Pierre Gasly i ekipa Alpine, po kilku nieudanych weekendach, w końcu zdobyła cenne punkty i podtrzymała wysoką pozycję po kwalifikacjach. Francuz po solidnym występie dojechał do mety na 6. miejscu. Jego partner zespołowy Franco Colapinto nie wystartował w wyścigu z powodu problemów z układem napędowym.
Pierre Gasly, P6
"To niesamowity wynik dla całego zespołu - szóste miejsce to coś, czego nie spodziewaliśmy się po treningach, więc ogromne brawa dla wszystkich za wysiłek w ten weekend. To jeszcze bardziej wyjątkowe, że stało się to na Silverstone - domowym wyścigu dla Enstone, z tyloma członkami zespołu na trybunach. To świetny zastrzyk motywacji dla wszystkich, więc jestem bardzo zadowolony. Stoczyliśmy fajne pojedynki na torze z kierowcami, z którymi zazwyczaj nie walczymy, jak Fernando Alonso, Lewis Hamilton czy Max Verstappen, więc to była dobra zabawa. Wszystko sprowadzało się do oceny ryzyka i po prostu postanowiliśmy zaryzykować. Podjęliśmy ryzyko i opłaciło się - dzięki trafnym decyzjom strategicznym i świetnym pit stopom. Nie mogę się doczekać wizyty w fabryce w tym tygodniu, żeby kontynuować ciężką pracę i mam nadzieję, zobaczyć jutro rano sporo uśmiechów!"
Franco Colapinto, DNS
"Naprawdę czekałem na dzisiejszy wyścig, więc to rozczarowujące, że nie mogłem wyjechać na tor i spróbować nadrobić wczorajszy wynik, zwłaszcza w warunkach, które dawały sporo możliwości. Na początku nie było jasne, co się stało, i zajęło trochę czasu, by to zdiagnozować w trakcie wyścigu. Wiem tylko, że nie mogłem odjechać z boksu. Próbowaliśmy kilku rzeczy, żeby ruszyć, ale ostatecznie musieliśmy wycofać samochód. Jako kierowca właśnie w takie dni najbardziej chcesz być na torze - jak pokazały inne samochody startujące z tyłu, można było dziś wiele zyskać. To był dobry weekend pod względem wyciągania wniosków, z których skorzystamy w kolejnych wyścigach. Śledziłem przebieg wyścigu z boku - był bardzo emocjonujący, więc gratulacje dla Pierre’a i całego zespołu za zdobycie punktów w naszym domowym wyścigu. Mamy teraz dwa tygodnie przerwy, wracamy do Enstone i damy z siebie wszystko przed ostatnim wysiłkiem przed przerwą wakacyjną."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się