komentarze
  • 1. housepl
    • 2015-03-15 10:11:25
    • *.google.com

    Tak trzymać zobaczymy co będzie w 2016 !

  • 2. marek007
    • 2015-03-15 10:20:16
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Coś mi się zdaję że z tej mąki chleba nie będzie.....

  • 3. housepl
    • 2015-03-15 10:30:18
    • *.google.com

    Poczekamy zobaczymy już wydają osady po 1 wyścigu

  • 4. mwhakowscy
    • 2015-03-15 10:34:22
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Silnik jest niesprawdzonym, dziewiczym prototypem Hondy, ale Buton narzeka jeszcze na prowadzenie, docisk i ustawienia. Co w tym samochodzie jest dobre? Powinni sikać ze szczęścia, że koła bolidu jednak się kręcą.

  • 5. mwhakowscy
    • 2015-03-15 10:35:31
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Button, oczywiście. przepraszam.

  • 6. magic942
    • 2015-03-15 10:38:51
    • *.123.207.135

    Jeśli Magnussenowi spalił się silnik to gdy Alonso wróci do bolidu będzie miał do dyspozycji 3 czy 4 silniki?

  • 7. marek007
    • 2015-03-15 10:43:08
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Tak wydaję bo oceniam że gówno warty jest silnik Hondy....mogli zostać z Mercedesem.

  • 8. reXio
    • 2015-03-15 10:54:51
    • *.adsl.inetia.pl

    Ilez hejterow... Ja cierpliwie czekam na sukcesywne doskonalenie bolidu.

  • 9. maci
    • 2015-03-15 11:34:55
    • *.ias.bredband.telia.com

    Wygląda na to że Alonso wpadł z deszczu pod rynnę)))).

  • 10. Kurkey
    • 2015-03-15 11:37:52
    • *.centertel.pl

    Rok temu Hamilton nie ukończył wyścigu z powodu awarii. Patrząc na to Mcl ukończył wyścig to ogromny sukces po takiej zimie. Zamiast hejtowac dajcie im troche czasu.

  • 11. Jahar
    • 2015-03-15 11:37:56
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Bałem się, że Button tym gruchotem dojedzie w punktach ale na szczęście tak się nie stało. W ogóle to jak taki zespół może się cieszyć z dojechania do mety? 2 okrążenia za Mercem. Nawet jak w połowie sezonu wyjdą na prostą to i tak nie wypada takiego bubla wyprodukować. W Australii za ciepło im było więc ciekawi mnie Malezja czy Bahrajn...

  • 12. motoxj
    • 2015-03-15 11:46:41
    • *.centertel.pl

    Ciekawe czy w tym sezonie zdobędą jakieś punkty. Jakby ktoś jeszcze dzisiaj nie ukończył wyścigu to Button dojeżdżając na ostatnim miejscu miałby jeden punkt. Zresztą kto wie czy to 11 miejsce nie będzie najlepszym na jakie w tym roku ich stać

  • 13. przemo255
    • 2015-03-15 12:08:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Smutny to moment kiedy MacLaren cieszy się bo jednemu z ich samochodów udało się dojechać do mety, podczas gdy drugi nawet nie wystartował bo się zapalił po wyjechaniu z boksów. Szkoda mi Alonso zawsze mu kibicowałem a tu aż żal będzie patrzyć na niego w tym sezonie.

  • 14. (Force)
    • 2015-03-15 12:39:24
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Ależ zaskoczenie dla niektórych. McLaren z silnikiem Hondy nie wyprzedził Mercedesa! Co z tego, że to pierwszy wyścig w f1 silnika tej firmy od 7 lat. Ona od razu powinna wszystkich wciągać jedną ręką!

    Tak można w skrócie streścić narzekania "kibiców" tego sportu :P

  • 15. PiotrasLc
    • 2015-03-15 12:59:28
    • Blokada
    • *.107.rewolucja-net.pl

    Mclaren do Hiszpani moze dojedzie z limitem silników ale dalej....... silniki juz po za limitem ciekawe ile ich w sumie uzyją w tym sezonie . Ja stawiam na 10 silników

  • 16. Jahar
    • 2015-03-15 14:09:02
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @14. Oczywiście, że powinna być konkurencyjna. Chyba, że dla niektórych w F1 jeździ się dla testów a nie ścigania. Renault w tamtym roku miało falę krytyki ale przynajmniej w Australii coś jechali. Zawsze myślałem, że trzeba być przygotowanym i się ścigać ale widocznie Hondę obejmują inne standardy i oni nie muszą...

  • 17. fankaWilliamsa
    • 2015-03-15 14:36:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    McL cieszy się,że udało się ukończyć wyścig...to bardzo smutne przypomina trochę najgorszy sezon Williamsa,czyli 2013 ale Oni przynajmniej zdobyli 5 punktów a tutaj szans na punkty nie ma chyba,że inni będą mieć awarie.Zal mi i Buttona i Alonso dwóch mistrzów w bolidzie,który jest jaki jest,czyli kiepski :/

  • 18. reXio
    • 2015-03-15 15:02:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ Jahar -> uwazam, ze powinienes byc szefem w McL! Ze tez oni Cie nie zatrudnili! Kurde, dzis McL mialby dublet!! marnujesz sie tutaj.

  • 19. housepl
    • 2015-03-15 15:05:49
    • *.google.com

    @18 Pilnuj swojego Mercedesa. Mi forma McLarena odpowiada i mocno wierze w ten zespół A możecie sobie hejty puszczać nikogo z fanów McLarena nie obchodzą wasze opinie.

  • 20. wobz
    • 2015-03-15 16:08:50
    • *.adsl.inetia.pl

    no i fajnie buton se pojeździł i jeszcze mu za to płaca

  • 21. Greek
    • 2015-03-15 16:22:48
    • *.dynamic.chello.pl

    Taki wynik jest jak zwycięstwo. To jakiś kosmiczny rekord dystansu, biorąc pod uwagę co się działo na testach. Jenson pobił rekord niemal pięciokrotnie :)

  • 22. qinto
    • 2015-03-15 18:21:58
    • *.242.212.2

    Żal patrzeć jak McL cieszy się z przejechanego wyścigu - nawet na ostatnim miejscu. Ale niewątpliwe jest to dla nich sukces - przejechanie tylu okrążeń za jednym zamachem. No coż, pozostaje trzymać kciuki, żeby co wyścig było lepiej.

  • 23. devious
    • 2015-03-15 19:43:13
    • *.adsl.inetia.pl

    Na bezrybiu i rak ryba :) McHonda niczym Caterham i Marussia cieszą się z mety i 11 miejsca :D

    Co za żenada.

    Ale z drugiej strony - po sobotniej katastrofie i jeszcze większej katastrofie przed wyścigiem (Magnussen nawet nie dojechał na pola startowe - a przecież przykręcili silnik, LOL) dalej poszło całkiem przyzwoicie - ledwie 2 duble! A zapowiadało się na co najmniej 3-4 kółka w plecy :D

    Button nawet zdołał powalczyć z Force India - co za progres :)

    Tak czy siak trochę głupio teraz pewnie kilku ludziokom, co doradzali by się wycofali po pierwszych kółkach by uniknąć blamażu i wyśmiewali przykręcanie obrotów - jednak udało się przejechać dystans i nawet byli blisko punktu na pocieszenie. Więc taktyka okazała się słuszna.

    Na koniec Button nawet zaszalał i na ost. kółku wycignął 1:33 - gdzie normalnie kręcił okolice 1:35 ;P Wielki potencjał widać gołym okiem! (żartuję)

    Teraz mają trochę więcej danych, pierwsza "symulacja wyścigu" za nimi. Do Malezji 2 tygodnie więc niech spinają pośladki :D Jak będą co wyścig pokręcać silnik to może do końca sezonu będą w Q3 :)


    Powinni sobie ogólnie stawiać cele na każdy wyścig i podnosić poprzeczkę. Proponuję tak:

    Cele na Malezję:
    - namówić Alonso na start (:P)
    - zakwalifikować się ze stratą max 3 sekund a nie pieciu :D
    - dać się zdublować tylko 1 raz

    Cele na Chiny i Bahrajn:
    - zatrudnić psychologa dla Alonso by nie wpadł w depresję (Button jest przyzwyczajony do okupywania tyłów w Hondzie i zdaje się dobrze bawić)
    - zakwalifikować się ze stratą max 2,5 sekundy
    - ukończyć 2ma bolidami i max 1 okr. straty

    Cele na Hiszpanię:
    - awans do Q2
    - pierwszy punkt (Alonso jedzie u siebie, pierwszy punkt wskazany :))

    Cele na resztę sezonu:
    -PP, wygrane i w ogóle :D

  • 24. viggen
    • 2015-03-15 21:30:04
    • *.dynamic.chello.pl

    @23 A Ty nadal wierzysz w tą głupotę, że mają skręcony silnik?

  • 25. Skoczek130
    • 2015-03-15 22:19:25
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Były duże nadzieje... nie można było oczekiwać cudu... ale uciecha z dojechania do mety to na prawdę przykra sprawa... ;/

  • 26. RyżyWuj
    • 2015-03-15 22:31:31
    • *.static.korbank.pl

    Nie ma co kopać leżącego, ale ściągając Bulliera i Alonso sami prosili się o baaad kaaaarma! Szkoda jedynie Buttona i tylko dzięki temu mam jakąś odrobinę współczucia dla ich katastrofalnej sytuacji.

  • 27. Viduka
    • 2015-03-15 23:18:37
    • *.free.aero2.net.pl

    Osobiście nie wierzyłem w dojazd McLarena do mety ale jednak się udało. To dla nich jak testy - pierwsza symulacja wyścigu. Rzeczywiście jest się z czego cieszyć - dobre i to na początek. Szkoda Buttona - wygrywał w Australii 3 razy a dziś ostatnie miejsce......stan Alfonso po wyścigu chyba się pogorszył i myślę że nie zobaczymy go również w Malezji.

  • 28. Greek
    • 2015-03-16 12:10:38
    • *.dynamic.chello.pl

    @24. viggen
    A Ty jesteś aż taki zaślepiony, że już logicznie myśleć nie umiesz? Toż musieli by być chorzy na umyśle, żeby żyłować na maxa silniki, które nie wiadomo w którym momencie się zchrzanią.

  • 29. devious
    • 2015-03-16 14:09:01
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @28
    Nie karm trolla!

    Jak nikt mu nie będzie odpisywał to może sobie pójdzie gdzie indziej :D

  • 30. devious
    • 2015-03-16 14:10:55
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @27
    Czemu przekręcasz czyjeś nazwisko w kółko?
    Chciałbyś bym do Ciebie pisał Pizduka? :)

    Na Matkę też wołasz Szmatka?

  • 31. viggen
    • 2015-03-16 16:06:55
    • *.dynamic.chello.pl

    @28
    Nie jestem wcale zaślepiony tylko Wy jesteście zaślepieni.
    Na Sky Sports skomentowali to przykręcenie silnika jako "bzdura" po walce prawie jak równy z równym z Perezem. A Perez ma bolid napędzany silnikiem Mercedesa.
    Po prostu Mcl wypuścił chłam ale żeby to chuj....nie wyszło przed sponsorami to trzeba coś powiedzieć.
    Na innych portalach już się wypowiadają, że ok, McL zmienił całą filozofię projektowania ale nadal są w D i muszą jeszcze wiele pracować.
    Najciekawsze jest to, że jak Lotus miał zadyszkę w zeszłym sezonie to hejtowaliście jak małe dzieci.
    Obecnie w tej samej jak nie gorszej sytuacji jest McL a się podniecacie ich papką marketingową.

    Myśleć ludzie! Nie twierdzę, że mam 100% racji, że Sky Sports również ale juz mieliśmy po "wypadku" Alonso przykład co McL gada mediom. A Wy łykacie bezmyślnie co ekipa z Woking powie.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo