2018-07-19
Renault w Niemczech skorzysta z nowego przedniego skrzydła
Zespół Renault na torze Hockenheimring pokazał nową koncepcję przedniego skrzydła, której ciężko jest nie zauważyć.R E K L A M A
Ekipa z Enstone obecnie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów, ale dobrze zdaje sobie sprawę, że aby je utrzymać przed rywalami, zawłaszcza świetnie spisującym się w tym roku, ale pechowym Haasem, musi stale się rozwijać.
Właśnie z tego powodu zespół nie może doczekać się sprawdzenia nowego przedniego skrzydła, które zdaniem dyrektora technicznego powinno poprawić balans aerodynamiczny całego bolidu.
"Skrzydło to ma nieco inną charakterystykę, więc zmieni się nieco zachowanie auta na wejściach w zakręty oraz to jak spisuje się ono w średnich i szybkich łukach" mówił Nick Chester.
Zaprezentowane w Hockenheim skrzydło charakteryzuje się nowym podejściem, w którym regulowana jest znacznie mniejsza część płata w środkowej jego części.
Takie rozwiązanie sprawia, że tylko niewielka część skrzydła jest podatna na wprowadzane zmiany, co z kolei pozwala zewnętrznej jego sekcji pracować niezależnie od wprowadzonego pochyłu środkowej części.
Końcówki skrzydła zostały również zmodyfikowane i zawierają jeszcze więcej elementów, które mają na celu maksymalne wykorzystanie napierającej strugi powietrza.
Właśnie z tego powodu zespół nie może doczekać się sprawdzenia nowego przedniego skrzydła, które zdaniem dyrektora technicznego powinno poprawić balans aerodynamiczny całego bolidu.
"Skrzydło to ma nieco inną charakterystykę, więc zmieni się nieco zachowanie auta na wejściach w zakręty oraz to jak spisuje się ono w średnich i szybkich łukach" mówił Nick Chester.
Zaprezentowane w Hockenheim skrzydło charakteryzuje się nowym podejściem, w którym regulowana jest znacznie mniejsza część płata w środkowej jego części.
Takie rozwiązanie sprawia, że tylko niewielka część skrzydła jest podatna na wprowadzane zmiany, co z kolei pozwala zewnętrznej jego sekcji pracować niezależnie od wprowadzonego pochyłu środkowej części.
Końcówki skrzydła zostały również zmodyfikowane i zawierają jeszcze więcej elementów, które mają na celu maksymalne wykorzystanie napierającej strugi powietrza.
komentarze
1. Luzak564
Silnik panowie silnik a nie skrzydło,znajdźcie te 70 kucyków a wtedy powinno być ok
2. TomPo
Sciagneli Butkowskiego, sciagneli inzyniera z Merca... teraz tylko trzeba im czasu i kasy.
Oby cos to Renault ugralo i przede wszystkim Honda, bo mnie juz slabi ta hegemonia Merca i Ferrari i te ich (zrozumiale z jednej strony) stawanie okoniem na wszelka zmiane.
Z drugiej strony ta polityka prowadzi do nikad, oprocz tego, ze teamy bankrutuja, albo zatrudniaja miernoty z walizka pieniedzy, by sie utrzymac w F1.
O podziale kasy, ktora przez lata ustawil dziad Berni nie wspomne - to tez wola o pomste do nieba.
Nie slyszalem by Anglicy od FIFA za mundial dostali wiecej kasy niz Francuzi, bo sa wieksza legenda tego sportu. Albo Niemcy od Chorwatow. Szkoda gadac.
3. demon18
Tylko brakuje jeszcze dobrego kierowcy Alonso wróć.
4. amol
@1 Luzak564
Co Ty gadasz za głupoty. Williams ma dobry silnik i co ? No właśnie nic, i tu widać jak ważne są szczegóły przy projektowaniu bolidów.
Silnik oczywiście jest ważny, ale nie bardziej od reszty bolidu.
5. Luzak564
@4 amol masz rację że że reszta też jest ważna ale według mojej wiedzy z tą resztą nie jest tak źle, kierowcy są ok, bolid też ale widać ogromną różnice w mocy silnika, na samym skrzydle przecież nie pojadą, a nie uwierzę że taka firma jak renault nie potrafi znaleźć te zagubione koniki no chyba że się dogadali z mercem i ferrari pod stołem żeby narazie nic z tym nie robić ale to tylko takie moje przemyślenia, bo w f1 wszystko jest możliwe
6. sasza
@1 Luzak564
Naprawdę łykasz jak pelikan te bajki o 70KM straty???? To PR-owe gadki mające uzasadnić przejście RBR na Hondę. Przy takiej stracie puszki mogłyby pomarzyć o podiach, a co dopiero zwycięstwach...Straty Renault dane GPS szacują na 20-30KM w wyścigu, trochę więcej w trybie kwalifikacyjnym, ale w żadnym razie 70KM.
7. Luzak564
Ok pożyjemy zobaczymy, ja osobiście bardzo kibicuje Reno więc może stąd te obawy? Może i macie trochę racji
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz