williamsa, ale czy to jest dobra droga? To od dawna wygląda na ręczne sterowanie całym tym interesem. Niech dadzą każdemu zespołowi limit budżetu do wykorzystania i pełną swobodę w projektowaniu. Oczywiście z ograniczeniami wpływającymi na bezpieczeństwo i inne ramowe parametry bolidów. Wtedy wyglądałoby to zupełnie inaczej. Teraz to jest tylko tępienie wszelkiej inwencji technicznej, niezgodnej z pomysłami włodarzy F1.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz