Kubica: kwalifikacje były udane, jeżeli nie patrzy się na czasy
Robert Kubica we Francji nie zdołał przełamać złej passy i mimo sprzyjających okoliczności nie pokonał zespołowego kolegi w kwalifikacjach na torze Paul Ricard.Mimo tak dużych problemów młody Brytyjczyk zdołał wykręcić w Q1 czas o 0,4 sekundy lepszy niż Robert Kubica.
Polak po kwalifikacjach przyznawał, że były one dobre, pod warunkiem, że nie patrzy się na czasy.
"Było całkiem nieźle. Gdyby nie patrzeć na czasy to jednak wyczucie było całkiem okej. Okrążenie też było dobre, ale to nic nie zmienia. Przynajmniej jest jakaś satysfakcja z dobrego kółka. To nie wystarcza, żeby się zbliżyć do George'a. Poza tym, jest okay" mówił Polak dla stacji 11 Sports.
Bolid Williamsa cały czas ma problem z utrzymaniem stabilnych osiągów na przestrzeni kilku okrążeń, ale zdaniem Roberta Kubicy nie ma to większego związku z ogumieniem.
"Opony są takie same dla wszystkich. Im masz mniej przyczepności z bolidu tym masz większe problemy z oponami, więc nie tylko my je mamy. Nie nazwałbym tego problemem, to nie jest tak, że nagle tutaj są inne zjawiska. Zachowują się podobnie jak wszędzie."
"Na pierwszym wyjeździe, gdy mamy zimny bolid, on się inaczej zachowuje niż po dwóch okrążeniach. Różnica w balansie między tymi okrążeniami jest ogromna, szczególnie, gdy jest zimny bolid."
"Później to się poprawiło, ale od początku, od dłuższego czasu, gdy skręcam, to tracę przyczepność na przodzie i pierwszy sektor to była wielka podsterowność. Tam mamy problemy z dogrzaniem opon. Im mniej docisku na przodzie tym trudniej je dogrzać, ale to uciekanie, gonienie charakterystyki auta, które mamy, ale i tak uważam, że nie mogę sobie nic zarzucić. Tak jak mówię, strata jest spora."
komentarze
1. Krys007
Co ja właśnie przeczytałem....?
2. Orlo
"Operacja się udała, ale pacjent zmarł"...
3. RoyalFlesh F1
Robert powinien zrezygnować z jazdy. Ani nie ma szybkiego bolidu, a zespół i tak zasłania się nim. Mam wrażenie, że celowo zatrudnili Roberta. Robią reklamę, że kaleka i dlatego tak wolny. Dzięki czemu wystawili już fotel na sprzedaż.
4. TomPo
A na co mam patrzec podczas kwalifikacji? Na najladniejsze malowanie kasku?
5. Sasilton
Chyba nawet jak więksi fani powoli się irytują takimi wypowiedziami.
Ciągle to samo "czasy nie mają znaczenia", "było ok, gdy nie patrzy się na czasy" itp itd.
No normalnie jak nie Robert.
6. Luzak564
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, Robert najlepsze lata ma już za sobą, teraz to już nie to wyczucie, refleks a może i ta ręka trochę przeszkadza, bolidy zmieniły się przez ten okres kiedy nie startował i stracił wyczucie, przegrywa wszystko ze swym kolegą z zespołu i nawet kierowca rezerwowy nie pozostawił Robertowi złudzeń, szkoda tylko że mogło być tak pięknie a wpakował się do tej cholernej skody i zmarnował swoją karierę, a tak na marginesie to Kubica jako jedyny w stawce trzyma swój poziom
7. Kalor666
6. Luzak, zmień dilera kolego
Latifi nie pozostawił złudzeń Kubicy?
To ciekawe skoro czas Rk z kwali jest lepszy od NL o 4 sekundy..
8. belzebub
@Kalor ty się dobrze czujesz? Porównujesz czasy z treningu (pierwszego) do qwalu???
Wracając do wyników Williamsa, powtórzę to co napisałem pod artykułem o wynikach z kwalifikacji, pierwsza sprawa, która już nie zaskakuje Kubica przegrał 8 qwal z Russellem, szkoda słów. Widać, że jest w stanie zrozumieć i ogarnąć nowego bolidu.
Niemniej bardziej irytująca jest 5 sekundowa Kubicy (4,5 Russella) do Mercedesa - to jest przepaść. Zespół zamiast zmniejszać różnicę, to ją powiększa... No kuzwa, tak nie może być, dzisiaj przebili czasy Manora który w ostatnim sezonie miał lepsze czasy i przecież nawiązywali walkę z innymi zespołami. Nie wiem czy nie zrównali się z HRT.
FIA i Liberty Media powinni coś z tym zrobić. Powinny być przyjęte jakieś minimalne standardy, które zespół musi spełniać żeby móc jeździć w najlepszej serii wyścigowej. Przecież dzisiaj Williams prezentuje poziom F2.
9. belzebub
Powinno być: Widać, że NIE jest w stanie zrozumieć i ogarnąć nowego bolidu.
10. Sasilton
8. belzebub
To Williams podjął decyzje,ze chcą robić bolid sami, bez pomocy innych zespołów.
FIA ma ich zmusić, by poszli drogą HAASa?
11. belzebub
Przede wszystkim powinni sobie radzić wykorzystując własne zasoby. Jakoś Mclaren potrafił odbić się od dna i obecnie można powiedzieć są 4 siłą w stawce. Wg mnie powinien istnieć jakiś program naprawczy, którego wprowadzenie powinno wywrzeć presję FIA czy Liberty Medi. Mogliby jednovześnie w jakimś wąskim zakresie jakoś wesprzeć taki zespół który ewidentnie ma problemy z rozwojem swoich bolidów. Nie może być tak, że w najlepszej serii wyścigowej jeżdżą bolidy na poziomie F2...
12. TomPo
@11
To by bylo cos... premia finansowa na koniec sezonu, za zajecie ostatniego miejsca xD
Juz wiedze jak ten przedostatni zespol, na kilka wyscigow przed koncem psuje wszystko co sie da, by byc na koncu, bo kasa bedzie lepsza :)
Niestety taka mamy teraz F1.
Pkt 1 - musisz byc producentem silnikow - inaczej nie masz czego szukac w F1.
Pkt 2 - jestes potega finansowa oraz decyzyjna (Merc, Ferrari) - inaczej przepisy Cie zabija (MCL, Renault)
Pkt 3 - mozesz zostac satelicka zapchajdziura, bez aspiracji i ambicji - ot krolik doswiadczalny (AR, TR)
PKt 4 - masz za soba niezle zaplecze finansowe i podpierasz sie pay-driverami - jestes przedostatni (RP)
Pkt 4 - jesli nie spelniasz zadnego z powyzszych - jetes czerwona latarnia i upadasz (Williams)
13. belzebub
Ale pomijając pierwszą trójkę, reszta zespołów jest w stanie walczyć ze sobą. Williams nie, o i taka jest różnica. Więc albo dajesz sobie radę, nieważne w jaki sposób, albo do widzenia z F1. Tak skończyły swoją przygodę Manor, Caterham i HRT, a wcześniej wiele innych zespołów.
14. Jero
Inżynier twierdzi że z obu samochodów wyciągnięto maksimum. Czy to nie jest jednoznaczne z różnicą między bolidami??
15. obiektywny2019
@ 14
To jest jednoznaczne jedynie dla ludzi z klapkami na punkcie Kubicy....
16. PiotrasLc
W Q1 był pokazany przejazd Russella gdzie ewidentnie widać że jego bolid całkowicie inaczej się zachowuje. U Roberta ciągle kontry ze względu że nie pracuje bolid jak powinien. Po za tym we Francji w padoku już jest głośno o tym że Pani Williams ma odejść jak najszybciej że swojego stanowiska.
17. belzebub
Wystarczy, jakby FIA obniżyło by regułę 107% do powiedzmy 105 i Williams miałby problemy ze startem np w takiej Francji.
18. belzebub
@16 Tak, tak, tak jasne ;) Po prostu Kubica w przeciwieństwie do Russella ma problemy z wyczuciem bolidu, dogrzaniem opon, itd stąd kontry.
19. TomPo
@16
Oby - bo to druga Monika z Saubera. Im szybciej tym lepiej.
20. Grafii
Robert spox.... nie patrzymy na czasy tylko na miejsca. Ale czy to coś zmienia?
Gdyby Williams miał możliwość obsadzenia Latifiego to RK już w tym sezonie by nie jeździł. Sensowniej mieć kogoś pod kogo buduje się bolid na przyszły sezon, ale niestety Williams w tym temacie nie ma takiej możliwości.
21. saperkat
belzebub a może tak tendencyjnie po Polsku np "4 sekundy plus" dla ostatniego zespołu rzeby było ruwno ;)
22. Mission Winnow
Czyli tak, Francja, Austria, Wielka Brytania, Niemcy...I 11:0 vel 22:0
Węgry powinny być ostatnim wyścigiem - takim na pożegnanie. Po wakacjach Ocon.
23. zazuk
żałosne usprawiedliwianie się, bolidy sa identyczne! skończcie te teorie spiskowe!
Kubica nigdy nie wygrał z Russelem w żadnej statystyce, ile razy musi to udowadniać, że jest gorszym kierowca? Czas kończyć, Robert wycofaj się!
24. TomPo
@23
na czym opierasz swoja teorie ze bolidy sa identyczne? Bo Claire tak powiedziala? To gratuluje naiwnosci.
1 - zobacz onboardy obydwu i zobacz jak roznie sie te bolidy zachowuja
2 - dlaczego tak zagmatrwano sytuacje, gdy mieli sie w treningu bolidami? Czemu po prostu nie usiedli do innych, tylko zaczeli przekladac tez czesci?
25. TomPo
,gdy mieli sie zamienic w treningu bolidami?*
26. bandyta
@TomPo to przede wszystkim opony,Russell je ogarnia dzieki Mercowi. Jak mówi Robert bolid jedzie sam jak chce ,żaden setup Roberta nie działa a wręcz pogarsza sprawę. Zauważ w Kanadzie gdy wziął bolid po Latifim to w treningu twierdził że odczucia były dobre,podobnie jest na początku każdego weekendu, potem gdy robi swój setup jest gorzej. Bez wejścia w okno pracy opon setup nie bedzie działac. Tutaj we Francji obaj z Latifim mieli niemal identyczne czasy-obaj maja ten sam problem-opony.Kogo bys nie wsadził do bolidu Williamsa -jeżeli nie ogarnia opon bedzie na poziomie Kubicy czy Latifiego i przegra z Russellem. Drugim problemem jest agregat Merca. Russell ma pełny dostęp do wszystkich trybów -inaczej mówiąc ma dostęp do fabrycznych trybów,Kubica nie ma ,bo nie jest związany z Mercem. Stąd łatwośc z jaka Russell mija go na prostych-ma więcej mocy. jest tez ogromna róznica w jaki obaj korzystaja z przełączników na kierownicy-Russell tu ma duża przewagę. Niestety ale Robert musi ten cały sezon poswiecic na naukę opon i agregatu. W Williamsie nawet cały sezon moze mu nie wystarczyć,ten zespół jest zacofany,więcej by sie nauczył w symulatorze fabrycznej lub dużej ekipy (RBR,Mclaren) łącząc to z jazda w treningach czy testach,by teorie przekuc w praktykę. W Williamsie nie ma sie od kogo uczyć,ani zespół ani Russell bez zgody Merca mu nie pomogą
27. XandiOfficial
Do wszystkich którzy nie ignorują mnie. Do hejterów jak i fanów Kubicy mam komunikat.
Kubica jeździ dla SIEBIE! Nie dla Was. Dla siebie. Cieszą go ludzie, którzy też się cieszą z jego powrotu, jazdy, walki i starań. Kubica jeździ dla siebie. Chłop ma okazję jeździć bolidem to jeździ. Ja na jego miejscu też bym wziął taką okazję. Ja wiem, że Kubica ma bolid, który nie pomaga tyle co może pomóc Russellowi jego samochód. Claire nagadała coś, że równe bolidy. Nie może pozwolić sobie na zepsucie wizerunku przez sabotaż. Przez sabotaż powtarzam bo wszystko inne zostało już zdupcone.
Marcus Ericcson. Szwedzki kierowca wyścigowy. Jeździł w F1 w latach (2014-2018 - 5 sezonów) chyba 102 wyścigi. Tzw. Paydriver. Tam w Szwecji wiedzieli, że płaci. Wiedzieli, że jest słabszy od reszty. Tam mu kibicowali i tak. Czy był ostatni czy nie. Nie był to pierwszy Szwed w F1 bo mieli jednego wybitnego nawet ale był to Szwed po długiej przewie. My mamy jednego Polaka i marudzimy. Polacy.
28. montoya2019
To jest ostatni sezon Kubicy w F1, W grudniu już ma wylot z Williamsa, powiem facet tylko przynosi wstyd , a ile się mówiło że tylko Kubica może uleczyć Williamsa, a tu widać że Kubica sięgnął prawdziwe dno .
Gdzie te jego umiejętności co tak się chwalił tyle lat. Jedynie co Kubica robi dobrze to granie w reklamach i nic poza tym. Dziękujemy już temu panu w F1
29. ReddyS
#27
Dużo racji w tym co piszesz. Rozumiał bym te utyskiwania, pełne jadu gdyby zabierał miejsce innemu Polakowi. Niestety, po za min, na razie na horyzoncie nikogo nie widać. Jest też możliwość, że Russell to drugi Hamilton i ta strata Kubicy do RUS to nie wstyd? Może to poziom RAI, GAS? To też źle? Wiele wyjaśni czas, ten i następny sezon. Mimo wszystko trzymam kciuki za #88!
30. lechart
Panie i panowie poprzednicy w komentarzach........ BEZ NERWÓW ...... Już od jakiegoś czasu zrozumiałam KUB. .... Nie wysila się, bo i tak może zająć co najwyżej przedostanie miejsce w KW. Po co zatem szaleć i się narażać .... :))) Jedzie sobie zatem spokojnie i bez ryzyka, bo szybka strzała WILL jest jaka jest ... :)) RUS męczy się i wysila (prawo młodości), a i tak nic i nic. Cieszy mnie dojrzałość Roberta i jego filozoficzne podejście do problemów. On cały czas "uczy się samochodu" i być może kiedyś błyśnie, bo psychofizycznie jest na bardzo wysokim poziomie.
31. ReddyS
#30
Tylko, że "jego filozofia" może spowodować, że nikt mu nie da kolejnego sezonu.
32. kdarecki
Yyyyy..... czy to wiadomości na TVP1 ? "...jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej i w ogóle jest stabilnie" ;-)
33. Kornelinho10
O tym przekonamy się za jakiś czas. Nie dmuchajcie bezsensownego balonika, bo to tylko domysły - tak naprawdę jesteśmy tylko widownią i "G" wiemy.
34. lechart
31. ReddyS ... Bez przesady. ... KUB jeździ, bo ma wsparcie finansowe, może nie bezpośrednio, ale dla WILL. ..... Dodatkowo można zobaczyć, że zwłaszcza w KW aż tak bardzo .... nie odstaje ..... od RUS. Wyścig rządzi się swoimi prawami, zwłaszcza przy dublowaniu traci się wiele czasu, a im gorsza pozycja tym gorzej. Starty ma super, tylko potem ma pecha np jak w Monako. ... Trzeba pamiętać też, że RUS jest na bieżąco (KUB uczy się cały czas) i jest niewątpliwym talentem, .... jest też narodowości bez wątpienia "hołubionej" przez WILL.
27. XandiOfficial ... Masz rację, KUB jeździ głownie dla siebie, ale nie powinien też zapominać o kibicach Polakach (kupują w Orlenie), którzy chcieli by jak najlepiej ..... Zatem powinien pracować nad sobą w imię radości kibiców też. ... Widać, że ambicji i determinacji mu nie brakuje i gdyby jeździł np Mietkiem, to od HAM by wiele nie odstawał. .... Miał by motywację, której teraz (najprawdopodobniej) nie może w sobie wskrzesić pomimo dobrych chęci, zatem (filozoficznie) odpuszcza.
35. Ecclestone
@27
--------
Odnoszę wrażenie, że sam sobie zaprzeczasz. Pierwsze założenie, tj. "Kubica jeździ dla SIEBIE! Nie dla Was. Dla siebie", kłóci się z tym, o czym piszesz w ostatnim zdaniu ("My mamy jednego Polaka i marudzimy. Polacy"). No to jeździ dla siebie czy dla narodu/ew. państwa? Bo jeśli jeździ dla siebie, to nie mieszałbym tutaj wątku narodowego. Inna sprawa, wrócił do stawki, nie dzięki swoim obecnym umiejętnościom, tylko dzięki niestosownej wypowiedzi MM, użytej w jakiejś prywatnej rozmowie.
Inna sprawa, narodowość kierowcy nie powinna mieć wpływu na obiektywną ocenę jego możliwości i wyników. To, że ktoś jest Polakiem, nie oznacza, że nie można komentować jego dyspozycji. Skoro jest gorszy (przynajmniej w tegorocznych osiągnięciach), to dlaczego nie można o tym mówić? To sztuczna cenzura. Po to jest forum żeby konfrontować różne stanowiska.
Należy jednak odróżnić krytykę, która jest poparta jakimiś sensownymi argumentami od obrażania. Do tego pierwszego każdy ma prawo, niezależnie od tego, którego z kierowców krytyka dotyczy. Obrażanie natomiast świadczy przede wszystkim o nas i o tym, co sobą reprezentujemy. Można krytykować mądrze, merytorycznie i na taką krytykę Forum powinno być otwarte.
36. krzysztof1
Nadal wierzę że to wina dwóch innych aut. Ale już też mnie to wszystko irytuje. Niestety RK nie powie nic więcej bo nie może powiedzieć.
37. belzebub
@35 Głos rozsądku!
@27 Xandiofficial
I co z tego, że jest Polakiem, to co nawet jak jeździ słabo poniżej swojego wcześniejsze poziomu ma jeździć w stawce???? Jeździ dla siebie??? Ok., na tym polega ściganie że kierowca z jednej strony jeździ dla siebie, z drugiej dla zespołu. Nieważne tytaj czy kupił fotel jak Kubica, czy mu płacą jak np Hamilton, Leclerc, itd. Natomiast jeśli słabo, to zabiera miejsce bardziej utalentowanym kierowcom, którzy nie mają kasy na taki fotel w Williamsie. Osobiście chcę oglądać jazdę dobrych kierowców, a nie przeciętniaków. To jest królowa motorsportu i powinni w niej jeździć najlepsi. Zasada powinna być prosta, sprawdzasz się, jeździsz. Odstajesz od swego partnera zespołowego - out. Niestety sytuacja finansowa zespołów takich jak Williams zmusza do brania każdego kto da więcej. Myślisz, że Kubica jeździł by dzisiaj jak by nie wsparcie finansowe Orlenu? Nie, żaden inny zespół go nie chciał. Teraz widać dlaczego Reno go nie chciało, wpierw biorąc Sainza, a potem Ricciardo.
Można było liczyć, że jednak coś pokaże po powrocie, ale sprawdza się to co pisałem w zeszłym roku, Russell go objedzie i tak się dzieje.
38. XandiOfficial
@37
Powiedz mu to w twarz. Nie mi. Nie o to mi chodziło albo Ty coś źle zrozumiałeś. Zapłacił to jeździ. A idiotyczne są komentarze w stylu "oszczędź wstydu sobie i nam, kończ"
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz