2014-04-05
Indywidualny wyścig Red Bulla
Sebastian Vettel wystartuje z 10 pozycji, z kolei Daniel Ricciardo z 13, po karze dziesięciu miejsc w tył. Australijczyk pokazał jednak, że tempo samochodu jest dobre, pokonując dzisiaj wszystkich rywali prócz Mercedesa. To może być ciekawy wyścig dla obu kierowców Red Bulla.R E K L A M A
Daniel Ricciardo, P3
„Dzisiaj było fajnie, jutro może być gorzej przez moją karę. Moje tempo w kwalifikacjach było dobre. Na obu mieszankach byłem zadowolony z bolidu. Zaoszczędziliśmy jeden komplet opon, więc jest dobrze. Mogę go potrzebować, gdy będę się przebijał przez stawkę. Dzisiaj zrobiłem wszystko, co było w mojej mocy. Jutro musimy razem z Sebastianem mocno naciskać.”
Sebastian Vettel, P11
„Dzisiaj nie byliśmy wystarczająco szybcy. Dzisiejszy poranek nam nie pomógł, po tym jak zniszczyłem trochę auto. Nie wiem jaki to miało wpływ na nasze tempo w kwalifikacjach. Po prostu chciałem dać z siebie wszystko. Nie zabrakło mi wiele do Q3. Mamy dodatkowy komplet opon. W wyścigu, gdy sytuacja się już uspokoi, może będziemy w stanie zaatakować i zdobyć dobre punkty. Nasza szybkość na długich przejazdach jest dobra, to samo na krótszych, co dzisiaj pokazał Daniel. Wyprzedzanie nie będzie jednak łatwe.”
„Dzisiaj było fajnie, jutro może być gorzej przez moją karę. Moje tempo w kwalifikacjach było dobre. Na obu mieszankach byłem zadowolony z bolidu. Zaoszczędziliśmy jeden komplet opon, więc jest dobrze. Mogę go potrzebować, gdy będę się przebijał przez stawkę. Dzisiaj zrobiłem wszystko, co było w mojej mocy. Jutro musimy razem z Sebastianem mocno naciskać.”
Sebastian Vettel, P11
„Dzisiaj nie byliśmy wystarczająco szybcy. Dzisiejszy poranek nam nie pomógł, po tym jak zniszczyłem trochę auto. Nie wiem jaki to miało wpływ na nasze tempo w kwalifikacjach. Po prostu chciałem dać z siebie wszystko. Nie zabrakło mi wiele do Q3. Mamy dodatkowy komplet opon. W wyścigu, gdy sytuacja się już uspokoi, może będziemy w stanie zaatakować i zdobyć dobre punkty. Nasza szybkość na długich przejazdach jest dobra, to samo na krótszych, co dzisiaj pokazał Daniel. Wyprzedzanie nie będzie jednak łatwe.”
komentarze
1. RyżyWuj
"może będziemy w stanie zaatakować" ??? To nie brzmi jak VI-ettel Zwycięzca. Oby ten Ricciardo nie okazał się koszmarem multi-champtiona.
2. belzebub
Będę teraz bardzo oczekiwać komentarzy ze strony Vettela i zespołu tłumaczących ew. słabszych występów na tle lepszej jazdy Ricciardo.
3. Reseller
V - ma bolid który mu nie pasuje. R - nie ma kompleksów i pokazuje, który z kierowców RBR jest lepszy. Tym razem Adrianowi nie udało się stworzyć idealnej maszyny szytej na miarę V. Jest ciekawie :-)
4. Jero
Ja tam myślę inaczej... ten bolid jest świetną konstrukcją aerodynamicznie, brakuje jedynie lepszych osiągów silnika renault, co myślę, że w końcu się zmieni i wrócą do gry o najwyższe cele. Nie przepadam za RB, ale trzeba przyznać, że konstruktora mają najlepszego :)
5. saint77
Przecież widać jak na dłoni:
Ricciardo - dostał bolid RBR i jest w szoku jak to jeździ w porównaniu z tym co miał w tamtym roku. Więc nie robi nic innego jak wykorzystuje w pełni to co mu dali.
Vettel - w porównaniu do zeszłorocznej konstrukcji też jest w szoku: auto nie prowadzi się jak po szynach. Trzeba się wykazać czymś więcej niż wciskaniem gazu do podłogi. Do tego skandal: kolega z zespołu radzi sobie lepiej niż on!
Nic dziwnego że płacze do mikrofonu:)
6. gouter
Ale i tak nikt mu nie odbierze 4 majstrów
7. sly1234
seba ma 15 a Daniel 0 pkt. To oddaje pozycje kierowcy w zespole. Jak Daniel przegoni w tabelce sebke to dopiero zrobi się ciekawie. Przez ciągły pech jaki go prześladuje, nie jest wstanie udowodnić że jest lepszy, więc TO będą po stronię Vettela.
8. mariok77
@6. No nie wiem, Newey miałby do tego pełne prawo.
9. Blazer
@7. Poczekaj, w Australii odebrali 2 miejsce z winy zespołu, a w Malezji-sam sobie koła przykręcał? Na Twoim miejscu pomyślałbym trochę samodzielnie, a nie tylko przez pryzmat punkcików. No i w kwalifikacjach jak na razie 2:1 dla RIC.
10. greku
Teraz będą Ricciardo robić specjalnie psikusy jak robili Webberowi. Vettel musi być numerem 1 bo inaczej się popłacze!!! Jakoś jak już ma słabszy bolid to nic osiągnąć nie potrafi. Bolidem prowadzącym się jak po sznurku to każdy by miał mistrza. A co do Webbera to jakimś dziwnym trafem w zeszłym roku miał coś strasznie dużo awarii? dziwne troszkę? Ale taki właśnie jest RBR, jak dla mnie to kombinatorzy i tyle. Oby Merc wygrał mistrza zarówno jako konstruktor ale również jako kierowca z tej stajni zdobył mistrza, ja im kibicuje ;).
11. ryan27
Z czasem untemperuja Ricciardo tak jak to zrobili z Webberem i Vettel zowu będzie pierwszy.
Na razie jest walka z bolidem. Jak się już ogarną i ich kierowcy zaczną walczyć o wygrane to wiadomo kto będzie faworytem zespołu. Nagle się okaże że Ricciardo zacznie mieć problemy z samochodem, ze sprzęgłem, z KERSem itd.
12. adrian1313
a rozumie ktoś tytuł artykułu? w czym ten wyścig będzie "indywidualny"? a może ja źle rozumiem to słowo?
13. RyżyWuj
@12 Jeśli jeden kierowca jest na P3 a drugi na P11, to mają wyścig indywidualny. Hamilton z Rosbergiem mają P1 i P2, więc dla nich wyścig jest zespołowy. I wszystko jasne!
14. luk676
"gdy bede przebijal sie przez stawke" no nie moge. Zdaje sie ze Danielowi troszke sodowka udezyla do glowy lub pewien energetyczny napoj gazowany.
15. andy_chow
@gouter a kto mu te tytuły zabiera?
16. sliwa007
Red Bull ma czteroletnie doświadczenie w uprzykrzaniu życia kierowcy nr 2, więc jak tylko uznają, że wizerunek Vettela może ucierpieć to zaczną wprowadzać odpowiednie "procedury".
17. Śpioch
Stajnia RBR to przede wszystkim sposób na budowanie wizerunku marki, a Vettel, w przeciwieństwie do Webbera jest jej produktem wykreowanym w określonym celu. Jeżeli kierownictwo uzna za opłacalne marketingowo wprowadzenie świeżego powiewu, Ricardo, który również jest "dzieckiem Red Bulla" zacznie wygrywać z zespołowym kolegą. Po prostu powiedzą coś w rodzaju - daliśmy Ci 4 lata sławy, teraz pomóż nam udowodnić, że Red Bull to fabryka mistrzów. I wcale się nie zdziwię, jeśli już w tym sezonie zacznie się kreowanie na gwiazdę Daniela, bo Seb zaczął budzić zbyt wiele negatywnych emocji, co nie jest korzystne dla marki.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz