Vettel dosadnie skomentował dźwięk nowych V6
Sebastian Vettel w ostrych słowach skrytykował nowe, zdecydowanie cichsze silniki F1, które od samego początku wywołują wśród fanów sporo negatywnych emocji.„To g…o” bez skrupułów deklarował Niemiec, po tym jak został zapytany o nowy dźwięk silników F1. „Podczas wyścigu byłem na pitwall i było tam ciszej niż w barze!”
„Uważam, że dla fanów nie jest to dobre. Uważam, że F1 powinna być spektakularna- a jej dźwięk jest jedną z najważniejszych rzeczy.”
„Pamiętam, nie wiele co prawda, gdyż miałem wtedy sześć lat, jak poszliśmy oglądać bolidy podczas wolnych treningów przed GP Niemiec. Wtedy jedyną rzeczą jaką zapamiętałem był dźwięk.”
„Pamiętam jak było wtedy głośno i jak czułem bolidy przez ziemię, gdyż tak bardzo drżała. Szkoda, że nie mamy tego już w F1.”
Lewis Hamilton z kolei uważa, że nowe silniki Formuły 1 mogą robić wrażenie w inny sposób.
„Jest OK” mówił Hamilton, pytany o to samo. „Nie jest tak wyjątkowo jak kiedyś, ale mamy dużo mocy, więc jest wyjątkowo w inny sposób.”
komentarze
1. RyżyWuj
Sebowi najwyraźniej puszczają nerwy, a Luiza jak zwykle zrelaksowana dostrzega tylko pozytywy i szanse w otaczającym świecie. GO HAM!
2. szoko
Mnie również nie podoba się dzwięk i te wszystkie zmiany.Vettel narzeka ponieważ merc jest duzo z przodu, Hamilton nie widzi problemu ponieważ ma szansę zdobyc majstra, a rywala ma tylko jednego Rosberga.
3. radzix
Brawo Vettel! Zgadzam się w 100% ziemia drżała i o to chodzi!
4. Tutankhamun
1.@ i 2.@, gdzie jest napisane ze to dzwiek silnikow jast winny pozycji zawodnika?, Osobiscie wole ciche auta (cywilne), ale tutaj przyznaje racje paluchowi, w F1 teraz jest wlasnie ,,dzwiek,, , nie ma RYKU! stada koni, konie .....wa jada na rolkach.
5. szoko
4@ Jak komuś nie idzie to czepia się wszystkiego.W PIERWSZYM ZDANIU PISZE E VETTEL WYPOWIEDZIAŁ SIĘ ŻLE O NOWYCH SILNIKACH, A JEMU CHODZIŁO O DZWIĘK.
6. magic942
@5
"Sebastian Vettel w ostrych słowach skrytykował nowe, zdecydowanie CICHSZE silniki F1"
Czytaj ze zrozumieniem. Vettel krytykuje nie silniki tylko dźwięk!
7. Martitta
Dobrze powiedział...
8. Greek
Zaczyna się lansowanie na krytyce silników. Zwykłe wypowiedzi pod publiczkę, wcześniej Briatore, Panis czy Rossi. A co do wypowiedzi niemiaszka to przeklinać każdy umie, szkoda tylko że ludziom się to podoba. No cóż, takie mamy społeczeństwo.
Nie jarajcie się tak tymi wypowiedziami, każdy widzi jak jest, a to , że taki jeden z drugim ze światka F1 się o tym wypowie, niczego nie zmieni.
9. KowalAMG
BON VOAYAGE SAM JESTES TYM CO PISZESZ .. ZACZNIJ JEŹDZIĆ RÓWNYM BOLIDEM I WALCZ JAK MISTRZ BO NARAZIE POKAZUJESZ DZIECIAKA BEZRADNEGO BO NIEMA BOLIDU KTORY MÓGŁBY WYGRYWAĆ .. TO KONIEC RBR I V .
10. R4F1
pierwszy raz zgodzę się z Vettelem. Dźwiek nowych silników nie pasuje do królowej sportów motorowych.
A, że Vettel przyzwyczaił się do jazdy czymś o klasę lepszym, a teraz wychodzi jego frustracja obecną sytuacją to już inny temat. Najgorsze jest w tym to, że RBR niedługo będzie miał juz ponownie narzędzie do wygrywania wszystkiego i znowu będzie jak w poprzednich 4-5 latach... :(
11. BrudnyHarry
Ja rok temu jak usłyszałem na żywo ryk silników to wywołało naprawdę wielkie emocje i z pewnością jest to bardzo ważny element dla fanów. Będe miał okazję w tym roku w Austrii również oglądać na żywo wtedy będe mógł powiedzieć faktycznie jaka jest różnica.
Lecz obawiam się że przez takie zmiany F1 straci wielu sympatyków.
12. RyżyWuj
Silniki brzmią kiepsko, ale kierowca powinien zachować jakiś dystans. Zresztą F1 to nie jest spektakl dla głuchoniemych, ziemia nie musi drżeć, żeby były emocje.
13. elin
Vettel powiedział prawdę, ale taki słowa w politycznie poprawnej F1 ... Chyba Sebastian za dużo przebywa w towarzystwie Kimiego ... ;-).
14. komentator
I ma rację, za 10, 15 lat może będzie się o nich mówiło klasyczne ale to nie jest prawdziwy heavy metal
15. Skoczek130
Bez owijania w bawełnę - obecnie nie słyszymy pojazdu F1, tylko sokowirówki. Pozostaje czekać do 2015 roku, kiedy producenci i zespoły ogarną jednostki i będą mogły używać je w pełni. W tym roku nie ma na to szans, tym bardziej w przypadku Renówek i Ferrari... ;)
16. Root
@8. Greek - twoje marudzenie na dźwięk na pewno nic nie zmieni, za to jego może, także dobrze, że się wypowiedział i dobrze, że w ostrym tonie. Z F1 wiążą się emocje i odczucia, a niesamowity ryk silników jest (a raczej był...) nieodłączną częścią wyścigów. Bez tego są takie... nijakie.
Obrazowo i osobiście mogę to porównać do startu rakiety. Byłem przy takich startach rakiet ziemia-powietrze na żywo i to dość blisko, i mogę powiedzieć, że o ile te nowsze (też stare, ale nowsze ;) ) są szybsze i celniejsze, a starsze były wolniejsze, większe i bardziej zawodne, to jeśli chodzi o emocje i sam efekt startu to jest on nieporównywalny.
Teraz słychać "pyk", potem jest zapłon pierwszego stopnia, "szuuuu" i rakiety nie ma na wyrzutni. A kiedyś przy starcie drżała ziemia, powietrze i wszystko dookoła.
W F1 mamy coś podobnego, tyle że o ile tam zupełnie nie chodzi o efekt dźwiękowy i emocje, to w F1 jak najbardziej.
17. KowalAMG
Napewno pracują i mysla nad dzwiekiem potrzebujemy CZASU do jego ewolucji wiec napewno sezonu , max dwóch byc moze przy okazji wykorzystaja go do powiekszenia osiagow pozyjeny zobaczymy ...
18. melo
Według mnie od strony technologicznej nowy V6 Turbo jest bardzo ciekawym silnikiem, prawdopodobnie najbardziej zaawansowany technologicznie silnik spalinowy w histori motoryzacji. LECZ faktem jest że jego brzmienie kiepsko pasuje do F1 zwłaszcza zaraz po erze V8 wolnossącego gdzie turbiny nie było więc nic nie tłumiło dźwięku wydobywającego się z układu wydechowego.
19. mark.
mimo iż człowieka nie trawie tak pjona dla "fety", nie wiem czy to jego słowa czy PR Managera ale pjona się należy ;]
20. ad78
no i limit paliwa przez RBR będzie w normie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz