2013-08-29
Zespoły będą stosować nowe zabezpieczenie kół
Zespoły Formuły 1 już od GP Singapuru będą musiały korzystać z nowego, poprawionego systemu mocowania kół.R E K L A M A
Międzynarodowa Federacja Samochodowa od czasu wypadku na alei serwisowej toru Nurburgring, kiedy to oderwane z bolidu Marka Webbera koło potrąciło kamerzystę FOM, nieustannie pracuje nad poprawą bezpieczeństwa na pasie serwisowym.
Od pewnego czasu FIA we współpracy z ekipami pracowała nad nowym systemem zabezpieczającym koła przed oderwaniem się od bolidu. Do tej pory zespoły stosowały system zabezpieczający przed oderwaniem się prawidłowo zamontowanego koła.
W przypadku Marka Webbera nastąpiło przekręcenie gwintu nakrętki, a często także zdarza się, że mechanik trzymający lizak omyłkowo wypuści auto z boksów z niedokręconym kołem. Aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości FIA zaproponowała nowy system, który także w takich sytuacjach będzie zabezpieczał koła bolidów F1.
Dyrektor sportowy McLarena, Sam Michael, potwierdził, że ekipa z Woking testowała już nowy system podczas piątkowych treningów w Belgii.
„Sprawdzaliśmy go w bolidzie podczas piątkowych treningów [w Belgii] i prawdopodobnie przetestujemy go ponownie w piątek na Monzy.”
„Jest nieco inaczej. Gdy wykonuje się pit stop poniżej dwóch sekund, nawet najmniejsza zmiana stanowi dużą różnice. Drobna zmiana naprawdę potrafi rozproszyć mechaników i ich całą rutynę.”
Od pewnego czasu FIA we współpracy z ekipami pracowała nad nowym systemem zabezpieczającym koła przed oderwaniem się od bolidu. Do tej pory zespoły stosowały system zabezpieczający przed oderwaniem się prawidłowo zamontowanego koła.
W przypadku Marka Webbera nastąpiło przekręcenie gwintu nakrętki, a często także zdarza się, że mechanik trzymający lizak omyłkowo wypuści auto z boksów z niedokręconym kołem. Aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości FIA zaproponowała nowy system, który także w takich sytuacjach będzie zabezpieczał koła bolidów F1.
Dyrektor sportowy McLarena, Sam Michael, potwierdził, że ekipa z Woking testowała już nowy system podczas piątkowych treningów w Belgii.
„Sprawdzaliśmy go w bolidzie podczas piątkowych treningów [w Belgii] i prawdopodobnie przetestujemy go ponownie w piątek na Monzy.”
„Jest nieco inaczej. Gdy wykonuje się pit stop poniżej dwóch sekund, nawet najmniejsza zmiana stanowi dużą różnice. Drobna zmiana naprawdę potrafi rozproszyć mechaników i ich całą rutynę.”
komentarze
1. Jacko
Takie wleczone "na sznurku" za bolidem koło, też może narobić niezłego zamieszania podczas ruszania z pit stopu i skosić kilku mechaników swoich lub rywali. Pewne ryzyko zawsze będzie istniało i najlepsze zabezpieczenia nie pomogą.
2. fanAlonso=pziom
ale na czym polegać będzie to nowe zabezpieczenie?
3. kempa007
wystarczy zeby na czpieniu byla jakas zawleczka, ktora przytrzyma kolo.
4. 99kowalski
na cz-czym?
5. mwhakowscy
Trzpień.
6. silvestre1
Oby ten system okazał się skuteczny.
7. 6q47
OK, będzie zawleczka.
A w jaki sposób będzie odblokowywała felgę?
Felga nie będzie mogła mieć jakiegoś "wspomagającego" kształtu ułatwiającego zdjęcie koła z czpienia (he he he dobre - lubię takie słownictwo)
W nasadce klucza będzie jakiś element, nie wiem czy zasilany elektrycznie czy uderzany systemem zero-jedynkowym silnym dodatkowym strumieniem powietrza, który spowoduje schowanie się zawleczki?
8. 1996
niech nie zmieniają kół, może niech koła będą zapinane na elektromagnes
a tak poważnie to zastanowiłbym się nad zniesieniem zakazu tankowania.
lizakowy nie byłby taki spięty, zmieniający koła by się tak nie spieszyli, a widowisko byłoby lepsze
9. duddi
Nie zmieniać kół, opony na cały wyścig, a zmiana tylko kiedy deszcz lub kapeć.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz