2018-09-29
Daniił Kwiat wraca do Toro Rosso od sezonu 2019
Zgodnie z przewidywaniami potwierdzono dziś, że Daniił Kwiat zajmie miejsce Pierre'a Gasly'ego w zespole Toro Rosso na sezon 2019. Rosyjski kierowca rozpocznie już trzecią przygodę z teamem, po tym jak reprezentował włoską ekipę w 2014 oraz w 2016 roku, gdy został zdegradowany z Red Bulla.R E K L A M A
Kwiat opuścił zespół po ubiegłorocznym wyścigu w USA i dołączył do Ferrari jako kierowca rozwojowy. Jego były pracodawca umożliwił mu jednak powrót do wyścigów w Formule 1, z czego rosyjski kierowca jest bardzo zadowolony.
"Przede wszystkim chciałbym podziękować Red Bullowi i Toro Rosso za umożliwienie mi ponownego startu w Formule 1, jestem szczęśliwy z powrotu do zespołu, który dobrze znam. Toro Rosso zawsze sprawiało, że czułem się jak w domu i jestem pewien, że tak samo będzie w przyszłym sezonie" zapewnia Kwiat.
Rosjanin nie zapomniał także o Ferrari, dzięki któremu cały czas pozostawał blisko najwyższej serii wyścigowej.
"Nawet jeśli moje obowiązki opierały się głównie na symulatorze, wiele się nauczyłem i teraz czuje się silniejszy i lepiej przygotowany niż wtedy, gdy opuściłem Toro Rosso" wyjaśnił rosyjski kierowca.
Przyszli pracodawcy Kwiata także wyrażają zadowolenie z jego powrotu. Franz Tost jest przekonany, że Rosjanin zasłużył na kolejną szansę w F1.
"Daniił to wysoko wykwalifikowany kierowca z naturalną prędkością, którą wielokrotnie prezentował. Było kilka trudnych sytuacji, z którymi musiał się zmierzyć w przeszłości, ale jestem przekonany, że czas spędzony poza wyścigami pomoże mu wykazać niezaprzeczalne zdolności na torze" komentował szef Toro Rosso. Wtóruje mi Helmut Marko, który twierdzi, że Rosjanin dojrzał w krótkim czasie.
W tej sytuacji nieznana pozostaje przyszłość Brendona Hartleya. Nowozelandczyk twierdzi, że ma długoterminową umowę, jednak nie ma pewności, w jaki sposób Red Bull zagospodaruje drugi fotel wyścigowy.
"Przede wszystkim chciałbym podziękować Red Bullowi i Toro Rosso za umożliwienie mi ponownego startu w Formule 1, jestem szczęśliwy z powrotu do zespołu, który dobrze znam. Toro Rosso zawsze sprawiało, że czułem się jak w domu i jestem pewien, że tak samo będzie w przyszłym sezonie" zapewnia Kwiat.
Rosjanin nie zapomniał także o Ferrari, dzięki któremu cały czas pozostawał blisko najwyższej serii wyścigowej.
"Nawet jeśli moje obowiązki opierały się głównie na symulatorze, wiele się nauczyłem i teraz czuje się silniejszy i lepiej przygotowany niż wtedy, gdy opuściłem Toro Rosso" wyjaśnił rosyjski kierowca.
Przyszli pracodawcy Kwiata także wyrażają zadowolenie z jego powrotu. Franz Tost jest przekonany, że Rosjanin zasłużył na kolejną szansę w F1.
"Daniił to wysoko wykwalifikowany kierowca z naturalną prędkością, którą wielokrotnie prezentował. Było kilka trudnych sytuacji, z którymi musiał się zmierzyć w przeszłości, ale jestem przekonany, że czas spędzony poza wyścigami pomoże mu wykazać niezaprzeczalne zdolności na torze" komentował szef Toro Rosso. Wtóruje mi Helmut Marko, który twierdzi, że Rosjanin dojrzał w krótkim czasie.
W tej sytuacji nieznana pozostaje przyszłość Brendona Hartleya. Nowozelandczyk twierdzi, że ma długoterminową umowę, jednak nie ma pewności, w jaki sposób Red Bull zagospodaruje drugi fotel wyścigowy.
komentarze
1. Jameson
Jest Stoffel, jest Esteban, którego można wykupić z Merca. Fuuu lepiej przygarnąć znowu ruska, który pewnie znowu sypnął rublami.
2. luki2662
Skąd tyle Ruskich w F1?. Odpowiedź jest banalna. Brak zachodnich sponsorów przez głupie zakazy dla firm Tytoniowych, alkoholowych które napędzały ten sport w latach 80 i 90 plus głupie restrykcje w EU narzucone przez sama Komisje Europejską sprawiają że mamy to co mamy. Ale w końcu znów przyjdzie kryzys i pieniądze się skończą i na wschodzi i co wtedy?.
3. mafico
Po prostu brytole i szkopy kochają $$$ :D. Co za różnica czy ruskie czy arabskie.
4. StalkerStrielok
@1 Kvyat jako jedyny z tych Petrovów,Sirotkinów itp. wszedł talentem do F1 , a nie $$$.
Ale nie Ruski to Ruski musiał sypnąć hajsem. A zresztą
-Danił zgromadził więcej punktów od Daniela w 2015 roku mimo złego początku
-2 razy stał na podium w nie najmocniejszym RB
-Został w******** przez Marko
5. budyb
Akurat kwiat jest wychowankiem juniorskiego programu red bulla, więc logiczne było że go wezmą. Tym bardziej, że jego przerwa od jeżdżenia w F1 była krótka. Nie słyszałem żeby jeździł głównie za sprawą pieniędzy.
6. rent
.....wicie co ? powim Wam,otóż.....kożuch bez dodatku podobno Anię ziębi i Anię grzeje.JEDNOCZEŚNIE. -:)
7. StalkerStrielok
@budyb Dokładnie. Zresztą czy pay-driver jeździł by w jednym z czołowych teamów , gdzie liczą się najlepsi kierowcy?
8. zug
Super, że wraca. Młody, utalentowany, szybki kierowca :) No ale lepiej, jakby do JUNIORSKIEGO zespołu wzięli niepełnosprawnego emeryta, prawda psychofani?
9. Raptor202
W takim razie oby Vandoorne lub Vergne w drugim fotelu. Hartley jest zbyt słaby a Buemiego ani tym bardziej Ticktuma nie chcę oglądać w F1.
10. Skoczek130
Może i sypnął rublami, ale sroce spod ogona nie wyskoczył. ;) Mam nadzieje, że wykorzysta drugą szansę. ;)
11. StalkerStrielok
@8 Jeżeli 1 zdanie to nie sarkazm to masz rację ;)
12. StalkerStrielok
Przez trzy sezony nas oszukiwał,
Tylko udawał, że umie jeździć.
Tylko udawał, że jeździ,
Kłamał, że można szybko jeździć.
Ja nie wierzyłem Mu od początku,
Spisek wietrzyłem chyba od zawsze.
Vettel i Rosberg byli z Nim w zmowie,
Przez Niego Maxio siedział na ławce.
Kvyat od zawsze miał układy
I sprzedał duszę za czekoladę.
Pokalał Dabił biało-niebiesko-czerwoną,
Nigdy już w góry nie pojadę.
I nienawidzę wszystkich Rosjan,
Szczególnie z Ufy ewangelików.
Bo wszystko było ukartowane,
Żeby pod Ruskich ściągnąć turystów!
Kvyat to zdrajca, Danił to oszust!
Nie umiał jeździć, od początku.
On nas okłamał, on nas oszukał!
W Putina rozpaczy - biało-niebiesko-czerwona.
Teraz mam pewność, że Go tu nie ma,
Że jest w Brazylii od ponad roku.
Śpi na ogromnej i brudnej kasie,
A tutaj jeździ Jego sobowtór.
Na Hungaroringu , też nie On jeździł,
Jeździł za niego oficer BOR'u.
Wytrenowany przez Putina,
Za drugie miejsce zwolniony do domu.
Kvyat to zdrajca, Danił to oszust!
Nie umiał jeździć, od początku.
On nas okłamał, on nas oszukał!
W Putina rozpaczy - biało-niebiesko-czerwona.
Kvyat to zdrajca.
13. LuckyFindet
Może i Kvyat nie sypnął rublami, ale prawda jest taka, że wzięli go bo mają deficyt kierowców w programie juniorskim. Tak samo było z resztą z Hartleyem, który był kiedyś w programie RBR, a skoro nie mieli kierowców to sięgnęli tam gdzie najbliżej. Kvyat kompletnym beztalenciem nie jest, jednak pokonał Ricciardo w 2015. Ale to nie znaczy, że nadaje się do F1 co udowodnił w dwóch kolejnych latach. Szkoda że Red Bull poszedł na łatwiznę zamiast wspomóc karierę jakiegoś młodego utalentowanego kierowcy pokroju Ocona czy Russella. No ale niestety więzi z Mercedesem robią swoje.
14. luki2662
@13
Raczej konflikt interesów niż chęci tych kierowców. Moim zdaniem źle są dobrane programy rozwojowe nowych talentów w F1. W ubiegłych latach wyglądało to troszeczkę inaczej I były tego efekty. Obecnie zaczyna być pustka.
15. arek2k
@8 jakoś nikt nie wspomniał o jak to ująłeś "niepełnosprawnym emerycie" ale zawsze znajdzie się ktoś taki jak ty co ma więcej do powiedzenia niż mu głowa pozwala.
16. saint77
Jak ktoś uważa, że Kviat powrócił do F1 bo ma talent, to powinien udać się do okulisty.
Od Kviata jest sporo lepszych i młodszych a przecież TR to miała być kuźnia talentów dla RedBulla. Kviat otrzymał szanse jazdy w topowym zespole i pokazał się poniżej oceny miernej. W TR też nie błyszczał.
Słowem: kasa, kasa, kasa.....
17. Orlo
@arek2k
Na tego ziomka szkoda komentarzy. Ja mam go w ignorowanych, widzę taką przyjemną pustkę w miejscu jego postów.
A co do Kviata, to hipokryzja doktorka Marko nie zna granic...
18. belzebub
@16 Saint to napisz ile sponsorzy Kwiata zapłacili jeśli taki obeznany jesteś. Proszę tylko o wiarygodne potwierdzenie, a nie Twoje domysły z d... y wzięte.
19. Fanvettel
Mysle ze Hartley zostanie w zespole .
20. StalkerStrielok
@16 Ile do budżetu TR wniósł Kyat???
21. belzebub
Kwiata wzięli, bo nie mieli wziąć kogoś innego. W pewnym momencie przewinęło się nazwisko Vergne, ale potem ucichło. @16 Saint poza tym niby dlaczego TR miało by wziąć cudzych wychowanków - Russela, żeby za jakiś czas Mercedes zabrał? Swojego Tictuma nie wezmą, bo nie ma superlicencji, a zresztą ostatnio dostaje baty od Micka Schumachera. O Wehreleina mogliby wziąć za beznadziejnego Hartleya.
22. Vendeur
@8. zug - potwierdziłeś tym wpisem, że jesteś nic nie wartym debilem, podobnie jak belzebub. Ludzie dyskutują tu normalnie i ani oni, ani news nie wspomina nic o Kubicy, a ty jak zwykle musisz dowalić i rozpoczynać gównoburzę. Nie pierwszy raz to robisz. Dobrze, że tak wprost pokazujesz jakim idiotą jesteś, nie mam skrupułów przed dodaniem do ignorowanych.
23. Mat5
Pragnę zacytować wypowiedź Marko, gdy wyrzucał Kwiata z programu Red Bulla:
"Kwiat nie powróci już z nami. Nie wierzymy, że w długim terminie uda mu się odbudować".
To świadczy o tym, że Helmut nie jest konsekwentny w swoich działaniach. Kwiat miał już dwie szanse w Toro Rosso i ich nie wykorzystał. Jest wielu innych kierowców, którzy mogliby zająć miejsce w Toro Rosso (Vandoorne, Wehrlein, Markiełow) zamiast niego.
Nie spodziewałem się, że może pojawić się deficyt juniorów kandydujących do Toro Rosso.
24. saint77
@22. Vendeur
tzw. zug ma syndrom Kubicy. Pisałem o tym pod innym artykułem. On wszędzie, bez względu na to o czym jest news będzie atakował Kubicę. Nie sądzę, żeby był debilem. Po prostu jest chory. Podłoże może być różne. Być może jako dziecko wyobrażał siebie jako pierwszego Polaka w F1. Marzył o tym, miał nocne moczenia jak tylko się mu coś takiego przyśniło. Rysował na klatkach schodowych siebie w bolidzie F1.
A tu nagle taki Kubica. Zajął jego miejsce. To musiało być dla niego straszne. Osobowość maniakalno-depresyjna. Maniak, bo wszędzie widzi Kubicę, nawet tam gdzie go nie ma. Będzie go wyzywał od kalek nawet pod artykułem o np. zdrowym odżywianiu. Depresja naromiast dlatego, że taki oto Kubica nawet z niesprawną jedną ręką jest brany pod uwagę jako kierowca F1. A nie on. Ti już jest dla niego trudne do zniesienia, więc jeszcze bardziej go nakręca. Wszędzie widzi tzw. psychofanów nie widząc jednocześnie, że sam ma problemy ze swoją psychiką.
Ot, cala jego historia. Gdyby tak Kubica wziął udział w GP to mogło by się to skończyć dla zuga migotaniem komór:)
25. Vendeur
@24. saint77 - nie szkoda Ci Twojego czasu? Naprawdę można krócej => idiota
Choć dobrze się czytało historyjkę ;)
26. zug
@24 dobry wpis, szanuję ;)
@25 miło, że w końcu się nam przedstawiłeś z imienia.
@17 widzisz teraz przyjemną pustkę, miło mi!
27. Jameson
@StalkerStrielok
A no Kvyat był dobry, ale nie tak dobry jak Verstappen, dlatego wyleciał 3 razy w sumie. Po degradacji do STR Sainz potwierdził jego wartość. Zresztą mam swoje źródła i wiem co nie co o jego jeździe w STR, potem dopłacił do fotela około 20mln euro, aby dalej jeździć. Marko miał wywalone, bo nie miał następcy, w końcu stwierdził, że Gasly jest gotowy to wyleciał i nawet pieniądze mu nic nie dały.
28. StalkerStrielok
@27 To zmienia postać rzeczy , chociaż żaden kierowca z przypadku nie staje na podium.
29. kiwiknick
Ueażajcie na chama co się zwie Vandeur!!
Jest zwykłym tępakiem i o F1 nie ma pojęcia. :))
30. kiwiknick
Uważajcie. :)
31. Bleki40
Belzebub to ja ci to napiszę. Koncern Lukoil wyłożył 8 mln eur dla grupy Red Bull by sobie Kwiatuszek pojezdził.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz