2017-11-08
Massa zrobi sobie roczną przerwę, aby powrócić w sezonie 2019
Felipe Massa przyznał, że z dużym prawdopodobieństwem w przyszłym roku zrobi sobie "roczną przerwę" przed powrotem do aktywnego ścigania.R E K L A M A
Brazylijczyk w miniony weekend ogłosił definitywne zakończenie kariery w Formule 1, informując, że wyścigi w Brazylii i Abu Zabi będą jego ostatnimi.
"Chciałem ścigać się [w F1] w przyszłym roku" mówił Massa dla brazylijskiego Globo. "Czułem się pewnie jeżeli chodzi o jazdę ze znacznie efektywniejszą aerodynamiką i szerszymi oponami, co sprawiło mi większą przyjemność niż jazda poprzednimi generacjami bolidów."
"Rozmawiałem z zespołem, ale oni nie wiedzieli czego chcą. Powiedziałem im, że chciałbym poznać decyzję przed Brazylią. To był mój ostateczny termin."
"W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy a oni zdecydowali się na inne podejście. Nie wiem co ani kiedy Williams zdecyduje, ale obierają inne podejście" wyjaśniał Massa.
Massa od dłuższego casu przyznaje, że interesują go mistrzostwa Formuły E, ale na tym etapie przygotowań do sezonu może być już za późno, aby znaleźć sobie miejsce w tej stawce.
"Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zrobię sobie roczną przerwę lub spędzę rok zastanawiając się co chcę dalej robić, pościgam się trochę, będę się cieszył zabawą, ale nie będę brał udziału w żadnych mistrzostwach."
"Zamierzam ścigać się w Formule E i nawet w zeszłym tygodniu rozmawiałem na ten temat, ale mistrzostwa rozpoczynają się wkrótce i większość zespołów ma już zamknięte składy."
"Tym razem się nie uda, ale zamiast tego przygotuję się dobrze przez rok i wybiorę dobry zespół, gdyż tylko taki mnie interesuje."
Po odejściu Massy w sezonie 2018 Brazylia nie będzie miała ani jednego reprezentanta w stawce F1.
"Ciężko powiedzieć co wydarzy się bez Brazylijczyka w stawce" mówił Massa. "Brazylijczycy lubią kibicować Brazylijczykom, więc ciężko powiedzieć co się wydarzy."
"Mam nadzieję, że Formuła 1 dalej będzie sportem, któremu ludzie kibicują, tak jak zawsze działo się to w Brazylii."
"Chciałem ścigać się [w F1] w przyszłym roku" mówił Massa dla brazylijskiego Globo. "Czułem się pewnie jeżeli chodzi o jazdę ze znacznie efektywniejszą aerodynamiką i szerszymi oponami, co sprawiło mi większą przyjemność niż jazda poprzednimi generacjami bolidów."
"Rozmawiałem z zespołem, ale oni nie wiedzieli czego chcą. Powiedziałem im, że chciałbym poznać decyzję przed Brazylią. To był mój ostateczny termin."
"W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy a oni zdecydowali się na inne podejście. Nie wiem co ani kiedy Williams zdecyduje, ale obierają inne podejście" wyjaśniał Massa.
Massa od dłuższego casu przyznaje, że interesują go mistrzostwa Formuły E, ale na tym etapie przygotowań do sezonu może być już za późno, aby znaleźć sobie miejsce w tej stawce.
"Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zrobię sobie roczną przerwę lub spędzę rok zastanawiając się co chcę dalej robić, pościgam się trochę, będę się cieszył zabawą, ale nie będę brał udziału w żadnych mistrzostwach."
"Zamierzam ścigać się w Formule E i nawet w zeszłym tygodniu rozmawiałem na ten temat, ale mistrzostwa rozpoczynają się wkrótce i większość zespołów ma już zamknięte składy."
"Tym razem się nie uda, ale zamiast tego przygotuję się dobrze przez rok i wybiorę dobry zespół, gdyż tylko taki mnie interesuje."
Po odejściu Massy w sezonie 2018 Brazylia nie będzie miała ani jednego reprezentanta w stawce F1.
"Ciężko powiedzieć co wydarzy się bez Brazylijczyka w stawce" mówił Massa. "Brazylijczycy lubią kibicować Brazylijczykom, więc ciężko powiedzieć co się wydarzy."
"Mam nadzieję, że Formuła 1 dalej będzie sportem, któremu ludzie kibicują, tak jak zawsze działo się to w Brazylii."
komentarze
1. sharent
Oj Felipe Felipe. Oni są bardzo pewni tego, czego chcą. Zwłaszcza tego, że nie chcieli już dłużej trzymać tam ciebie.
2. kombajn2
Założę się że Massa zacznie od szukania stołka gdziekolwiek w F1 na 2019 a ta Formuła E to taka opcja zapasowa. Ciekawe ile jeszcze razy facet będzie ogłaszał definitywny koniec kariery.
3. BlahBlah
>koniec kariery >rok przerwy
wybierz jedno i przestań być idiotą
4. s1986seba
@3
Nie czepiaj sie, powiedzial wyraznie "koniec kariery w F1", nie mowil ze nie bedzie jezdzil juz wcale
5. Heytham1
Po tym jak przeczytałem że Stroll senior chcę aby ich drugi kierowca był wolniejszy od jego syna bo inaczej przykręci kurek z kasą, to mam wrażenie, że właśnie dlatego Massa wyleciał i być może też dlatego tak słabo ostatnio jeździł. Lance Stroll jest bardzo faworyzowany przez Williamsa mimo tego że gówno za przeproszeniem pokazuje w wyścigach. Miał dwa dobre występy i to wszystko...Co jeśli celowo bolid Massy był słabszy od bolidu Strolla? Takie sytuacje już miały w F1 miejsce i mogą mieć także teraz.
Williams oparł swój budżet na kasie Strolla co było największym błędem jaki mogli zrobić. Inaczej by to się wszystko miało, gdyby chociaż Lance był mocnym kierowcą...ale to jest beztalencie z którym nigdy nic nie ugrają. Na siłę robią z niego tego najważniejszego w ekipie bo muszą podlizać się jego ojcu. On daje tyle kasy że gdyby teraz się wycofał ze sponsoringiem to Williams stałby się ekipą z najmniejszym budżetem.
Stroll ma duży wpływ na obsadę drugiego fotela, bo chcę by jego synek był kierowcą numer jeden tej stajni...czyli jego partnerem musi być Palmer (i nie zdziwię się jak go zatrudnią). Williams chcę jednak kogoś mocnego kto stanie się liderem tej ekipy i pomoże wrócić im na szczyt.
Być może dlatego czekają...na to czy kierowca którego już wybrali przyniesie ze sobą odpowiedniego sponsora aby chociaż w nieznacznym stopniu zniwelować straty jakie by przyniosło prawdopodobne wycofanie się Strollów z finansowania tej ekipy, kiedy pojawiłby się tam ktoś mocny. Ten mocny to Kubica. Tylko czy Lotos da takie pieniądze??
Jeśli tak no to za rok duet Kubica-Stroll...jeśli nie, no to Palmer/Di Resta-Stroll.
6. ds1976
Nie wiem czy Massa zdaje sobie z tego sprawę ale Formuła E również jest konkurencyjna, jakoś widzę go poza pierwszą dziesiątką...
7. devious
"Czułem się pewnie jeżeli chodzi o jazdę ze znacznie efektywniejszą aerodynamiką i szerszymi oponami, co sprawiło mi większą przyjemność niż jazda poprzednimi generacjami bolidów"
Zaraz chwila, Massa czuje się dobrze w mocnych bolidach ale chce iść do dziadowskiej FE, gdzie nie ma ani mocy, ani aero ani dobrych opon i ogólnie osiągi się beznadziejne? Widzę dysonans :)
No ale gość od dawna bzdury gada i sam nie wie czego chce. Płakać po tym przeciętniaku nie będę :)
A tu kilka ciekawostek, jakie sam zgromadziłem (więc nie daję gwarancji, że ktoś kiedyś nie był lepszy od Felipe):
-Massa ma najwięcej porażek z zespołowym partnerem w historii F1 - 11 razy na 13 sezonów w F1. Licząc z sezonem 2009 i z obecnym (ma jeszcze 2 wyścigi by zdobyć 5pkt więcej) - to 13 razy na 15 podejść! :)
Przegrał 4 razy z Alonso, 3 razy z Bottasem, raz z Schumacherem, raz z Raikkonenem (sezonu 2009 nie liczę), raz z Fisichellą i raz z Heidfeldem. Teraz przegrywa ze Strollem co juz w ogóle jest śmieszne...
-Jeżeli przegra ze Strollem, to przegra 8 sezonów z rzędu z zespołowym partnerem :)
-Massa ma chyba rekord ilości wyścigów dla Ferrari z rzędu bez wizyty na podium - 35 wyścigów pomiędzy Brazylią 2010 a Japonią 2012.
-86 wyścigów z rzędu bez wygranej dla Ferrari (2009-2013) - ale inny "miszcz" Kimi ma szansę przebić ten wynik już na początku przyszłego sezonu, ma aktualnie już 82 wyścigi z rzędu dla Ferrari bez wygranej ;)
MASSAkra :)
8. Antie
@7. devious
(...) "ani dobrych opon" (...)
No F1 też od paru ładnych lat też już dobrych opon nie widziała...
9. charli3
@5. Stroll senior płaci za miejsce dla swojego podopiecznego, nie za podejmowanie tak ważnych decyzji. Może co najwyżej pogrozić, że przestanie wspierać zespół jak coś pójdzie nie po jego myśli ale przecież Williams ma sporo alternatyw jeśli chodzi o paydriverów, a Stroll może zostać z niczym.
10. czuczo
Jestem ciekaw co by zrobił Massa, jeśli zespół nie podałby decyzji przed Brazylią? Zakończyłby karierę przed końcem sezonu? Dziwne ultimatum kogoś, kto wylatuje z zespołu:)
11. narya
@ 10.
Co w tym dziwnego?
Chciał wiedzieć żeby się pożegnać z publicznością podczas domowego wyścigu. Brazylia jest ważna dla Massy.
12. orto
Oj! Felipe, Felipe! Grabisz sobie na lewo i prawo :-)
13. iceneon
@3. BlahBlah Czytaj artykuł, a nie nagłowek, bo znowu zwymiotowałeś na klawiaturę.
14. Heytham1
@9 On płaci taką kasę że utrzymuje cały zespół więc może stawiać warunki bo wie, że mu się nie postawią z obawy przed utratą takiego źródła pieniędzy. Za rok kończy się ich umowa z Martini a przy tak słabych wynikach mogą jej nie przedłużyć.
15. charli3
@14. Utrzymuje cały zespół ? Stroll to kilkanaście % budżetu Williamsa, połowę z tego może rzucić inny paydriver, drugą połowę dorzuci jakiś solidny kierowca swoimi wynikami. Nawet jakby miał ogromny wpływ na wybór kierowcy to prędzej czy później ktoś mu powie, że w taki sposób mistrza synowi nie kupi. Na takim deal'u nikt nic nie zyska, za dużo minusów z obu stron.
16. Michal1671
14. Heytham1
Skąd wiesz ile płaci?
17. charli3
@16. Wiem, że nie mnie pytasz (pewnie Heytham ma lepsze info) ale z tego co ja wyczytałem to budżet Williamsa na 2017 wyniósł niecałe 190 mln euro, z tego od Strolla 30 mln.
18. darek0361
dla mnie to on może zrobić sobie przerwę całkowitą
19. murzynu
@7 Kimi mógł by wygrać z 2 wyścigi gdyby nie strategia Ferrari
20. Tom66
Szkoda chłopaka.
21. nekrus123
Gdyby w moim Scenicu zamontować pakiet aero i szersze opony , to też czułbym się pewniej , ale czy byłbym szybszy? Szkoda mi Fellipe wiele lat mu kibicowałem ,ale chyba już powinien odpuścić.
22. nolte_
Sport motorowy nie przetrwa bez Massy.
23. TomPo
@5
Ja gdzies slyszalem ze papa Stroll chce by jego syn mial sie na razie od kogo uczyc.
Zdaja sobie sprawe (mam nadzieje) ze za wczesnie by byl nr1 w zespole, bo g***no umie za przeproszeniem.
Williams wie (znowu mam nadzieje) ze majac jedne beztalencie pay-drivera to potrzebuja drugiego, ktory da wyniki, punkty i przyciagnie innych sponsorow, bo inaczej sponsorzy uciekna.
Za sama kase Strolla to moga warzywniak prowadzic a nie ekipie F1.
Jesli Williams zgodzilby sie na takie warunki (o ile to prawda), ze Stroll ma byc nr1 bo inaczej wycofaja kase, to za sezon lub dwa pozegnamy sie z teamem Williamsa.
24. dossan
Felipe tak płacze,że tylko formuła E mu zostanie .Heidfeld po sądach latał i też nikt bo nie chce, niby taki dobry jest
25. devious
@19. murzynu
"Kimi mógł by wygrać z 2 wyścigi gdyby nie strategia Ferrari"
Tia a Alonso mógłby być 7-krotnym Mistrzem Świata. Mógłby :)
Rozmawiajmy o faktach - Kimi zgodził się być nr 2 w Ferrari, a nr 2 w Ferrari rzadko wygrywa wyścigi :)
26. zenobi29
Określiłbym raczej, że są to oznaki wypalenia.
A, że paple na lewo i prawo ''głodne farmazony'' - łącznie z zarzutami niemalże niekompetencji pracodawcy- to nie chce mi się wierzyć, aby jakiś topowy zespół go zatrudnił....Bez względu na rangę wyścigów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz