Whitmarsh: Kimi chce odejść z Lotusa
Zdaniem Martina Whitmarsha Kimi Raikkonen jest zdeterminowany, by odejść z Lotusa. Szef McLarena przyznał, że z chęcią powitałby Fina z powrotem w Woking."Kimi zawsze był wspaniały i jestem jego wielkim fanem. W tej chwili jest wiele spekulacji odnośnie jego osoby, zobaczymy co się wydarzy."
"Pewnie nie powinienem, ale jestem otwarty na propozycje. W zeszłym roku z nim rozmawialiśmy, ale z wielu powodów nic się nie wydarzyło. W tym roku nie rozmawialiśmy - póki co."
Raikkonen ścigał się dla McLarena w latach 2002-2006, a potem był bliski powrotu do ekipy w 2010 roku. Ostatecznie jednak McLaren zatrudnił Jensona Buttona, a Kimi odszedł z F1.
Whitmarsh uważa, że Kimi zdecydowanie chce odejść z Lotusa, choć nie sądzi, by mu się to udało. Zapytany, czy może dojść do rozmów przyznał, że to możliwe.
"Może tak być. Oczywiście Kimi jest zdeterminowany, by przejść gdzieś indziej, choć czuję, że nie uda mu się tego osiągnąć, więc zobaczymy jak to rozegra."
"W tej chwili nie rozmawiamy z Kimim. Zobaczymy co się wydarzy na rynku kierowców."
komentarze
1. Jens
Kimi to chyba tylko jeszcze DO Marussi nie był przymierzany :) Ale duet BUT i RAI byłby fajny taki kolejny "dream team" w F1. Bo Kimi to raczej w miejsce Pereza...
2. Juvefan
Chętnie bym widział Kimiego ponownie w McLarenie tyle, że ten sezon jest dla nich fatalny, więc to trochę mnie odstrasza. Ale fakty są takie. W Lotusie Kimi nie zdobędzie tytułu, choćby nie wiem jak by się starał. Regularne punktowanie z czego spora część to podia, okazyjne wygrane to sporo dla tego teamu ale za mało na tytuł. Lotus to nie RedBull, którego wygraną można w ciemno obstawiać a nawet Ferrari i Mercedes. McLaren ma większe możliwości niż Lotus, to chyba nie ulega wątpliwości. Jeśli dostanie za rok konkurencyjny bolid to na 100% osiągnie więcej. Kimi do McL = Perez out. MW jest fanem Icemana więc to dodatkowy +. Kimi raczej nie pójdzie do RedBulla i Ferrari z oczywistych powodów. Zostaje chyba McLaren, bo Merc nie przymierza się do Icemana.
3. Manonfire
@2. Juvefan
Może i Iceman z Lotusem w tym sezonie majstra nie zrobi, ale czort wie, co będzie w przyszłym. Zmiany są tak ogromne, że może się okazać, iż Lotus zrobi bolid, który łyknie konkurencję, tak jak teraz robi to RBR z Vettelem w kokpicie. Jasne, członkowie poszczególnych zespołów (w tym kierowcy) maja dużo większą wiedzę na temat postępów technicznych w konstrukcji bolidów na sezon 2014 niż my. Łatwiej im podejmować zatem decyzje. Natomiast teoretyzowanie n/t kto zrobi lepszy wehikuł z uturbioną V6 na przyszły rok i jaki kierowca lepiej da sobie z nim radę to tylko zabawa. Trochę jak typowanie kolejności na mecie przed wyścigiem.
4. ForzaFerrari
Ja mam nadzieję, że Kimi trafi do Ferrari i zastąpi Massę.
Eddie Jordan to dobre źródło informacji, rok temu nie pomylił się z Hailtonem i oby teraz nie pomylił się z Kimim ;)
Po wyścigu na Spa na BBC był wywiad z Domenicalim i tak tajemniczo wypowiedział się o Kimim, absolutnie nie próbował zaprzeczać, chyba coś jest na rzeczy.
5. RyżyWuj
Wyszło niestety na to, że Perez jest cieńki jak pośladki węża. Nie jest ważne, że bolid w tym sezonie jest słaby. W porównaniu z Buttonem ma 3x mniej punktów na półmetku sezonu, a zapowiadał, że będzie walczył o majstra. Kolejny raz widać ile znaczy doświadczenie w F1.
6. F1fan21
Hehe, a dzisiaj czytałem, że Boullier powiedział: "On [Kimi] kocha nasz team, lubi tu być, podoba mu się otoczenie, jakie mu stworzyliśmy"
7. Tilion
Heh, Dla Kimiego i dla F1 byłoby lepiej, gdyby miał on lepszego partnera w teamie niż Groszek. I to niezależnie od tego, w jakim teamie by jeździł. Dla mnie RAI + BUT to duet marzeń i na pewno kibicowałbym teamowi, w którym by jeździli bo to moi dwaj ulubieni kierowcy. Ale duet RAI + ALO też byłby ciekawy.
A tak przy okazji, jak się słucha o składach na przyszły sezon, to zdałem sobie sprawę, że już sam nie wierzę w powrót Roberta, a wierzyłem naprawdę długo. Piszę to z wielkim smutkiem, bo przyszły sezon byłby nijako "resetem" większości stawki, bo jest mnóstwo niewiadomych związanymi z V6.
Pożyjemy, zobaczymy, oby kolejny sezon był bardziej wyrównany, jak ten.
8. viggen
@ Już od dawna trąbie, że Kimi idzie do Ferrari.
Jeszcze niewiadomo za kogo. Czy za Masse czy za Alonso. A Alonso na pewno nie idzie do RBR.
9. viggen
Najszybciej Ferdek w 2015 w RBR.
10. Mikel95
Hmmmm A mi się śnił dzisiejszej nocy Kimi w McLarenie... :)
11. breja
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę! Po zerknięciu na tabele zarobków widać że Lotusa nie stać na Kimiego który od nich dostaje 7 razy mniej (3mln) niż HAM czy ALO (po 20mln). Kimi odejdzie do kogokolwiek kto da kasę na którą zasługuje. MAS 6mln, BUT 16mln, WEB 10mln, VET 12mln! Widać też ze RBR jest chciwy i na pewno nie wywali takiej kasy na ALO wiec ten musiał by spuścić trochę z ceny w zamian za szansę na mistrzostwo.
12. viggen
@11 Kimi za poprzedni sezon, gdzie zdobył wiele punktów dla Lotusa zarobił ok 16mln. Więc kasę to on ma.
13. adazn
@7 Tilion
A co ty chłopie chcesz od Groszka jako partnera Kimiego? W klasyfikacji kierowców przed nim są same staruchy! Punktów ma więcej niż te Hulkengergi, Maldonada i Gutierezy razem wzięci! Nasłuchasz się tych bredni od komentatorów Polsatu i chrzanisz głupoty. Groszek bije takiego Pereza na głowę. W Q3 jest zawsze!! Co ty chcesz od jego jazdy?
14. fankaWilliamsa
Powrót Icemana do McLarena oj byloby ciekawie i duet z Jensonem-interesujący kto wiem może tak sie akurat wszystko ulozy:)) bo ten ''wielki'' talent z Meksyku to potrafi tylko zepsuć komuś wyścig i narobic bałaganu aniżeli pokazac coś innego.
15. Grzesiu10
13. Gdyby Hulkenberg, Sutil lub Perez mieli bolid porównywalny z groszkiem to zapewne w takim porównaniu groszek wypadłby co najmniej słabo. Gutierez akurat szału nie robi i już nie zrobi, bo po tym sezonie zapewne wyleci z saubera po rezygnacji meksykańskiego sponsora(nie pamiętam nazwy) który chce się skupić na promocji Pereza.
16. Yachu
McLaren moze i ma dobre zaplecze i budzet na sciganie sie na najwyzszym poziomie ale nie oszukujmy sie zie zrezygnuja z Mr Taco-Pereza na rzecz Kimiego z powodu kasy jaka wykladaja na niego jego sponsorzy. A jesli mieliby to nawet zrobic to nie bedzie to sezon 2014.
17. aga16
@15 Ile razy było tak, ze RAI miał bardziej rozwinięty bolid niż GRO, więc proszę cię nie mów mi że ma o wiele lepszy samochód od Sutila czy Pereza i że słabo jeździ, bo jak tu jeździć agresywnie kiedy za najmniejsze przewinienie dostaje karę, kiedy za takie samo zachowanie na torze kierowcy Ferrari czy RBR nawet nie są rozpatrywane przez sędziów
18. Grzesiu10
Może inaczej. Groszek podobnie z reszta jak Massa jest strasznie nierównym kierowcą. Gdy ma dobry dzień na luzie dojeżdża na podium ale ogólnie to za mało, aby zespół mógł walczyć o wysokie pozycje w klasyfikacji konstruktorów. Z topowych zespołów jedynie RBR i Merc ma w miarę równych kierowców. Co do kar, sam sobie zapracował na łatkę niebezpiecznego kierowcy, za darmo dyskwalifikacji na 1 weekend nie dają.
19. mayday123
nudne to juz
20. adazn
@ 18
Na Hungaroring dostał karę za nic. Groszek jest SZYBKI. Nie raz to udowodnił. W zeszłym roku był najlepszy z młodzików i w tym roku też jest najlepszy. Dla wątpiących w to proponuję odwiedzić klasyfikację kierowców. Ona mówi wszystko! Jest ósmy!!! Mimo pecha jest ósmy!
21. Grzesiu10
A Button jest 9, to najlepszy dowód na to, że nawet dobry kierowca bez dobrego bolidu nic nie zdziała.
22. wiewior266
Szkoda że kimiemu brakuje jaj w kwalifikacjach bo groszek lepsze pozycje zajmuje choć jest nowicjuszem to ze nie dojeżdża to inna sprawa brak regularnośći na to czasu potrzeba i tak jest o niebo lepiejniż rok wcześniej
23. Tilion
@20 adazn Wg mnie Groszek po prostu jeździ bez błysku. Nie przypominam sobie, by miał jakiś brawurowy wyścig, w którym pięknymi manewrami pokonałby równorzędnych kierowców. Po prostu od nich odstaje. Nawet dni, kiedy uda mu się zająć dobre miejsce nie oznaczają wcale, że wynikało to z jakiejś pięknej jazdy, Groszek po prostu sobie nie radzi na tym poziomie, jednak od Pereza (a tym bardziej - od Guttiereza) stawiam go wyżej, bo do Meksykańczyka się dostatecznie w tym sezonie zraziłem.
24. sapphire
@up, walencja 2012
25. Rudolf50
Jak dla mnie to oba Lotusy w większości wyścigów jadą bez błysku i nie wydaje mi się to winą kierowców tylko zespołu i ich nie zawsze dobrze dobranych strategi. 8 miejsce w tym wyścigu do dla mnie mało
26. bartexar
Grosjean jest dobrym kierowcą, ma temperament i wie po co jeździ. Tylko po tym sezonie wylaci całkiem z F1 :/
27. mike 40
Whitmarsh Idz się lecz człowieku
28. sly1234
Whitmarch robi wszystko aby zareklamowac sie przed Raikonenem . Takie durne wypoweidzi tylko podbijają jego cenę na rynku F1. Nikt nie mówi i przejściu Vettel bo nikt go nie chce. On sam raczej nie odnalazłby się w innym zespole, a polowanie na Raikonena rozpoczęły już chyba wszystkie zespoły.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz