Red Bull po GP Brazylii
Red Bull pokazał ostatnio, że potrafi walczyć o punkty i liczyć się w wyścigu. Niestety dzisiejszy dzień nie okazał się zbyt szczęśliwy dla tego zespołu. Być może gdyby technika nie zawiodła wynik byłby znacznie lepszy.„Miałem dzisiaj nadzieję na punkty, jednak niestety bolid nie był wystarczająco szybki. Pod koniec wyścigu jechałem blisko Nakijamy, który uszkodził moje zawieszenie przez co na ostatnich 10 okrążeniach miałem problem z prowadzeniem samochodu na zakrętach lewoskrętnych.
Chcę podziękować wszystkim członkom zespołu, wyścigowego i testowego za ich poświęcenie w tym sezonie. To był trudny rok ale jestem gotowy na kolejne wyzwania i zapewniam że oni także.”
Mark Webber
„Miałem dobry start i jechałem szybko, chciałem zdobyć kilka punktów, jednak coś zawiodło w samochodzie. To bardzo zaskakujące. Koledzy zauważyli problem z połączeniem pomiędzy silnikiem a skrzynią biegów, jednak aby dowiedzieć się więcej musimy nad tym dłużej popracować. Szkoda, bo mieliśmy szansę na punkty.”
komentarze
1. Kazik
Z Davidem,który opowiada o tym jak to Nakajima uszkodził mu zawieszenie to raczej trudno się zgodzić.W/g mnie to Szkot doprowadził do kolizji i był to jego błąd (zbyt wiele optymizmu).
2. atomic
nadzieja matką pisu
3. zmien
atomic każda matka kocha swoje dzieci ;)
ekipy red bulla i STR mogą trochę pomieszać w środku stawki w końcu mają kasę i to powinno zaprocentować. chociaż Toyota też ma ale jakoś im ten sezon nie wyszedł.
4. obi216
Co ten Coulthard chromoli , Akurat Nakajima w tej sytuacji wcale nie zawinił. No chyba , że David uważe iż jako debiutant nie miał prawa zamykać przed nim " drzwi " . Akurat takiej postawy po nim się nie spodziewałem .
5. obi216
* uważa **
6. walerus
no chyba za mało Red Bulla wypili...;-)
7. obi216
Albo za dużo he he
8. damianodj
Webber to w tym sezonie mial ladnego pecha :D co chwile psul mu sie ten bolid...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz