Red Bull pokazał własne rozwiązanie ochrony kokpitu
Giorgio Piola, uznany rysownik F1, przedstawił proponowane przez Red Bulla rozwiązanie stworzenia zamkniętego kokpitu, stanowiące alternatywę dla testowanego przez Ferrari pod Barceloną rozwiązania Mercedesa.Ekipa z Milton Keynes już podczas testów zapowiedziała, że wkrótce przedstawi własne, jej zdaniem bardziej eleganckie, rozwiązanie poprawiające jeszcze bardziej bezpieczeństwo w kopicie bolidu F1.
Na początku miesiąca Christian Horner tak mówił o projekcie Red Bulla: „Nasze rozwiązanie stanowi bardziej osłonę kokpitu z otwartą górą. Efektywnie stanowi więc większą szybę.”
„Jest bardziej eleganckie i miejmy nadzieję, że oferuje lepszą widoczność. Zobaczymy co FIA będzie o tym myślała.”
Międzynarodowa Federacja Samochodowa jak do tej pory popierała ideę zaproponowaną przez Mercedesa i przetestowaną niedawno przez Ferrari, ale nowe rozwiązanie Red Bulla znalazło już swoich zwolenników.
„Naprawdę podoba mi się koncepcja Red Bulla w postaci osłony jak z myśliwca” mówiła Claire Williams. „Jeżeli zamierzamy stworzyć nowe bolidy, które będą wyglądały bardziej futurystycznie, załóżmy wokół nich osłonę jak z myśliwca.”
„Uważam, że to ekscytujące. Niemniej przy takim rozwiązaniu musimy zacząć martwić się o wodę, czy kondensację i inne tego typu rzeczy. To nadal wymaga pracy.”
Christian Horner podziela opinię kibiców i części kierowców odnośnie estetyki rozwiązania testowanego przez Ferrari.
„Osobiście nie podoba mi się to” mówił. „Rozumiem, że bezpieczeństwo kierowcy jest najwyższej wagi, ale jestem nieco większym purystą jeżeli chodzi o wyścigi i otwarte kokpity, które są z nami od 60 lat- wiąże się z tym pewne niebezpieczeństwo.”
„Oczywiście musimy robić co w naszej mocy, aby je zmniejszać. Niemniej ochrona, na którą patrzyliśmy [testowana przez Ferrari] nie pomogłaby Felipe Massie i niestety nie uratowałaby Julesa Bianchiego.”
komentarze
1. Blazefuryx
Chyba nie ulega wątpliwości, w jakim kierunku te zmiany podążają. :)
2. Kalor666
Kto zetrze gumę z szyby która fruwa po torze i co w przypadku deszczu ??
3. karolck93
Zmiana niby fajna, na pewno lepsze niż to coś od Mercedesa, tylko że w czasie takiego deszczu, to zawodnik już nic nie będzie widział, kiedy na kasku będą krople i na szybie. Już teraz niewiele widać, a po tym to już chyba totalnie nic.
Dla mnie mimo wszystko zmiana bez sensu. Ta od Mercedesa to tylko zmienia wygląd bolidów na zdecydowanie brzydszy, a nie chroni przed latającymi częściami poza oponami (ale kiedy coś takiego miało miejsce?), a ta może stwarzać problemy w czasie deszczowych wyścigów, chyba że wymyślą wspaniałą technologię, pochłaniającą wodę przez szybę.
4. KuMaI khan
Czy to naprawdę taka ważna informacja? Będą tera po kolei Saunery, Manory, i inne Haase przedstawiały to też to będzie za każdym razem na pierwszej stronie? Nie chce szczerze mówiąc patrzeć więcej na te obrzydlistwa. Pokazana koncepcja pierwsza, Merca, no dobra Ferrari, bo wyjechało z tym na tor, ale teraz każdą po kolei na pierwszym nagłówku? Przecież nawet jeszcze nie jest sto procent pewne czy to w ogóle wejdzie!!! Kempa, litości!!!
5. Jacko
"rozwiązanie stworzenia zamkniętego kokpitu" - kempa, to nie jest zamknięty kokpit. To tak, jakbyś napisał o kabriolecie, że ma nadwozie zamknięte. A co do samego rozwiązania, to pisałem już pod testami ferrari, że to jedyne sensowne. O ile już w ogóle wprowadzać, to jak najcieńsze słupki/pałąki wypełnione plexi.
6. Iron
lepiej to wygląda niż słynny "pałąk"
7. Paweł1
Fajny projekt ale to przecież szyba tak może się potłuc jak pęknie i spadnie na tor to łatwo przetnie opony. Moim zdaniem to zbyt niebezpieczne.
8. michal39533
a latające koło i tak może uderzyć kierowcę ;)
9. tysu
7. Paweł1
Nikt nie powiedział, że to ma być szkło. Ale nawet gdyby, to nie od dzisiaj wiemy, że przednie szyby w samochodach są klejone tak, że gdy coś uderzy, to by pojawiła się jedynie pajęczynka, a nie, aby rozleciało się w mak.
10. Magicgarage
Szkło nie wchodzi w rachubę ( za ciężkie i za kruche ) tylko jakiś poliwęglan czy coś w tym rodzaju .
11. EryQ
Coś dla wiadomości tych którzy się boją, że nie będzie widoczności podczas deszczu. Istnieje taki patent jak powłoka hydrofobowa...
12. TomPo
Lepsze to niz Mercedesa ktory przed niczym nie ochrania, ale co podczas deszczu? Kto i jak bedzie zrywal zrywki? Moze wycieraczki do tego? :D
13. kempa007
4. KuMaI khan wyluzuj, jak bede uwazal to za stosowne to bede wrzucal na glowna strone. Jak chcesz, zawsze może napisać coś lepszego. Tylko trzeba chcieć.
14. GTR
@4 KuMal
Człowieku - dotyczy to jak najbardziej F1 i jest to rozwiązanie zaproponowane przez RedBulla. O tym się mówi, analizuje i komentuje. W czym widzisz problem? Nie chcesz o tym czytać - przecież nikt Ci twarzy siłą do monitora nie przystawia.
15. MacGyver
2. Kalor666:
Słuszna uwaga. Kokpit w niczym nie lepszy od tego co zaprezentował Merc. Prosta droga do zamknięcie kokpitu w całości. Półśrodki, półśrodki. Wg mnie powinno być albo-albo, a tu wygląda to na pannę co i chce i się boi...
16. RA
Zaraz puszczę pawia - jeszcze chwila i będą jeździć klockami lego.
Chyba się przerzucę na Indycar
17. ttghmtbh
Gorsze to niż pomysł merca, choć i tak obydwa nie pasują do f1. Przecież od początku historii KRÓLOWEJ SPORTÓW MOTOROWYCH są otwarte kokpity! Projekt Red-bull niechroni GŁOWY ZAWODNIKA(w szczególności przed oponą)! Merc zrobił bardzo słabo wyglądające 3 pałąki , które jeśli NIE PĘKNĄ to POWINNY ochronić głowę kierowcy(przed oponą).
18. rewiblack
@17
Gorzej gdy pękną i wbiją się w czaszkę zawodnika.
19. Eucliwood
@13 Jak na administratora to tym wpisem wyszedłeś na buraka i ignoranta, nie polecam tak odzywać się do codziennych gości serwisu, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie.
20. Antie
@19 Nie bardzo widzę ignorancję kempy w tym wpisie. Widzę za to Wasze "czepialstwo". Jest redaktorem strony, więc decyduje o tym co wrzuca na jedynkę, proste. Gdyby się miał przejmować zdaniem każdego czepialskiego, to osiwiałby po tygodniu podejmowania codziennie decyzji o publikacji.
21. Antie
Odnośnie tematu artykułu, już z miesiąc temu gdzieś tu pisałem, że szyba a la cabrio byłaby lepszym pomysłem niż ten idiotyczny pałąk, w dodatku ze wspornikiem centralnym. To jest właśnie rozwiązanie wg mnie optymalne. Wsporniki umieszczone mniej więcej w miejscu, gdzie szofer patrzy w lusterko, a nie do przodu. No i szyba zatrzyma mniejsze elementy, które pałąk by "przepuścił". Co do gromadzenia się na tej pleksie różnych rzeczy to uważam, że problem jest dość prosty do ogarnięcia. W tej chwili kaski też mają zasłanianą przyłbicę i jakoś kierowcy widzą przez to w deszczu. Ktoś powyżej pisał z resztą, że technologia odprowadzenia wody to nic szczególnego na tym poziomie techniki. Co do zabrudzeń. Na takiej szybie można by stosować zrywki jak na wizjerach kasków. Mechanik zrywałby warstwę podczas pit stopu.
22. MacGyver
16. RA:
Popieram. Zrobiłem to już trzy sezony temu :-)
23. Tilion
@21 Kaski mają zrywki - gdy się powierzchnia szybki zabrudzi, to kierowca pozbywa się takiej warstwy i po kłopocie. Tutaj to nie będzie możliwe. Aczkolwiek ciągle wygląda to lepiej niż pałąk Ferrari, przeciw opadom pomogłaby powierzchnia hydrofobowa, ale przeciw kawałkom gumy to pewności już nie ma.
24. Shaqoo
Akurat rozwiązanie Red Bulla ma więcej wad niż może się wydawać. Przykładowo jedną z nich jest wlot powietrza, do którego nie wleciałaby nawet mucha, a co za tym idzie ... przeprojektowanie wlotu lub bardziej zrozumiałe, pałąka/szyby tak by powietrze kierowane było do wlotu, a nie nad.
25. Shaqoo
... a wyobraźcie sobie co działo by się z głową kierowcy przy prędkościach 300 km/h, wysysało by wszystko z kokpitu ... może przekolorowałem ale trochę prawdy w tym jest. Wystarczy przejechać się kabrioletem by to zrozumieć ...
26. Vendeur
Shaqoo, bzdura totalna. Kwestia zaprojektowania odpowiedniego samochodu, aby opływało go powietrze i nie było zawirowań. W końcu są cabrio jeżdżące 300km/h i jakoś nie było przypadku wyssania kierowcy z samochodu. Za dużo bajek się naoglądałeś.
27. RA
22. MacGyver
Gdzie mogę obejrzeć transmisję?
28. Paweł1
9.tysu- wiem tak się nakręciłem na pisanie komentarzy, że pod każdym artykułem tak naprawdę piszę... to przez to popełniłem ten błąd pisząc w ten sposób komentarz przepraszam to byla moja wina i tyle...
29. MacGyver
@27
Pozostają wyłącznie streamy i całe wyścigi na YT (oczywiście powtórki). Ja właśnie od powtórek trzy lata temu zaczynałem poznawać tą serię i zorientowałem się, że jest tam wszystko to, czego F1 nie może zaoferować: rywalizację, emocje, prędkości, wyprzedzanie lepszą transmisję. To są rzeczy przewyższające produkt, który oferuje F1.
Teraz lepiej orientuję się w IndyCar niż w F1 :-P
Niestety, nikt w pl nie transmituje zmagań zza oceanu. Problem z tym mają nawet Knadyjczycy(!), którzy narzekają, na brak przekazu tv. Dlatego pozostaje net.
30. RA
@MacGyver
Większy problem mam z telewizją aniżeli z netem i wcale mi to nie przeszkadza. Brak polskiego streamu też za bardzo, gorzej z live streamem, ale może coś się w sieci wydłubie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz