Silnik V6 Renault ma konstrukcyjną wadę tłoka?
Problemy Renault z jednostką V6 turbo wydają się wchodzić na wyższy szczebel. Francuski Canal Plus donosi, że nowa konstrukcja V6 turbo z Viry posiada fundamentalną wadę konstrukcyjną tłoka.Mimo iż Renault zapewniało, że chce jak najszybciej uporać się z problemami, wiele wskazuje na to, że definitywne zażegnanie problemów nie nastąpi szybko.
„Nie spodziewamy się rozwiązania w ciągu najbliższych sześciu tygodni” miał powiedzieć Cyril Abiteboul, szef Renault Sport F1, odpowiedzialny za silniki V6 turbo.
James Allison z Ferrari, komentując problemy Renault, dodawał: „Problemy z układem napędowym są ostatnią rzeczą jaką chce się mieć, ponieważ czas produkcji elementów silnika jest bardzo długi.”
Cyril Abiteboul zwrócił także uwagę na to, że Renault musi rozważnie i długofalowo planować rozwój jednostki napędowej, mając na względzie liczbę dostępnych tokenów.
„Technologii silnikowej nie można zmienić z dnia na dzień po złym wyścigu” mówił. „Mamy plan na wykorzystanie naszych tokenów w tym roku, więc nie powinniśmy spieszyć się bez namysłu, gdyż może to okazać się nie najlepszym wyjściem w długim terminie.”
Renault może pomóc także zmiana podejścia jego głównego partnera, zespołu Red Bulla. Po głośnej krytyce z początku mistrzostw, przedstawiciele Red Bulla powoli zaczynają podchodzić do problemów konstruktywnie.
„Jak pokazał przykład Ferrari, wszystko można odwrócić jeżeli ma się jasne cele i kierunek” mówił Christian Horner cytowany przez Tuttosport. „Jeżeli spojrzy się na fakty, to nie jest dla nas najlepszy moment, ale Renault to wspaniała firma, która ma zdolnych ludzi i długą historię sukcesów w Formule 1.”
„Obecnie coś się zacięło, ale pomożemy Renault zrozumieć problemy- obecnie stanowi to dla nas priorytet.”
komentarze
1. Cirten
A potem prześlemy fakturę :-)
2. mekpalottynker
Do naprawienia tego problemu nie muszą korzystać z pozostałych punktów (token to chyba najgorsze tłumaczenie jakie słyszałem). Przy poprawie niezawodnosci istnieje możliwość modyfikacji jednostki w trakcie sezonu. Trochę naciągana ta historia mimo wszystko. Przejechali w końcu cale testy i nic nie wskazywalo na tak poważne problemy.
3. mekpalottynker
znowu ta moderacja ? Czy ja Ci coś zrobiłem człowieku ? Psa przejechalem ;P ? Inni zakładają konto i po kilku postach nic im nie blokuje swobodnie się wypowiadać, więc o co chodzi ?
4. norbee
i to jest prawidłowe podejście do problemu. Z pewnością się uda wyjść z kryzysu i ugrać więcej niż obecnie. Trzeba grać zespołowo, a nie wyłącznie podsycać napięcia.
5. Phenom
Pomimo tej wady i tak lepiej wypadają od Hondy....-.-
6. jogi2
nie można porównywać Renault do Hondy ,bo czas na rozwój i testy w terenie są nieporównywalne
7. wobz
honda ma fundamentalny błąd w konstrukcji całego agregatu .
ale mam nadzieję że do końca sezonu to odszczekam
8. Rimaro
@5 Po za tym Honda pewnie ma mniej tokenów do wykorzystania niż Renault to tym bardziej nie może sobie pozwolić na radykalny skok, pewnie mają określone plany co do tego roku i starają się tego trzymać. Tak jak BUT i ALO mówią po wyścigach, cały ten sezon będzie dla nich rokiem testów silnika, konkretny rozwój na następne lata itd.
Wszyscy planują długoterminowo...
Długoterminowo...
Długo.... że co?
To jest F1? Takie posty powinniśmy czytać? Kogo to ma przyciągnąć? Plany długoterminowe? Ciągłe problemy i stawka rozciągnięta na dłuugie kilometry ( przy 20 bolidach?! ). Jest już tak źle, że kto w tym roku postawi na układ konstruktorów: 1.Merc, 2.Ferrari, 3.Williams, 4.Lotus to się pewnie nie pomyli, te zespoły już się same na takie miejsca poukładali. Fajnie, Ferrari skubie Merca. Williams gdzieśtam jeździ i się przygląda, reszta próbuje dojechać do mety. Gdzie jest coś takiego, jak choćby początek sezonu 2012 gdzie 5 wyścigów wygrało 5 różnych kierowców. Po co ograniczać rozwój? Niech Ci słabi doganiają jak najszybciej i niech się poprawiają, anie plany: za 2 lata może sie uda wkoczyć, musimy mądrze wykorzystać tokeny. W imię ograniczenia wydatków? Hmm... Czy to nie przez to upadł Caterham i prawie Marussia? Jak często czytam na róznych forach, F1 to sport dla bogatych, z nieezłym zapleczem. Luźniejszy regulamin, bardziej ściśnięta stawka, brak ograniczeń typu przepływomierze, max paliwa na wyścig. To są wyścigi, nie testy technologii eco! :/ To ma brzmieć, wyglądać (2014 ... Porażka ), zapierdalać po torze. Kierowcy mająsię ścigać, a jedyne co ma ich ograniczać, to ich wyobraźnia. Albo się rozbije albo wyprzedzi, a nie poczeka aż ten z przodu zacznie oszczędzać paliwo/opony i 'łatwo' obiechać... Niech Tą naszą Królową Sportów Motorowych przejmie choćby RedBull. Mają kasę, mają reklamę, mają sławę, potrafią przyciągać tłumy i zrobić niezłe widowisko. Po za tym wejście F1 pełną parą w internet, tam jest najwięcej osób! Uff.
Nie wiem po co to pisałem, jakoś tak mnie coś poniosło. I tak kocham F1. Jeśli przeczytałeś całe, dzięki. ; )
9. Rimaro
@5 tylko początek miałbyć do Ciebie, potem się zapomniałem :P
10. Greek
@6
"nie można porównywać Renault do Hondy ,bo czas na rozwój i testy w terenie są nieporównywalne"
No właśnie - Honda miała cały rok na obserwacje i analizy, a i tak g.... z tego wyszło :/
11. Skoczek130
Obie marki dały tyłka - ani ta nie wykorzystała swych "obserwacji i analizy", ani ta nie nadrobiła strat do rywali. Jednym słowem p-o-r-a-ż-k-a...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz