komentarze
  • 1. Yachu
    • 2020-11-29 22:45:37
    • *.8-1.cable.virginm.net

    Bez halo, ta bariera by zadziałała jak gilotyna! Y

  • 2. Airjersey
    • 2020-11-29 22:52:17
    • *.satfilm.com.pl

    przyznaję, również byłem przeciwko halo. Jednak kolejny raz uratowało zdrowie albo życie kierowcy więc zwracam honor.

  • 3. Marcin 1977
    • 2020-11-29 23:20:36
    • *.146.164.37.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Witajcie patrząc na ten wypadek nasuwa się w niosek miał dużo szczęścia Griosjan... Tylko dlaczego barierka za nie nie było opon wypadek Lecreca w tym roku też z ipetem uderzył..... I było ok..... Marto mnie opiezalosc służb nikt nie biegł sprintersko... Może trzeba system gaśnic na pierwszych 2 kilometrach zastosować os startu i potem co 100 m.. Taki pomysł.... No i jakim cudem bolid rozpadł die na pół ktoś powie. Było przeciążenie 53 g ja powiem tak lewe faktury i boild ten sam w przeciążeniach jeżdżący każde gp bo Hass nie śmierdzi kasa i o zgrozo ma tam być syn Schumachera.... Zawiniel człowiek barierka bez opon to żenada. Wyścig trudny a czasem nie przekroczona granicą była 2 godzin bo co żelek Hamilton prowadził... Jak jest wypadek to smutne... Byłem przecieka palokowi halo może ta tragedia uświadomiła mnie dziś by Senna żył w tym bolidzie... A jako fan Ferrari dramat Vetel płakał w samochodzie narzekal i to dla nie był jak pożar głupoty pozdrawiam

  • 4. greyhow
    • 2020-11-29 23:37:57
    • *.98.119.135

    @3 strasznie chaotyczna wypowiedź, ale postaram się odpowiedzieć na jedno zagadnienie. Jakim sposobem tak wytrzymały bolid rozpadł się na pół? Wszystko dlatego, że przód utknął między barierkami i praktycznie wyhamował w miejscu z 220 km/h do 0. Siła w tym momencie musiała gdzieś znaleźć ujście, czyli w tym przekroju auta, który był jeszcze przed barierką (i przez to tak jakby nadal parł całość do przodu), a że owa siła była po prostu olbrzymia, to bolid, mimo iż sam w sobie odporny na bardzo duże przeciążenia, w tym momencie już nie wytrzymał i dlatego konstrukcję dosłownie złamało w pół.

  • 5. Airjersey
    • 2020-11-30 07:40:32
    • *.satfilm.com.pl

    @3 Yyyyy, że co? Po polsku poproszę.

  • 6. RoyalFlesh F1
    • 2020-11-30 08:39:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    3. Marcin 1977
    Opieszałość służb? No chyba żartujesz.
    https://w ww.youtube.c om/watch?v=iSxGxecQ8As
    Według ciebie można było zrobić coś szybciej. Tyle razy było wałkowane, czym jest monokok, jak rozpada się bolid. Monokok wytrzymał, halo wytrzymało. Bariera nie dała rady tym elementom, a ty wyciągasz dziwne wnioski. Bariera zawiodła, dlaczego tego nie wiem, jest FIA i będzie to ustalać,

  • 7. Tilion
    • 2020-11-30 09:01:47
    • *.47.96.30.ipv4.supernova.orange.pl

    Mnie zastanawia, że klatka bezpieczeństwa się rozpadła, pomimo, że właśnie ona miała wytrzymać w każdej - zwłaszcza takiej - sytuacji

  • 8. czuczo
    • 2020-11-30 13:43:29
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @7 Klatka (kokpit) się nie rozpadła, tylko oderwała od reszty bolidu. Zastanawiający jest fakt, dlaczego zbiornik paliwa nie został z tą częścią która nie przebiła bariery tylko razem z kokpitem przeleciał na druga stronę z kierowcą. Przecież gdyby Groszek stracił przytomność, to mógł skończyć co najmniej poważnie poparzony, a w najgorszym przypadku udusić się. Zdrówka życzę, Wracaj na tor Groszek:)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo