2017-09-02
Renault nie awansowało do Q3 na torze Monza
Zespół Renault na torze Monza nie zdołał awansować do Q3. Nico Hulkenberg zmagania z mokrym torem Monza zakończył na 12 miejscu, a Jolyon Palmer odpadł z walki już w Q1. Obaj narzekali na problemy z pracą ogumienia przejściowego.R E K L A M A
Nico Hulkenberg, P12
"Dzisiejszy dzień był zdradliwy, zwłaszcza na oponach przejściowych. Czułem się na nich tak jakbym jeździł na mydle, gdyż nie mogliśmy na nich złapać żadnej przyczepności czy balansu. Mieliśmy tylko jeden zestaw deszczowych opon, który spisywał się znacznie lepiej i dysponowaliśmy dobrym tempem do czasu Q2. Na oponach przejściowych nie byliśmy w stanie znaleźć odpowiedniego tempa gdy było ono potrzebne. Jutro damy z siebie wszystko. Liczę, że damy radę zdobyć jakieś punkty."
Jolyon Palmer, P17
"Dobór opon był dzisiaj ciężki. Zjechałem po przejściówki na okrążeniu, które mogło mi dać awans do Q2, ale potem nie byłem w stanie zmusić opon do odpowiedniej pracy. Miałem jedno okrążenie, ale bardzo się ślizgałem i nie mogłem rozpocząć kolejnego bo pojawiła się flaga w szachownicę. Wiedzieliśmy, że cokolwiek się dzisiaj wydarzy i tak będziemy startowali z tyłu stawki więc to nic wielkiego, ale fajnie byłoby lepiej pojechać w czasówce, bez względu na to z jakiej pozycji jutro będziemy przystępowali do wyścigu."
"Dzisiejszy dzień był zdradliwy, zwłaszcza na oponach przejściowych. Czułem się na nich tak jakbym jeździł na mydle, gdyż nie mogliśmy na nich złapać żadnej przyczepności czy balansu. Mieliśmy tylko jeden zestaw deszczowych opon, który spisywał się znacznie lepiej i dysponowaliśmy dobrym tempem do czasu Q2. Na oponach przejściowych nie byliśmy w stanie znaleźć odpowiedniego tempa gdy było ono potrzebne. Jutro damy z siebie wszystko. Liczę, że damy radę zdobyć jakieś punkty."
Jolyon Palmer, P17
"Dobór opon był dzisiaj ciężki. Zjechałem po przejściówki na okrążeniu, które mogło mi dać awans do Q2, ale potem nie byłem w stanie zmusić opon do odpowiedniej pracy. Miałem jedno okrążenie, ale bardzo się ślizgałem i nie mogłem rozpocząć kolejnego bo pojawiła się flaga w szachownicę. Wiedzieliśmy, że cokolwiek się dzisiaj wydarzy i tak będziemy startowali z tyłu stawki więc to nic wielkiego, ale fajnie byłoby lepiej pojechać w czasówce, bez względu na to z jakiej pozycji jutro będziemy przystępowali do wyścigu."
komentarze
1. jaromlody
źle dobrali strategie mogli jeździć na pełnych deszczówkach i pewnie było by lepiej tak jak zrobił to RedBull
2. almal01
Pozostawienie Palmera na ten weekend to był największy błąd Renault w tym sezonie. Przecież wiedzieli, że tor im nie sprzyja i do tego kwale będą mokre, więc udział Palmera i tak nie ma sensu, bo przywlecze się na ostatnich pozycjach. Powinni zagrać pokerowo! Wyciągnąć polskiego asa z rękawa, przecież i tak nie mieli nic do stracenia.
3. hubi7251
#2 Czy Ty nie rozumiesz, ze Palmer ma kontrakt do końca sezonu i zespół nie może od tak zmienić kierowcę na wyścig? Co innego kontuzja albo choroba.
4. saint77
@3. no tak niestety dla Roberta jest. Ale Renault musi w końcu podjąć jaką decyzję odnośnie tzw. rozwiania ich pozostałych wątpliwości co do Roberta a mogą to zrobić wyłącznie poprzez oddanie mu miejsca w piątkowym treningu, najlepoej drugim. Jeśli taki fakt nie nastąpi do końca sezonu to o startach Ronerta w lolejnym sezonie w Renault będziemy mogli zapomnieć. Poza Renault jedyną możliwością jest Williams o ile Massa postanowi zakończyć występy w F1.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz