Silniki Mercedesa w Abu Zabi mają ograniczoną moc
Zespół Mercedesa przyznał, że wątpliwości co do żywotności układu MGU-K sprawiły, że wszystkie jednostki Mercedesa w padoku na ostatni wyścig sezonu zostały nieco skręcone jeżeli chodzi o generowaną moc.Ograniczenia związane z ilością wykorzystywanych w trakcie sezonu jednostek napędowych sprawiają, że w końcówce mistrzostw wiele napędów jest u progu swojego cyklu życia, a część kierowców boleśnie przekonała się o tym w praktyce.
Największym rozczarowaniem była oczywiście awaria układu napędowego w bolidzie Sergio Pereza, która w samej końcówce GP Bahrajnu pozbawiła go pewnej wizyty na podium. W piątkowym treningu na torze Yas Marina układ MGU-K poddał się także w aucie George'a Russella.
W związku z tymi przypadkami, ekipa Mercedesa podjęła decyzję, aby w ostatnim wyścigu sezonu ograniczyć nieco moc swoich silników, co mogło odegrać kluczową rolę we wczorajszych kwalifikacjach, które padły łupem Maksa Verstappena z Red Bulla.
Zapytany o tę sytuację Toto Wolff potwierdził, że wszystkie silniki Mercedesa w Abu Zabi pracują z obniżoną mocą.
"Mamy jakiegoś chochlika" mówił. "MGU-K pracuje poniżej mocy jaką zazwyczaj dostarcza. Nie wiemy jeszcze dokładnie dlaczego tak się dzieje. Podjęliśmy więc decyzję o ograniczeniu osiągów we wszystkich silnikach Mercedesa."
Wątpliwości co do niezawodności silnika odegrały dużą role w decyzji ekipy Racing Point, która na ostatni wyścig sezonu postanowiła wymienić komponenty w układzie Sergio Perez, skazując go tym samym na start z końca pól startowych.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz