Bottas chce poprawić się, by walczyć z Hamiltonem
Valtteri Bottas uważa, że ma pewne rzeczy do poprawy, by móc w pełni rywalizować z Lewisem Hamiltonem. Fin broni się jednak przed opiniami, że znacząco odstaje od pięciokrotnego mistrza świata.Brak szczęścia w pewnym sensie ustawił Fina w niedogodnej pozycji w obecnym sezonie, jednak Valtteri nie był tak dobry jak jego kolega z zespołu. Bottas chciałby lepiej spisać się w przyszłym roku i uważa, że kluczem do tego mogą być kwalifikacje.
"Patrząc na to, jaka jest Formuła 1 obecnie, muszę poprawić się w kwalifikacjach, jeśli chcę spróbować pokonać Lewisa. On jest świetny w czasówkach, a jeśli rusza z przodu, zawsze ma przewagę. Kwalifikacje w dużej mierze zależą od detali i wielu rzeczy, które muszą zagrać jednocześnie. Muszę nad nimi pracować."
Jakość Lewisa Hamiltona w walce o pole position pokazują statystyki, w których jest najlepszy. Jednak nie tylko one są dobrym wyznacznikiem. Już w kartingu pokonanie Brytyjczyka, gdy ten startował z pierwszego miejsca, było niezwykle trudne. Zauważył to Robert Kubica w bardzo interesującym podcaście "Beyond the Grid", w którym opowiadał o ściganiu się z Lewisem, gdy obaj byli bardzo młodzi.
Bottas na pewno nie chciałby, by łatka drugiego kierowcy czy też "wingmana" została przy mu na dłużej. Fin uważa, że nie odstawał od Hamiltona tak bardzo, jak wygląda to z zewnątrz.
"Uważam, że w pierwszej połowie roku szczęście nie było po mojej stronie. Nasza szybkość była podobna. A potem, gdy okazało się, że nie mogę walczyć o tytuł, zaczęły pojawiać się trudne sytuacje, tak jak w Rosji. Wtedy już zupełnie niemożliwa jest walka o mistrzostwo. Lewis jest mocny we wszystkim. Są jednak sytuacje, gdzie jesteśmy na równi, ale są też takie, gdzie jest lepszy. Były momenty, gdy go pokonywałem, jak w Soczi czy w Austrii. Czasem to ja mam przewagę."
W obliczu trudnej sytuacji Estebana Ocona, pojawiają się sugestię, że Francuz może zastąpić Bottasa w Mercedesie, ale dopiero w 2020 roku. Valtteri wydaje się nie zaprzątać sobie tym głowy.
"Wiem, co się dzieje wokół mnie. W zespole jest świetny duch. Ja się poprawiam, tak jak i ekipa. Oni wiedzą, co potrafię i co mogę zrobić w przyszłości, jeśli będę szedł do góry. Więc nie, nie jestem zmartwiony. Wiem, że jeśli osiągnę swoje cele, w przyszłym roku nikt nie będzie spekulował."
komentarze
1. Amnes
Ten jest dobry żartowniś
2. TomPo
Jak juz kierowca zaczyna sie wybielac to nie jest dobrze i znaczy ze czuje sie zagrozony.
Mial troche pecha, ale prawda jest taka, ze za bardzo odstaje od Lewisa.
Nie jestem jakos przekonany, zeby byl w stanie rzucic wyzwanie, jak to zrobil Nico.
3. lucTer
Bottas to szybki i równy kierowca. Już w 2 sezonie czyli w 2014 gdzie Williams zaskakująco błyskał formą, zdołał być 4 w generalce. Tylko wszyscy dobrze wiemy że puki w Mercedesie Hamilton to Valtteri będzie jego koniem pociągowym. W tym roku jeszcze bardziej go wykorzystują co mnie smuci bo mógł też walczyć chodź może nie jest równie dobrym kierowcą jak Hamilton. Jestem ciekaw jak dalej potoczy się kariera Bottasa i czy kiedyś będzie wciąż w stanie i dostanie tą szanse by powalczyć o tytuł czy w Mercedesie czy gdzieś w innej stajni. Dlatego podoba mi się Red Bull bo pozwala się ścigać chłopakom, chodź po Baku było ciężko to nie ma tam widocznie większej faworyzacji (na torze).
4. Raptor202
@3 Tylko że Red Bull nie walczył o mistrzostwo w tym roku. Jeśli Bottas utrzyma taką formę, jak w tych swoich lepszych wyścigach, to może być zagrożeniem. Ale prawda jest taka, że aby wygrać z Hamiltonem, potrzeba albo wielkiego talentu, albo tytanicznej pracy, a także chłodnej głowy. Rosberg poświęcił mnóstwo nerwów i sił, by tego dokonać. Valtteri musi zrobić to samo. Ja mu kibicuję.
5. weres
@4
W tym sezonie Valteri miał prawie tyle pecha co Lewis w 2016 roku. Tak, więc porównywanie z Rosbergiem nie ma sensu. Bo jeśli Lewis będzie miał mniej pecha niż jego zespołowy kolega to wygra z każdym kolegą z zespołu z dużą przewagą, a dopiero jak będzie miał dużo pecha to będzie można z nim rywalizować a nawet wygrać tak jak to zrobił Nico.
6. ds1976
Buja w obłokach, kolejny obok RIC, OCO, PER, znakomity kierowca nr 2 - do współpracy z liderem, dowożenia punktów w klasyfikacji konstruktorów, ale zupełnie nie brany pod uwagę w walce o tytuł.
7. Pride
Chyba Valtteri nie w tym życiu... ale kto ci zabroni marzyć ;)
8. Raptor202
@6 Jeśli RIC jest kierowcą nr 2, to w takim wypadku VET to musi być kierowca nr 3, czyli chyba rezerwowy.
9. Raptor202
Zresztą po co ja się produkuję, faktycznie lepiej ignorować nowotwory na tej stronie.
10. mafico
Niech jakieś jaja wyhoduje to może będzie lepiej.
11. Heytham1
@8 Daj spokój...ten człowiek @6 żyje w innym świecie. Z nim nie ma co dyskutować. Z resztą po tym jednym komentarzu można stwierdzić że człowiek kompletnie nie ma pojęcia o F1 a rok który podaje w nicku to data urodzenia jego taty.
A jeśli chodzi o Bottasa...nie wierzę by był w stanie pokonać Hamiltona. To dobry kierowca ale nie ma w sobie tego czegoś co miał Rosberg kiedy wygrywał z brytyjczykiem. Jeździ zbyt zachowawczo a bardzo dobre tempo ma tylko na niektorych obiektach. Więc może i się poprawi ale i tak nie dorówna Hamiltonowi a po kilku wyścigach znów będzie mu ustępować miejsca na torze.
12. FanHamilton
Hamilton jak ma piąty tytuł...to czemu nie !!
13. FanHamilton
Bottas jest spoko gość !
14. rbej1977
Jak zwykle w każdym możliwym wątku hejterzy Vettela (czyt. fani Kubicy) muszą napisać coś na temat Palucha.....
15. Raptor202
O, kolejny dzban do zablokowania przylazł. Fajnie, że sami się zgłaszacie i nie trzeba was szukać po innych wątkach.
16. saint77
@14.
Jak zwykle hejterzy Kubicy muszą napisać coś o nim w każdym możliwym wątku.
17. Now Bullet
@5
Dokładnie Rosberg podjął wyzwanie tylko w jednym sezonie,gdzie Lewis miał awarie pamiętna w Malezji i pecha.Noi wtedy jeszcze Mercedes miał taka przewagę nad reszta stawki,że nie stosowali teamorders.
Ja szczerze mówiąc uważam że Bottas jest bardzo podobnym kierowcą jakim był Rosberg,solidnym rzemieślnikiem ale słabszym od Hamiltona.
18. TomPo
@16
zacznij uzywac przycisku "ignoruj".
Badania wykazaly, ze niekarmione trolle same zdychaja ;)
19. XandiOfficial
Bottas killka rad dla Ciebie (wiem, że tego nie przeczyta):
Skoro wiesz, że masz kontrakt na przyszły sezon a Ty nie tracisz jeszcze zbyt wiele to nie paziuj.
Płaczesz, że nie możesz wygrać a w Niemczech trzeba było zakończyć to. W Bahrainie mieć jaja do wyprzedzania.
Czekasz aż Hamilton zakończy karierę a Merc będzie najmocniejszy? Przyjdzie młody Ocon i co wtedy?
20. michalde
BOT jeździ bardzo dobrze. Nie popełnia błędów. Oczywiście zalicza kolizje z innymi kierowcami, ale to są pomyłki ich, a nie jego. W ciągu tego sezonu BOT popełnił błąd co najwyżej kwalifikacjach w Australii, ale normalnie to jeździ całkiem spoko. BOT natomiast za bardzo słucha się zespołu, na czym traci. Powinien popracować nad wzrostem znaczenia swojej osoby w zespole.
21. FanHamilton
No i Bottas vs Hamilton 2019 jest ok
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz