Honda nie dostarczy już poprawek silnika w tym roku
Honda nie dostarczy Red Bullowi w tym roku kolejnych poprawek silnika V6 turbo, co jest pokłosiem decyzji dotyczących łagodzenia skutków pandemii koronawirusa.Japoński producent od początku całego zamieszania z koronawirusem wskazywany był jako wyjątek od reguły, gdyż w czasie gdy pozostali producenci silników musieli pauzować z rozwojem swoich jednostek w Europie, Honda w Japonii nie miała większych restrykcji.
FIA zdając sobie sprawę z tego faktu wdrożyła zapisy, które bez względu na okres rozwijania się pandemii, w równym stopniu ograniczały zasoby wszystkich producentów. Honda postanowiła zamknąć swoją fabrykę w drugiej części sezonu i w związku z tym Red Bull nie otrzyma już poprawek silnika.
Masashi Yamamoto odpowiedzialny za projekt F1 Hondy potwierdził że wiąże się to ze "zmianami regulaminu".
"Nie możemy już wdrażać nowych specyfikacji tak łatwo jak w zeszłym roku" mówił dla as-web.jp. "Radziliśmy sobie z tym od początku roku, ale musieliśmy podjąć decyzję, że będziemy kontynuowali ściganie się z obecną specyfikacją do końca sezonu."
Honda może być jednak zadowolona, gdyż obecnie jej silnik wydaje się drugim najlepszym w stawce.
"Jeżeli mówimy o czystej mocy, sądzę, że Mercedes jest na prowadzeniu, potem jest Honda, a Renault ma trzeci najmocniejszy silnik. Na dole znajduje się Ferrari."
"Niestety nie mogę podawać szczegółów dotyczących różnicy między Hondą i Mercedesem, ale to nic nie zmienia, gdyż oni cały czas są przed nami."
"Z danych widzimy, że jesteśmy jednak blisko."
Kontrakt Hondy z Red Bullem wygasa po sezonie 2021, a producent nie podjął jeszcze decyzji o tym czy będzie chciał go przedłużyć.
Holenderski komentator, Olav Mol, widzi jednak czynnik motywujący Hondę do pozostania w F1. Dziennikarz wierzy, że w przyszłym roku Daniiła Kwiata w AlphaTauri zastąpi Yuki Tsunoda, zawodnik wspierany przez Hondę.
"Honda ma kontrakt tylko do końca 2021 roku, a jej odejście zakończyłoby marzenia o karierze Tsunody" mówił dla Ziggo Sport. "On mógłby być pierwszym Japończykiem od bardzo wielu lat w Formule 1. Mogę sobie wyobrazić więc czego oni oczekują od Red Bulla."
komentarze
1. WDrake
rozsądne posunięcie Hondy, Mercedesa nie przegonią, a Ferrari daleko
2. ahaed
A RBR nie bardzo ma wyjście. Honda albo Renault. Mercedes nie da im silnika, patrząc na to, że Max potrafi deptać im po piętach.
3. berko
@2
Uważam, że Renault też nie sprzedało by swojego silnika RedBullowi, po tym jak szefostwo byków wyrażało się na temat silnika Francuzów. To tak jakby mówić że McLaren może za kilka sezonów jeździć z silnikami Hondy. Nie, ta historia już się nie powtórzy.
4. Xandi19
Trzeba wierzyć, że VAG zrobi swój silnik pod nazwą VW, Audi czy tam Porsche. Nie ważne. Taki Williams od razu się rzuci.
5. TomPo
Logiczne i zdrowo-rozsadkowe podejscie do tematu.
Z Mercem i tak nie wygraja, a z innymi i tak nie przegraja.
Wiec po co przeplacac? ;)
6. berko
Nie sądzę również że Honda jest mocniejsza od Renault. Widać że Renault bardzo poprawiło silnik, chociażby po wynikach na Monzy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz