komentarze
  • 1. viggen
    • 2014-11-09 13:50:12
    • *.dynamic.chello.pl

    Honda widać nie próżnuje i rozdaje kasiure na lewo i prawo :)
    Wg ostatnich doniesień - Alonso za dwa lata w Mcl z opcją na 3 rok, ma dostać 25mln funtów. Tylko nie jasne, czy za dwa lata czy za sezon.
    Wszystko ma się wyjaśnić w okolicach ostatniego GP w tym sezonie.

  • 2. polek1
    • 2014-11-09 14:20:07
    • *.cdma.centertel.pl

    1 Juz wróciłeś z psychiatryka i dupa ci boli że Alonso tyle zarobi ? Ale nie siej zamęntu . Podobno ma dostać 25 mln Euro za sezon :)

    Ale co z twoją wersją za którą opcjowałeś że Hiszpan w ogóle wyleci z F1 , lub też jak sugerowałeś ze podpisze umowę z Lotusem ?
    Ale co tam ... pisałeś wszystkie możliwe scenariusze a teraz będziesz się podniecać ze wiedziałeś wcześniej gdzie przeniesie się Hiszpan ... Co za typ !!!

  • 3. viggen
    • 2014-11-09 14:23:13
    • *.dynamic.chello.pl

    Tak wróciłem i pytali o Ciebie :)

  • 4. Bujan2K
    • 2014-11-09 15:20:38
    • *.174.76.25

    @1@2@3 No już dziewczynki nie kłóćcie się dajcie sobie buzi na zgodę :-P
    Ja gdzieś wyczytałem że Alonso chce 50mln za sezon.Zresztą w piątek Borowczyk mówił to samo że krąży informacja o 50 milionach tylko nie wiadomo czego czy dolarów czy euro

  • 5. Nowicjusz
    • 2014-11-09 15:26:10
    • *.204.251.8

    @1

    Ja się ciesze że wróciłeś, na pewno nie będzie nudno :)
    Prawdopodobnie będzie to 25 mln za sezon, bo wymogiem Alonso było 50 mln...tyle że on chciał to za 1 sezon, więc możliwe że Ron Dennis postawił mu ultimatum.
    50 mln ale za 2 sezony, albo nie masz nic i rok odpoczywasz.
    Honda płaci więc jest to możliwe.

  • 6. housepl
    • 2014-11-09 16:00:48
    • *.google.com

    Według mnie ruch Vettela wpłynął pozytywnie na McLarena. Alonso im dalej w las tym bardziej mnie denerwuje. Rzada astronomicznych sum 50 milionów euro za sezon jest po prostu śmieszne. A z drugiej strony przez ruch Vettela nie ma innej opcji jak chce jechać w F1. Nie dość że dostanie 30mlionow za odejście z Ferrari to jeszcze próbuje ugrać absurdalny kontrakt. Można stwierdzić że Alonso jest karierowiczem bo taki Hamilton i Vettel to przyjmują mniejsze wynagrodzenia a mają wyniki. Dobrze ze Alonso będzie jeździł przez dwa sezony w McLarenie bo go kompletnie tam nie widzę. W tym sezonie stracił wiele w moich oczach. Dostaje lepszy bolid na koniec marnej nudnej kariery to leci na hajs niech spiesza na swoje rowerki. Nie wiem on ma Denisa z Honda za frajerów? Życzę Hondzie dobrego kierowcy ale nie Alonso.

  • 7. viggen
    • 2014-11-09 16:00:53
    • *.dynamic.chello.pl

    @5
    O tym rocznym kontrakcie który chce Alonso już dawno pisałem.
    Wywalili go z Ferrari, Hiszpan chciał do Merca za rok bo czeka na ruch Hamiltona a Dennis od razu stawiał twardo, że wchodzi w rachubę minimum dwa lata. Alonso chciał rok z możliwością na dwa.

    Jest jeszcze kilka spraw.
    1) Otóż z tego co ostatnio można się dowiedzieć za kontrakt z Alonso ma zapłacić McL! a nie Honda. Honda zajmuje się resztą, łącznie z opłacaniem inżynierów w pionie technicznym, którzy ostatnio do ekipy z Woking przechodzą.
    2) Nie ma dokładnych informacji odnośnie wartości kontraktu Alonso. Jedne mówią o euro drugie o funtach. Jedne mówią o 25 mln za sezon a drugie 25mln za całość czyli dwa lata
    3) Po ogłoszeniu przez Ferrari oficjalnie Vettela w ich szeregach, Kimi za zasiąść do rozmowy nad nowym kontraktem.
    4) Nie znamy wszystkich zapisów obecnego kontraktu Alonso. Ale - Alonso został postawiony przed ścianą. Ferrari mu podziękowało za współpracę ale Hiszpan nie podpisał zerwanego kontraktu.
    I teraz Włosi czekają na Alonso. Za zerwanie kontraktu przez Ferrari - czerwoni muszą zapłacić. Gdyby to zrobił Alonso - Hiszpan musiałby zabulić.
    Czerwoni czekają na decyzję Alonso bo się rozchodzi o odszkodowanie. Gdyby Hiszpan został oficjalnie kierowcą McLarena - to będą tylko grosze albo nic. Wakacje Hiszpana - duża suma.

  • 8. xeoteam
    • 2014-11-09 16:39:37
    • *.rev.pro-internet.pl

    @7 te wszystkie Twoje spekulacyjne "rewelacje" pojawiają się 2-3 dni wcześniej na innych stronach obcojęzycznych i niestety dla Ciebie są również spekulacjami , a nie potwierdzonymi informacjami. Także Twoje czcze gadanie jaki to jesteś poinformowany są po prostu śmieszne....
    ale dobrze , że wróciłeś bo po ostatnim wyścigu nie było się z kogo śmiać a jakość komentarzy wzrosła. i kurcze nikt nie napisał co tym razem Alo zepsuł Rai w wyścigu , że ten znowu po raz kolejny się zbłaźnił... zresztą jak jego wielki fan nie raz tutaj ...

  • 9. Greek
    • 2014-11-09 17:50:09
    • *.dynamic.chello.pl

    @6
    Astronomiczne sumy? Absurdalny kontrakt? Karierowicz?
    Polecam sobie sprawdzić ile $$$ wyciągał oszust Szumowina od czerwonych.

  • 10. Emer7
    • 2014-11-09 18:48:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ housepl 6
    "Alonso jest karierowiczem bo taki Hamilton i Vettel to przyjmują mniejsze wynagrodzenia a mają wyniki"
    Następnym razem zanim napiszesz takie bzdury zerknij przynajmniej na tabele wyników. Vettel za Riccardo ze spora strata, Riccardo wygrał 3 wyscigi w tym sezonie a Vettel nic. Teraz zobacz na Alonso ze jest w tabeli nawet przed Bottasem i Massa w znacznie lepszych maszynach, zobacz na strate Raikkoenena do Alonso i fakt ze ze Massa przez 3 lata było podobnie. Alosno od 2010r- 3 wicemistrze i ponad 2x więcej punktow od Massy i Raikkonena RAZEM wzietych
    Vettel w tym sezonie wypada blado przy Riccardo a mowi sie o jego zarobkach w Ferrari na poziomie 50milionow na sezon 2015- to jest dopiero ABSURDALNY KONTRAKT

  • 11. viggen
    • 2014-11-09 18:53:33
    • *.dynamic.chello.pl

    @8
    Wszystkie Twoje słowa skierowane do mnie spływają po mnie jak woda pod dupie kaczki.
    Jak wytrzesz mleko spod nosa i przestaniesz spać w nogach to może będziesz miał szansę ze mną porozmawiać.

    Tu nie ma żadnych rewelacji. Mnie cieszy, że się pojawiają w końcu informacje o których wcześniej pisałem.
    Spekulacje to Ty cały czas piszesz, ponieważ nawet w wyścigu opierasz się na spekulacjach a nie na faktach.
    Pomijam fakt, że spekulacje Twoje oparta na jakimś brukowcu z Włoch/Hiszpanii odnośnie wymiany podłogi w bolidzie Raikkonena łyknąłeś jak młody pelikan.

    @8
    Schumacher sobie zasłużył. Zdobył z Ferrari 4 tytuły. Więc jak Schumacher to szumowina, to co wtedy Alonso, który we wszystkie ostatniej afery był zamieszany?
    Alonso zdobył dwa tytuły i już więcej nie zdobędzie.
    Od lat to piszę, że z Ferrari tego nie zdobędzie i nie zdobył. I tak samo będzie w Mcl.
    Im szybciej do ciebie to dotrze, tym mniej będziesz po kątach płakał :)

  • 12. Emer7
    • 2014-11-09 19:01:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    "Od lat to piszę, że z Ferrari tego nie zdobędzie i nie zdobył." - to w 2010 i 2012 roku musiałeś nieźle SPINAĆ POŚLADY do Alonso przegrał mistrzostwo odpowiednio o 4 i 3 pkt co zapewne Cie ucieszylo bo mogłes wreszcie powiedziec "a nie mowiłem"

  • 13. xeoteam
    • 2014-11-09 19:06:16
    • *.rev.pro-internet.pl

    @11 masz złe informacje dziecko, i nie dodawaj sobie ani lat, ani wiedzy.
    a odnosnie do brukowców z Włoch i Hiszpanii to chyba tylko Ty je tu używasz jako źródło wiedzy o niesamowitej prędkości Rai..

  • 14. viggen
    • 2014-11-09 20:46:57
    • *.dynamic.chello.pl

    @12
    Spokojna Twoja rozczochrana. Nie musiałem żadnych pośladów spinać. Albo coś wiesz albo liczysz na cud. Alonso zawsze coś spierd....aby nie zdobyć tytułu. Szczęście z 2005, gdzie największy rywal ciągle nie dojeżdżał do mety z powodu awarii bolidu, ma się tylko raz w życiu. Na więcej trzeba sobie zapracować!

  • 15. Emer7
    • 2014-11-09 21:02:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen 14
    Patrzac na zdobycz punktowa Alonso w Ferrari od 2010r (ponad 2x wiecej niz Massa i Raikkonen razem wzieci), 3 tytuly wicemistrza a nawet ten sezon gdzie Alonso w tym bolidzie zajmuje wyzsza lokate niz kierowcy Williamsa uwazasz ze sobie nie zapracował? A moze myslisz ze to przypadek? Bo tak jak mowisz to nie bylo tylko raz ale tak jest od lat w przypadku Alonso

  • 16. Emer7
    • 2014-11-09 21:07:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen 14
    " Alonso zawsze coś spierd....aby nie zdobyć tytułu"- a te 2 wypadki w koncówce sezonu 2012 na Spa i na suzuce gdzie mu opone przebili (oba nie z jego winy) przez ktore bez watpienia przegrał mistrza to tez jego wina, tez on spier...???

  • 17. Skoczek130
    • 2014-11-09 22:59:15
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Jeżeli mają zdobyć w przyszłości tytuł, to liczę, że pierwszy z nich zdobędą z Alonso. :))

  • 18. viggen
    • 2014-11-09 23:51:15
    • *.dynamic.chello.pl

    @16
    Jak w Suzuce nie z jego winy? :) A czyja to wina? Rozpychał się łokciami, wypchnął Raikkonena na pobocze to i został ukarany. Sam sobie Hiszpan popsuł wyścig.

    Alonso nie zdobędzie tytułu bo zawsze jest ktoś od niego lepszy. Dominującym bolidem to i Ericcson zdobędzie tytuł. Alonso miał dominujący bolid w sezonie 2007 i zamiast walczyć o tytuł wolał walczyć z kolegą w zespole, gdzie sobie zaprzepaścił tytuł wypadkiem na GP Japonii.

    "Patrzac na zdobycz punktowa Alonso w Ferrari od 2010r (ponad 2x wiecej niz Massa i Raikkonen razem wzieci),"

    Ile razy będziesz powtarzał to zdanie? Ty masz w ogóle pojęcie o czym piszesz?
    W 2007-2009 była inna punktacja bo maks dostawałeś 10punktów a dzisiaj jest 25pkt.
    A ten sezon to nie porównanie.
    Wszyscy wkoło mówią to (każdy specjalista od F1 a nie my kanapowcy), że ten bolid nie nadaje się dla Fina, co widać jak z nim walczy w każdym wyścigu. Czasami udaje im się złożyć do kupy ten złom i Raikkonen coś pojedzie. Alonso się przygotowuje do wyścigu a Kimi metodą prób i błedów ustawia bolid.
    Ale po co to pisać jak i tak tego nie zrozumiesz.....

  • 19. Emer7
    • 2014-11-10 10:31:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen 14
    "Alonso zawsze coś spierd....aby nie zdobyć tytułu" Gdybys to napisał o Hamiltonie to byłbym w stanie sie z Toba zgodzic majac w pamięci:
    -sezon 2007 gdzie przez swoj błąd wypadł przed boksami i sie zakopał
    -sezon 2008 gdzie w ostatnim GP Brazylii przez zbyt asekuracyjna jazde niemal stracił tytuł w dominujacym bolidzie

    ale Alonso?
    W 2010 w Abu Dhabi Ferrari zawaliło strategie (co im sie czesto zdarza, podobnie jak pitstopy) pozniej krzyczeli do Alonso "use all your talent"
    W 2012 wspomniane dwa wypadki. Moze wypadek na Spa tez był z jego winy? Na Suzuce Mclaren przeciał mu opone skrzydłem coś jak Rosberg Hamiltonowi na spa 2014- wtedy nie pisales ze to wina Hamiltona

    "Alonso miał dominujący bolid w sezonie 2007 i zamiast walczyć o tytuł wolał walczyć z kolegą w zespole, gdzie sobie zaprzepaścił tytuł wypadkiem na GP Japonii. "

    Tak mmial wypadek w Japonii. Sam Alonso tez przyznal w wywiadzie ze przegrał mistrzostwo w GP Węgier gdzie dostał kare za blokowanie Hamiltona-ale to był skutek atmosfery w zespole ktory faworyzował Hamiltona. Przypomnij sobie jak Hamilton chodził po padoku niemal przyklejony do RonaDennisa, ktory niemal za raczke go prowadził, jak Hamilton dostawał lepsze strategie, mniej paliwa w kwalifikacjach. A sam Hamilton ktory bez watpienia nalezy do szpicy kierowców w obecnej stwace przyznał ze "Alonso był najbardziej konkurencyjnym kolega zespołowym" czyt najszybszym

    "Ile razy będziesz powtarzał to zdanie?" Ja wiem ze to Cie boli. Nawet w tym sezonie Alonso wyprzedził obu kierowców Williamsa- o roznicy w sprzecie chyba nie musze mowic. Ale dla Ciebie to zaden dowód- wolisz swoje teorie a nie rzeczywistosc i fakty

    "ten bolid nie nadaje się dla Fina"- a co powiesz o słowach komentatorów ktorzy podczas kwalifikacji GP Brazyli powiedzieli cytuje "Ferrari znalazło ustawienia ktore odpowiadaja Kimiemu a niekoniecznie Alonso" nawet jesli to prawda to i tak Alonso uzyskał lepszy wynik (co tym bardziej podkresla jego klase) albo jest to znowu zwykle pitolenie na antenie

    "Ale po co to pisać jak i tak tego nie zrozumiesz"- Od niedawna jestem na tym forum ale juz widze ze 99% ludzi na tym forum Cie nie rozumie- ale to jest Twoj problem a nie ich. I gdy ktos ma inne zdanie (w dodatku poparte wynikami) to zaczynasz ujadac, wyzywać.
    Zaklinasz reczywistosc bo ta Ci sie nie podoba?- trudno. Nie wiem jak bedziesz dalej z tym zyć ale widze ze jest Ci cieżko






  • 20. koal007
    • 2014-11-10 11:36:52
    • *.tomaszow.mm.pl

    Wracając od waszych personalno-absurdalnych wycieczek do tematu.
    W końcu moje MACKI poszły po rozum do głowy i wymieniają ekipę. Postawienie na Petera Prodromou bardzo dobrze wróży, bo gościu się zna na F1. Istnieje duża szansa na to żeby Macki miały dobre aero, porządny silnik i kierowcę który wie jak to wykorzystać. Będzie ciężko, bo Merol stawia bardzo twarde warunki. Ale zapowiada to niezłą zabawę w nadchodzącym sezonie. Mażę o sezonie w którym w qualach, pierwsza 10- mieści się w 0,5 sec. Pozdr dla fanów F1

  • 21. viggen
    • 2014-11-10 12:38:37
    • *.dynamic.chello.pl

    @19
    "Moze wypadek na Spa tez był z jego winy?"

    Wskaż jakiekolwiek słowo, w którym napisałem, że to Alonso wina?


    "Na Suzuce Mclaren przeciał mu opone skrzydłem coś jak Rosberg Hamiltonowi na spa 2014- wtedy nie pisales ze to wina Hamiltona"

    Coś Ci dzwoni ale nie wiesz gdzie :D
    Jaki Mclaren?
    Miał starcie z Lotusem Raikkonena. To była wina Alonso. Nie dostał kary, bo sam się ukarał i nie zaszkodził Raikkonenowi.

    "Tak mmial wypadek w Japonii. Sam Alonso tez przyznal w wywiadzie ze przegrał mistrzostwo w GP Węgier gdzie dostał kare za blokowanie Hamiltona-ale to był skutek atmosfery w zespole ktory faworyzował Hamiltona."

    Bzdura. Przecież Alonso nie popełnia błędów. Takie ma o sobie mniemanie. Jak w sumie Wy jego kibice.
    Na GP Węgier sam sobie zaszkodził. Na Japonii miał jeszcze szanse walczyć o tytuł ale się rozpierniczył.

    "ale to był skutek atmosfery w zespole ktory faworyzował Hamiltona. "

    Nikt nie faworyzował Hamiltona. Oni mieli równouprawnienia! Skończ już pisać te bajki.

    "a co powiesz o słowach komentatorów ktorzy podczas kwalifikacji GP Brazyli powiedzieli cytuje "Ferrari znalazło ustawienia ktore odpowiadaja Kimiemu a niekoniecznie Alonso""

    Jacy komentatorzy? Nasi w Polsacie :D?
    To żeś teraz pojechał po bandzie :D

    ""Ale po co to pisać jak i tak tego nie zrozumiesz"- Od niedawna jestem na tym forum ale juz widze ze 99% ludzi na tym forum Cie nie rozumie- ale to jest Twoj problem a nie ich. I gdy ktos ma inne zdanie (w dodatku poparte wynikami) to zaczynasz ujadac, wyzywać"

    Fanatycy Alonso to nie 95% tego forum.

  • 22. Emer7
    • 2014-11-10 13:43:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    " Przecież Alonso nie popełnia błędów. Takie ma o sobie mniemanie. Jak w sumie Wy jego kibice." Kazdy popełnia, jeden wiecej drugi mniej. Przypomnij sobie kiedy ostatnio rozbił sie Alonso przez swoj błąd a kiedy Raikkonen. Bo Kimi całkiem niedawno na Silverstone.

    Tak to byl Lotus nie Mclaren

    "Nikt nie faworyzował Hamiltona. Oni mieli równouprawnienia! Skończ już pisać te bajki." Chyba nie ogladales tego sezonu. Czyli nie bylo spiec miedzy kierowcami, nie bylo tej sytuacji na Wegrzech ktora byla efektem tego konfliktu, panowała atmosfera wzajemnej adoracji

    Fanatycy Alonso to nie 95% tego forum.- zdziwiłbys sie ale i czytalem komenarze fanów Raikkonena ktorzy pisali ze czasami przesadzasz ale jak zwykle jestes oderwany od rzeczywistosci

  • 23. viggen
    • 2014-11-11 17:34:15
    • *.dynamic.chello.pl

    " Przypomnij sobie kiedy ostatnio rozbił sie Alonso przez swoj błąd a kiedy Raikkonen. Bo Kimi całkiem niedawno na Silverstone."

    Bahrajn 2013? Jeżeli dobrze pamiętam, uszkodził sobie w tym wyścigu przednie skrzydło o tylne koło Vettela i zamiast zjechać do pitstopow rozbił bolid na prostej startowej.

    " Chyba nie ogladales tego sezonu. Czyli nie bylo spiec miedzy kierowcami, nie bylo tej sytuacji na Wegrzech ktora byla efektem tego konfliktu, panowała atmosfera wzajemnej adoracji"

    Ile można Ci pisać!!!!
    Były równouprawnienia. Alonso miał wroga w głowie. Pierwszy raz w swojej karierze miał w zespole kolegę na równych zasadach. Nie miał do czynienie wcześniej z taką sytuacją aby kierowca w jego teamie miał takie same prawo jak on sam.
    On miał wroga w głowie. Skupił się na walce z Lewisem a nie na walce o mistrzostwo.

  • 24. Emer7
    • 2014-11-11 18:33:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    "Bahrajn 2013? Jeżeli dobrze pamiętam, uszkodził sobie w tym wyścigu przednie skrzydło o tylne koło Vettela i zamiast zjechać do pitstopow rozbił bolid na prostej startowej." - chyba masz na mysli Malezje 2013
    Kimi od tego czasu miał wypadek w Koreii 2013, kolizje Abu Dhabi 2013 no i oczywscie Silverstone i Monaco 2014- ewidnetne jego błędy

    "Ile można Ci pisać!!!!"- tak długo az przyjmiesz fakty do widomosci chociaz wiem ze z tym masz problem

  • 25. viggen
    • 2014-11-12 19:03:40
    • *.dynamic.chello.pl

    "chyba masz na mysli Malezje 2013
    Kimi od tego czasu miał wypadek w Koreii 2013, kolizje Abu Dhabi 2013 no i oczywscie Silverstone i Monaco 2014- ewidnetne jego błędy"

    Pisałem z pamięci więc mogłem się pomylić. W końcu napisałem, jeżeli dobrze pamiętam

    Abu Dhabi 2013 - to nie była jego wina.
    Korea 2013? Nie przypominam sobie wypadku podczas wyścigu Fina.

    Monaco 2014 - to nie była wina Raikkonena.

    Więc przestań pisać bzdury!

    ""Ile można Ci pisać!!!!"- tak długo az przyjmiesz fakty do widomosci chociaz wiem ze z tym masz problem"

    To nie są fakty. Zrozum w końcu!
    To są herezje. Łyknąłeś bajkę kolejną powiedzianą przez Alonso i powtarzasz w koło Macieja.

  • 26. Emer7
    • 2014-11-12 19:27:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen

    "Monaco 2014 - to nie była wina Raikkonena. "- a czyja? Wyprzedzał Magnussena i przestrzelił nawrot- zwyczajnie sie nie wyrobił

    "Korea 2013? Nie przypominam sobie wypadku podczas wyścigu Fina. "- a co to Kimi tylko w wyscigach sie rozbijał? Korea 2013 piątkowy trening nr 1

    Ale Ty masz klapki na oczach bo przeciz Kimi nie popelnia bledów

    Alonso nic nie musiał mowic, od poczatku hamilton byl pupilem Mclarena, wszyscy sie zmieniali a on zostawał. Ale Ty jak zwykle widzisz cos innego

  • 27. viggen
    • 2014-11-13 20:38:10
    • *.dynamic.chello.pl

    A o to Ci chodzi w Monaco ? :D
    No tam przesadził :)
    Myslałem, że o incydent z przebitą oponą :P

    Korea - napisałem, że nie w wyścigu. Treningi są od testowania i szukania limitów.
    A co ma trening do wyścigu ? W treningu nie ma punktów.

    A gdzie Twoje bajki odnośnie Abu Dhabi?
    I gdzie napisałem, że nie popełnia błędów?
    Silverstone to jego wina i czy go bronię lub broniłem?

    A może zaczniemy o Alonso?
    Malezja 2013, Spa 2014 (uderzenie w Vettela i strata skrzydła), błędy na GP Brazylii przy wyprzedzaniu rywali? To pierwsze z brzegu.


    "Alonso nic nie musiał mowic, od poczatku hamilton byl pupilem Mclarena, wszyscy sie zmieniali a on zostawał. Ale Ty jak zwykle widzisz cos innego"

    Hahahaha
    Ty widzisz coś innego. Fakty Ci podaje JA. A Ty błądzisz.
    W zespole były równouprawnienia!
    Więc te bajki zostaw dla siebie.
    Alonso myślał, że przyjdzie pokorny żółtodziób i się zdziwił.
    Jak tak lubisz cytować Kubicę to poszperaj sobie w głowie i poszukaj, co powiedział Robert, gdy został zapytany o Alonso w McL przy boku Lewisa.
    Może w końcu zaczniesz myśleć.

    To tak samo jak czytam pieprzenie, że BMW faworyzowało Kubicę :D Bajkopisarze! :)

  • 28. Emer7
    • 2014-11-13 21:24:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    "A co ma trening do wyścigu ? W treningu nie ma punktów. " - a co to w treningu kierowca juz zapomina jak sie jezdzi? Tak samo weryfikuje kierowce jak wyscig z ta roznica ze nie ma punktow i mniej ludzi na trybunach i przed TV= mniejszy wstyd

    Zacznijmy o Alonso
    Malezja 2013 - uszkodzenie skrzydła, skrzydło sie urywa i konczy wyscig na podoczu. Mozna powiedziec ze to posredni błąd bo nie mogł przewidziec ze skrzydło sie urwie. Ale to nie jest blad w stylu Raikkonena gdzie kończy na ścianie bo wpadnie w poslizg i nieopanuje sytuacji- nie widzisz tej różnicy?

    " błędy na GP Brazylii przy wyprzedzaniu rywali?" HAHAH nie kompromituj sie bo padne ze smiechu-naprawde tylko tyle masz mu do zarzucenia? To jest wypadek?

    To ja rowniez moge wspomniej Brazylie jak Kimi nie opanował bolidu (kolejny raz) wyleciał poza tor i zwiedzał okolice gdzie zabłądził

    "poszukaj, co powiedział Robert, gdy został zapytany o Alonso w McL przy boku Lewisa"
    Znam opinie Kubicy na temat Alonso i nie raz podkreslał ze to najlepszy kierowca w stawce

    Nawet Hamilton ktory nalezy bez watpienia do szpicy powiedzial w wywiadzie ze Alonso byl najbardziej konkurencyjnym rywalem (czytaj najszybszym).

    Jeszcze mało?







  • 29. Emer7
    • 2014-11-13 22:20:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    O jakich ty błędach mówisz? Brazylia 2014? Przeciez po starcie awansował, na 4 zakrecie wykorzysatł bledy rywali, później Grosjeana ładnie objechal, podobnie Magnussena- wymusił na nim błąd i to wykorzystał, walczył fair z Kimim o jakich Ty błędach piszesz?
    To ze jak przy Magnussenie w pierweszym zakrecie gdy Magnussen blokowął wewnetrzna Alonso zjezdzał do zewnetrznej zeby zyskac pare metrow i nabrac wiekszej predkosci na wyjściu? To ma byc ten błąd? Jesli tak to chyba F1 ogladasz od wczoraj
    Skrót akcji wyprzedzania : wpisz w yt
    "F1 2014 Brazilian Grand Prix Overtakes"
    Tez Alonso długo bronił sie przed RB bez DRS na prostej- ale pewnie tego nie widziałes?

    Strasznie naciągane te Twoje "błędy"

    Błąd to popełnił Kimi bo dał sie wypchnac na starcie

  • 30. viggen
    • 2014-11-13 23:13:02
    • *.dynamic.chello.pl

    *
    To tak samo jak czytam pieprzenie, że BMW faworyzowało Kubicę :D

    Rzecz jasna chodziło o Nicka w tym zdaniu

  • 31. Emer7
    • 2014-11-14 10:23:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ Rzecz jasna chodziło o Nicka w tym zdaniu- zzebys tylko takie bledy robil

    Nie pisz mi o pierdołach w stylu uszkodzone skrzydło czy rysa na lakierze bo takie rzeczy zdarzaja sie podczas walki kierowcow . Ja mowie o sytuacji gdy kierowca popełnia ewidentny błąd i traci panowanie nad autem w efekcie rozwalajac auto jak Kimi:
    - Silverstone 2014
    - Korea 2013
    czy nawet bład w dohamowaniu i uderzenie w bande jak Monako 2014
    Kiedy OSTATNIO zdarzyło sie to Alonso?
    Gdybym chciał byc złośliwy to mogłbym zaczac sie doliczac ile razy Kimi zagubił sie na starcie i tracił pozycje gdy Alonso awansował. Takie pierdoły jak uszkodzenie skrzydła zdarzały sie tez Kimiemu- jesli dobrze pamietam GP Niemiec 2014 gdzie wzieli go w kleszcze na koncu prostej

    Czekam na konkrety


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo