Ferrari zrezygnowało z "Mission Winnow" w pełnej nazwie
Włoski zespół miał w tym roku występować jako Scuderia Ferrari Mission Winnow, ale ostatecznie pozostanie przy nazwie bez sponsora.Bardzo szybko okazało się, że jest to sprytna próba kontynuowania współpracy z firmą Philip Morris International, czyli producentem wyborów tytoniowych, m.in. papierosów Marlboro.
PMI zaprzecza, że Mission Winnow ma promować zakazane produkty w nietypowy sposób, obchodząc przepisy. Oficjalnie jest to inicjatywa, która ma pomagać w osiągnięciu lepszej przyszłości.
Takie tłumaczenie nie przypadło jednak do gustu rządowi Australii oraz Unii Europejskiej, które zdecydowały się na bliższe przyjrzenie się sprawie.
Do tej pory na liście startowej FIA widniała pełna nazwa ekipy, czyli Scuderia Ferrari Mission Winnow. Włosi ostatecznie zdecydowali się na drobną zmianę, pozostając tylko przy Scuderii Ferrari.
Również McLaren jest związany z firmą, która produkuje wyroby tytoniowe. British American Tobacco dołączyło do zespołu i ruszyło z własną kampanią A Better Tommorow. Ten sponsor nie znalazł się jednak na zaktualizowanej wersji listy startowej.
Inaczej jest w przypadku marki BWT, która zajmuje się czymś "mniejszego kalibru", a konkretniej - wodą. To właśnie dzięki tej firmie bolidy Force India, a teraz już Racing Point, są różowe. Ekipa Lawrence'a Strolla korzysta z silników Mercedesa, które oficjalnie będą określane jako jednostki BWT Mercedes.
komentarze
1. Raptor202
Związane z papierosami czy nie, w każdym razie słowa Ferrari i "win now" nie powinny się znajdować obok siebie.
2. belzebub
A dla mnie to jest śmieszne. Można reklamować na bolidach firmy alkoholowe, a papierosowe nie pomimo tego, że jedno i drugie negatywnie wpływa na zdrowie. Brak reklamy niczego nie zmieni, bo jak ktoś chce palić to i tak będzie.
3. BlahFFF
@ 2. belzebub, ba, firmy zwiazane z alkoholem pomimo tego, ze F1 dosc mocno promuje kampanie typu "piles, nie jedz" ;-)
4. zero.nero
Australia i Unia pierdu pierdu a logo Marlboro od zeszłego roku znowu jest na bolidzie. To nie pierwszy raz, kiedy ferrari genialnie przemyca ten znak towarowy, można prześledzić wcześniejsze malowania.
5. zero.nero
Właściwie to chyba zawsze był jakoś obecny...
6. Miki42
Wreszcie bez śmierdzących podstępem sponsorów
7. lucasdriver22
Ciekaw czy Ducati z MotoGP też usunie Mission Winniow?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz