Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności.
ROZUMIEM
komentarze
1. fezuj
Powieszą !! jak nic !!!
2. walerus
kurna i mamy przełom w tym sezonie!!! tunel aero naprawiony - benzyna okay, ferrari lepiej rozumie Raikonena - no MC czas się bać! myslę - Marti - że Hamilton jeszcze nie wygrał tego sezonu i ferari nie da łatwo dupy! a BMW + trzecie i tyle....
3. jaros69
jak pojechał do Tajlandi i zabrał biały proszek to.. wąsko
4. dutch
czyzby Ferrari jeździły na haju,może gostek myślał że to poprawi osiągi i czerwone bolidy bedą bardziej radosne
5. mat.sok
Jeżeli to jest prawda, to nareszcie doczekamy się zaciętej rywalizacji międzi Ferrari a McLarenami. Jestem wciąż ciekaw kiedy Lewis nie stanie na podium. Oczywiście życzę wszystkim jak najlepiej, ale ta sytuacja mnie nudzi. Czekam na Silverstone:)
6. kaeres
Hmm, przeciez po białym proszku McLareny jeżdżą szybciej. Ja podejrzewam, że za coś innego poleciał. Może w napojach dla kierowców dodawał kwacha ?
7. VooDooDoll
mat.sok: grzeeech xD
8. VooDooDoll
hahaha xD Niech wezmą jakiegos mechanika z Spykera i będzie jaaaaaaaazdaaaaa.... xD a powiedzcie mi czy byla sprawa w sądzie???
9. walerus
było przeszukanie przez prokuratora w mieszkaniu gostka - więc postępowanie sądowe jest jakieś.....ferrari na początku sezonu było minimalnie lepsze od mclarena i teraz to wraca do normy - Alonso będzie jeszcze bardziej poirytowany......
10. Robert01
słyszałem o tym już kilka dni temu ale nie przypuszczałem że to prawda z tym proszkiem na obniżanie mocy
11. VooDooDoll
NIEEE!!!! Nie Ferduś nie wpadaj w depreche będzie dobrze xD
12. Robert01
mimo że ferrari miało mniejszą moc to i tak byli drugim zespołem w stawce
13. VooDooDoll
Kurde to był proszek na obniżenie mocy? hah takie coś istnieje?
14. walerus
ta - cukier zwykły - wsypcie sobie do baku to zobaczycie jak działa..... ;-)
15. VooDooDoll
Sweet xD
16. reikorp
ty, walerus, ja mam gaz w aucie. podejmiesz się wsypania cukru do zbiornika?;)
17. walerus
jak masz skrobaczkę dobrą - to czemu nie ;)
18. alepski
ale kwas:D hehe no to teraz się może zacząć... "czyli teorie spiskowe nie są takie niemożliwe, czyli może Robertowi też sabotują bolid" hahaha no już to widzę. Zobaczycie, że zaczną się takie gadki:D niezła zgrzewa
19. Supek
hehe...mat.sok..rzucil ciekawa dygresje ..Kiedy Hamilton nie stanie na pudle ?? Normalnie to zadajemy sobie pytanie kiedy zawodnik stanie na podium...a tu taki ewenement...:)) Co do sabotowania ferrari..hmm..moze rzeczywiscie sie chlopisko podlamal...przeciez mial miec awans a tu nici....co do "radosnego usposobienia" ferrari po bialym proszku to mogl tez Kimiemu cos sypnac do bidonu...nawet jak wygra to sie nie cieszy...tak sie zastanawiam kiedy by sie usmiechnal..chyba jakby tylko on do mety dojechal a wczesniej jeszcze wszystkich zdublowal..
20. Marti
walerus - Hamilton mistrzem świata jeszcze nie jest, ale ma ogromne szanse, że nim zostanie ;). Nie wiem, czy mamy przełom w sezonie (jeżeli Ferrari wygra również w Silverstone) to będziemy mogli powiedzieć, że tak. Prawdziwy przełom nastąpi jednak, gdy Lewis straci prowadzenie w klasyfikacji generalnej, przynajmniej na parę wyścigów ;).
21. Marti
McLaren również dyscyplinarnie zwolinił jednego pracownika!!!! Osoba ta miała otrzymać "poufne informacje" od jednego pracownika Ferrari. Czyżby od Stepney'a? Dziwne to wszystko, zawiłe oraz tajemnicze. Niestety.
22. fezuj
Jeżeli już spiskujecie o tym proszku to może i Kubicy dosypywali bo ciągłe kłopoty miał z tamtym bolidem, ale wciąż jeździł i pewnie w Kanadzie ktoś przesadził z "działką" i nastąpił pełen odlot !, ten nowy jakoś się nie psuje- przejechał już dwa wyścigi i nie kicha nie prycha ino tnie do przodu. :)
23. aggnieska
fezuj - może bolid Kubicy był po prostu do d... , a że Robert cały skasował to mu musieli nowego dać i ten jest lepszy teraz... A może Hamilton kombinuje coś z proszkiem? W każdym wyścigu podium... Wartoby to zbadać xD
24. obi216
No i jak tu się pasjonować ?! Ale do rzeczy . Tam gdzie są pieniądze , to i jest kombinacja . Im większe , to walka jest bardziej nieczysta i bezwzględna . Niby nic nowego , a jednak mimo wszystko gdy wychodzi na jaw , to człowiek się czuje oszukany i rzucony na kolana . Kurczę ! Przecież wiem , że dzisiaj nie ma czystego sportu ! N I E M A !!!! I wiem o tym !!! Jednak boli . >>>Z początku myślałem , że to plota puszczona przez Bilda- jednak nie - i jakże żałuję , że akurat w tym przypadku powiedział prawdę.
25. ales1
Też bym typa powiesiła. Jeśli choc trochę prawdy w tym jest, to niech prosi o azyl w Moskwie, albo na Kamczatce.
26. aggnieska
powiesić? nieee, niech się napije benzyny z dodanym proszkiem ;>
27. Marti
Bez istotnego powodu nie zwolniono by ani Stepney'a, który przez 14 lat był głównym mechanikiem w Ferrari, ani pracownika McLaren'a, którego tożsamość (na razie) nie jest znana. W całą aferę zamieszana jest również Honda, ponieważ temu zespołowi Nigel również "dostarczył" cennych informacji. Stepney prawdopodobnie pojutrze ma wrócić z Filipin oraz udzielić konferencję prasową. Jeżeli tak się stanie, to prawdy napewno się nie dowiemy, ponieważ przeciw niemu toczy się postępowanie.
28. Marti
Wiadomo już, kogo dyscyplinarnie zwolnił McLaren - Mike'a Coughlan'a. Osoba ta od 2002 roku pracuje (pracowała) jako główny konstruktor w fabryce McLaren'a w Woking. Coughlan w latach 1993-1997 pracował dla Ferrari!!! W tych latach jak wiadomo, w Scuderii pracował też Stepney. Powoli robi się historia (afera) jak w Jamesu Bondzie :).
29. Leeloo
Marti wiesz coć więcej o koneksjach pomiędzy Stepney'em a Coughlan'em, w takim razie jeżeli był on głownym konstruktorem to troszkę maję po dupie !!
30. jaros69
mnie trudno uwierzyć w taka aferę w Ferrari. W 2006 r spotkałem jednego z mechaników montujących zawieszenie do Ferrari Schumiego Fabrizio Bardelle. Z jego opowieści wynikało , że to jedna wielka rodzina, zakochana w Ferrari. Teraz taki kwiatek... samo życie
31. Marti
Mnie osoba, która kiedyś pracowała w F1 powiedziała, że w tym sporcie wszystko jest możliwe. Leeloo - niestety, na razie nic więcej mnie nie wiadomo.
32. walerus
ponoć różnych emigrantów i specjalistów z innych teamów zatrudnia teraz jeden z japońskich teamów - chyba Honda - więc może być ciekawie co z takiej zbieraniny się stworzy......;-)
33. ales1
Powieszą? Włosi wdepczą go w ziemię, jeśli tam się pokaże jeszcze.A jeśli McL dostał tę dokumentację mimo woli, to myślicie, że nikt na nią nie zerknął choć jednym okiem?
34. Marti
Mimo woli Coughlan napewno jej nie dostał. Jeżeli ktoś komuś wręcza łapówkę, to osoba przyjmująca bierze ją wbrew jej woli? Nie sądzę. Z szpiegostwem przemysłowym jest podobnie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz