Bottas, Ocon, Fonsi i Aubameyang dołączą do Wirtualnego GP Monako (składy)
Kolejni kierowcy Formuły 1 zdecydowali się na udział w rywalizacji w grze F1 2019. W stawce nie zabraknie też innych gwiazd.
W 2020 roku Formuła 1 pojawi się w Monako tylko wirtualnie. Do wyścigu na ulicznym torze zgłosiło się ośmiu kierowców królowej motorsportu. Jest to rekordowa liczba, licząc od początku cyklu Wirtualnych Grand Prix.
Na słynnym obiekcie debiutować będą Valtteri Bottas i Esteban Ocon. Obaj zawodnicy wcześniej chwalili się już posiadaniem odpowiedniego sprzętu w swoich domach, ale do tej pory nie rywalizowali w oficjalnej rundzie, zorganizowanej przez Formułę 1.
Oprócz nich pojawi się też standardowa szóstka - Charles Leclerc, Alex Albon, Lando Norris, Antonio Giovinazzi, George Russell i Nicholas Latifi.
Tak jak zwykle, stawkę uzupełnią różne gwiazdy. Kolejny raz na starcie staną piłkarze światowego formatu - Thibaut Courtois z Realu Madryt i debiutujący w cyklu Pierre-Emerick Aubameyang z Arsenalu. Nie zabraknie także kierowcy ze świata muzyki, którym będzie Luis Fonsi.
Wirtualne GP Monako odbędzie się w niedzielę, 24 maja o godzinie 19:00 czasu polskiego. Transmisja będzie dostępna na kanałach Formuły 1 m.in. na YouTube, Twitterze i Facebooku, na kanałach na Twitchu niektórych kierowców oraz w Eleven Sports.
O 17:00 odbędzie się również wyścig z udziałem kierowców Formuły 2 i Formuły 3, a o 18:00 do rywalizacji przystąpią esportowcy.
komentarze
1. Hubert_10
Czyli standard, piłkarze i piosenkarze sobie wejdą, rozwalą wszystkich w pierwszym zakręcie i wyjdą, bo będą ostatni. Obejrzę może następnym razem... Chociaż w sumie wizja wreckfestu w Monako jest kusząca :P
2. XandrasPL
Nudy! Do kitu te ich wyścigi! Co to za wyścigi jak Leclerc z Albonem i Russellem dziennie po kilka godzin streamują i ćwiczą a jedzie Luis Sronsi i inni bez celu. W dodatku na tak przeru***j grze, że to szkoda gadać.
Osobiście polecam oglądać co niedzielę zmagania kierowców różnych serii albo już tzw. emerytów kierowców i to dosłownie. Ścigają się bolidami Brabhama z 72 roku na rfactorze 2. 2 wyścigi krótkie po 6-12 okr. zależnie od długości toru. 2 wyścig z odwróconą stawką z wyników 1 wyścigu.
Jeżdżą tam regularnie Button, ojciec Magnussena, Solberg, Montoya, Liuzzi, 73 LETNI NASZ PÓŁ RODAK EMERSON FITIPADLI.
Byli też Sebastian Vettel 2 tyg. temu. W ostatnią niedzielę był nawet Alonso. Kilka wypadków miał, wrócił niebezpiecznie na tor jak Vettel i uderzył w kogoś, wkurzył się i wyszedł z serwera.
Skróty na kanale WTF1. Gdy zobaczycie jak Fitipaldi broni się przed Liuzzim przez 3 okr. to wam banan nie zejdzie z facjaty. Sorry za reklamę ale polecam. Lepsze wyścigi.
3. Fanvettel
Z racji tego że jest to GP Monako warto obejrzeć chociaż początek.
4. devious
@XandraPL
Zgadzam sie, że Legends Trohpy jest lepsze do oglądania, bo jeżdżą sami profesjonaliści z przeszłością w F1 lub Indy, a co najważniejsze - realizacja jest naprawdę super, są powtórki, sensowne zmiany ujęć, prawie cały czas PIP (Picture in Picture) pokazujący kierującego, onboard, inne akcje - w porównaniu do relacji z 2019 to jest niebo a ziemia...
A teraz się przyczepię :)
1) FiTTipaldi - przez dwa "t" forumułowy analfabeto :) Nawet swojego "rodaka" nazwiska nie umiesz napisać... :)
2) "ojciec Magnussena" to Jan i też był kierowcą F1 - nie musisz go tak przedstawiać bo to obraza dla niego i dla kibiców F1...
3) Jeżdżą Brabhamami BT44 z 1974 roku a nie 72... Wiem, że dla Ciebie to wszystko jedno :)
4) Drugi wyścig nie jest z odwróconą stawką z wyników 1 wyścigu tylko z wyników kwalifikacji... Dlatego m.in. Alonso choć nie ukończył pierwszego to startował z końca stawki bo w kwalach miał 4 wynik (całkiem niezły jak na absolutnego debiutanta w simracingu - zresztą do niedawna zarzekał sie, ze go to nie interesuje... a teraz pewnie ćwiczy online jak wdawać się w "bójki" jak w swoich 2 pierwszysch wyscigach. Swoją drogą ta ostatnia kraksa gdzie wracający na tor Monteiro go "trącił" i pofrunęli - epicka)
Co do obsady to jest po prostu boska, nie ma co porównywać do "gówniaków" piosenkarzy, golfistów i innych statystów w F1 2019... To jest najbardziej bez sensu w tych wirtualnych GP F1 :)
W Legends Trophy jak nazwa mówi są same legendy motosportu, z samej F1 przewinęło się przez stawkę sporo legend:
-MŚ: Button, Alonso, Vettel, Fittipaldi, Villeneuve
-zwycięzcy GP: Montoya, Barrichello, Panis,
-uczestnicy GP: Jan Magnussen, Emanuele Pirro, David Brabham Mika Salo, Tonio Liuzzi, Max Papis, Tiago Monteiro,
Jak ktoś jest zainteresowany, to poniżej jest fanowska (nieoficjalna) klasyfikacja oraz wiele linków:
tiny .pl/77s7l
(usunąć spację)
5. XandrasPL
@devious
Dobra ziom. Nie czepiaj się. Kiedyś tak napisałem (prywatnie) i nadpisało się w telefonie. Jak piszę to wpisaniu "FI" to wyskakuje i akceptuje.Ja być FANHAMILTON. Ja pisać POLSKA a być z Afryki ;D Wiesz ocb :)
O Magnussena się nie czepiaj. Nikt tutaj nie pisze Carlos Sainz Jr. C. Sainz w F1 nie jeździł. A go obrażają. Znaczy obrażali za inne sezony. Łatwiej było napisać, że to tacki Kevina. Z resztą on do 2015 roku ścigał się w Amerykańskim GT2.
Z tym Brabhamem to się pomyliłem. Chociaż raz jeździli McLarenem Fittipaldiego. (innych zresztą też jak się poczyta)
6. IEPSowiec
Będzie Decrashito, zobaczycie
7. FanHamilton
@5 aha
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz